| Piłka nożna / Betclic 1 Liga
Szymon Bartlewicz jest jednym z tegorocznych odkryć Fortuna 1. Ligi. 18-letni piłkarz Chrobrego Głogów gra regularnie w pierwszym składzie, a także jest powoływany do reprezentacji Polski U19. W rozmowie z TVPSPORT.PL piłkarz opowiedział o swoich piłkarskich początkach, marzeniach oraz o tym, jak zmienił się fizycznie w ostatnich miesiącach.
Przemysław Chlebicki, TVPSPORT.PL: – Jak ci poszła matura?
Szymon Bartlewicz, piłkarz Chrobrego Głogów, reprezentant Polski U19: – Myślę, że wypadłem w niej bardzo dobrze i wynik powinien być pozytywny.
– Było ci trudno pogodzić naukę z regularną grą?
– Nie, czasu do nauki miałem sporo. Mogłem się na spokojnie przygotować i uważam, że dzięki temu poszło mi dobrze.
– Jakie miałeś podejście do egzaminu dojrzałości?
– Chciałem zdać jak najlepiej, bo nigdy nie wiadomo, co życie nam przyniesie. Może kiedyś będzie mi pomocna. Na razie wiążę swoją przyszłość z piłką, ale uważam, że warto mieć maturę.
– Twoim pierwszym klubem był GKS Krzemieniewo?
– Jeszcze wcześniej trenowałem w klubie GKS Tęcza Osa Osieczna, z miejscowości niedaleko mojego domu rodzinnego. Tak się złożyło, że zapisałem się do tej drużyny, gdy jeszcze miałem kilka lat. Od początku się wyróżniałem, dlatego przesunięto mnie do drużyny z chłopakami starszymi ode mnie o trzy-cztery lata.
– W jakim byłeś wtedy wieku?
– Miałem siedem lat, a moi koledzy po dziesięć-jedenaście. Było trochę ciężko – ich przewaga fizyczna nade mną była widoczna. Ale przyzwyczaiłem się szybko i dawałem sobie radę. A potem trafiłem do Krzemieniewa, gdzie trenowałem przez pięć lat. Dobrze wspominam ten klub – była to dla mnie furtka, żeby pójść dalej. Braliśmy udział w wielu turniejach, wyjeżdżaliśmy na nie praktycznie tydzień w tydzień. W trakcie tych zawodów wypatrywały mnie większe kluby i jednym z nich był Chrobry.
– Któryś z turniejów szczególnie utkwił ci w pamięci?
– Pojechaliśmy z Krzemieniewa na turniej, gdzie wydawało się, że będziemy jedną ze słabszych drużyn. Myśleliśmy, że trudno będzie wyjść z grupy – rywalizowaliśmy z FASE Szczecin, Wartą Poznań i Chrobrym Głogów. Na miejscu okazało się, że wygraliśmy z FASE i Chrobrym, wyszliśmy z grupy... Zajęliśmy drugie miejsce, a ja zostałem najlepszym zawodnikiem turnieju.
– Wtedy przykułeś uwagę Chrobrego?
– Tak naprawdę to już wcześniej – miałem w Chrobrym starszego kolegę, który mówił w klubie o mnie. Słyszałem, że jeszcze przed tym turniejem się mną interesowali, a wtedy mieli możliwość, żeby mnie sprawdzić i lepiej się przyjrzeć.
– Ile miałeś lat, gdy trafiłeś do Chrobrego?
– Dwanaście. Na początku był problem z dojazdami, ale potem zabierałem się z kolegami i dawałem sobie radę.
– Po kilku latach, w ubiegłym sezonie, zadebiutowałeś w seniorach Chrobrego. Pamiętasz okoliczności swojego pierwszego występu w 1. Lidze?
– Ten debiut był nieoczekiwany. Pojechałem z pierwszą drużyną do Bielska-Białej na mecz z Podbeskidziem. Nic sobie jednak nie obiecywałem, na nic nie liczyłem. Zacząłem spotkanie na ławce – wynik nie za dobry, bo przegrywaliśmy 0:5. I wtedy trener mi powiedział, że dostanę szansę. Wiadomo, nie jest fajnie debiutować przy takim wyniku, ale bardzo się cieszę z tamtych minut.
– W pierwszych meczach Chrobrego ogólnie nie miałeś szczęścia – dopiero ósmy twój występ zakończył się zwycięstwem drużyny. Ta seria chyba trochę cię zahartowała?
– To prawda, początki tego sezonu były trudne – nie mogliśmy złapać formy, ale trener cały czas dawał mi szanse. Grałem od pierwszych minut, zbierałem doświadczenie. Na szczęście potem wszystko poszło w dobrą stronę.
– Co sprawiło, że podnieśliście się po serii sześciu porażek w lidze?
– Musiał nadejść mecz, w którym wreszcie zdobyliśmy punkty. Na pewno duży wpływ miała też zmiana trenera. Z meczu na mecz było coraz lepiej, zdobywaliśmy kolejne punkty i teraz już jest dobrze. Na samym początku skupiliśmy się na niskiej obronie. Trener cały czas stawiał na mnie, ale też innych młodych zawodników. I jak widać – to bardzo pomogło.
– Jak wspomniałeś – jest w waszej drużynie kilku młodych piłkarzy, ale także kilku z dużym doświadczeniem, także na wyższym poziomie. Który z zawodników najbardziej ci pomógł, gdy wszedłeś do pierwszego składu Chrobrego?
– Każdy ze starszych piłkarzy jest bardzo pomocny, każdy pomaga nam swoim doświadczeniem, czasami powie, co mamy robić w danych sytuacjach. Przypomina mi się sytuacja z meczu z Termaliką, gdy rzut karny miał wykonywać Mikołaj Lebedyński. Ale wiedział, że w poprzedniej rundzie miałem dużo sytuacji, których nie wykorzystałem. Dlatego oddał mi ten rzut karny, żebym się przełamał. Strzeliłem i potem wszystko poszło w dobrą stronę.
– W rundzie wiosennej masz lepsze liczby niż w jesiennej – teraz masz pięć goli i cztery asysty. Co sprawiło, że poczułeś się bardziej pewny siebie?
– Najbardziej mi pomogło, że cały czas grałem od początku, miałem większe doświadczenie. Potrzebowałem jednak tego pierwszego gola. I po nim szło mi już łatwiej.
– Jak zareagowałeś na pierwsze powołanie do kadry U19?
– Niesamowite przeżycie, to było spełnienie marzeń z dzieciństwa! Potem jednak było gorzej – doznałem kontuzji tuż przed zgrupowaniem i nie mogłem na nie pojechać. Myślałem, że na kolejne już nie dostałem powołania, a jednak było inaczej.
– I zagrałeś w meczach eliminacji mistrzostw Europy, które zakończyły się dla was pechowo.
– Najbardziej szkoda niewykorzystanych sytuacji z meczu z Macedonią Północną. My mieliśmy dużo okazji, przeciwnicy – tylko dwie i obie wykorzystali, przegraliśmy 0:2. Chyba zabrakło też trochę boiskowej mądrości – z Niemcami prowadziliśmy trzy razy. Gdybyśmy wygrali, awansowalibyśmy, a niestety zakończyło się remisem i odpadliśmy w eliminacjach.
– Gdzie w swojej grze widzisz rezerwy, nad czym powinieneś popracować?
– Na pewno nad motoryką i warunkami fizycznymi. Przydałoby się też trochę masy i wzrostu.
– Portal 90minut.pl podaje, że masz 176 centymetrów i ważysz 61 kilogramów.
– Wzrost się zgadza, ale kilogramów trochę mi przybyło! Teraz ważę około 66-67. Pracowałem w ostatnich miesiącach nad tym z fizjoterapeutami z drużyny, żeby mieć większą masę i przyniosło to efekt.
– Czy na początku było ci trudniej w meczach pierwszoligowych właśnie ze względu na niższą masę?
– Tak, odczuwałem to. Było widać, że odstaję od przeciwników fizycznością. Ale wykazywałem się mądrością na boisku – wiedziałem, kiedy wejść w kontakt z rywalem, a kiedy uciekać z piłką od przeciwnika.
– Ostatnio coraz częściej wyróżniasz się na pierwszoligowych boiskach. Interesują się tobą większe kluby?
– Na razie nic nie słyszałem, nic nie wiem! Ale teraz jestem w Chrobrym i skupiam się na jak najlepszym dokończeniu tego sezonu.
– Czujecie się już pewni utrzymania? Jesteście tego bardzo bliscy.
– Ostatnie mecze będą trudne – gramy z drużynami z dołu tabeli, które mają swoje cele i biją się o utrzymanie. My też nie chcemy odstawiać nogi i walczymy, do każdego meczu podchodząc tak samo. Wiemy, ile pracy włożyliśmy w tym sezonie, jesteśmy pewni siebie. Ale w końcówce musimy pracować tak samo ciężko jak wcześniej, a może nawet jeszcze bardziej.
– Jakie jest twoje piłkarskie marzenie?
– Chciałbym kiedyś zagrać w dorosłej kadrze. Od dziecka marzę też o grze w Liverpoolu. To mój ulubiony klub i mam nadzieję, że kiedyś tam wyląduję.
2 - 0
Miedź Legnica
0 - 1
Miedź Legnica
2 - 1
Polonia Warszawa
15:00
Odra Opole
15:00
Stal Rzeszów
15:00
BS Polonia Bytom
15:00
Znicz Pruszków
15:00
Polonia Warszawa
15:00
Ruch Chorzów
15:00
Wieczysta Kraków
15:00
Wisła Kraków
15:00
Miedź Legnica
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.