Polscy wioślarze walczą o igrzyska. To już ostatnia szansa

Polka najszybsza w stawce. Otarła się o rekord życiowy

Siostrobójcza walka w reprezentacji Polski. Tylko jedna może jechać na igrzyska

Czytaj też

Siostrobójcza walka w reprezentacji Polski. Tylko jedna może jechać na igrzyska

Biało-czerwoni pewni są na razie tylko dwóch kwalifikacji olimpijskich: czwórka podwójna mężczyzn zdobyła ją już w ubiegłym roku, zajmując trzecie miejsce w mistrzostwach świata w Belgradzie, natomiast dwójka podwójna wagi lekkiej kobiet wywalczyła awans triumfując w kwietniu w europejskich regatach kwalifikacyjnych w Szegedzie na Węgrzech.

W czwórce podwójnej w Serbii popłynęli Dominik Czaja, Fabian Barański, Mirosław Ziętarski i Mateusz Biskup, ale skład tej osady teoretycznie może się jeszcze zmienić. Kwalifikacja zdobyta przez Martynę Radosz i Katarzynę Wełnę jest już imienna.

W Lucernie Polska mogła przynajmniej teoretycznie powalczyć jeszcze o przepustki do Paryża w 12 pozostałych konkurencjach olimpijskich. Nie ma jednak w kraju dostatecznie silnych ósemek kobiet i mężczyzn, a ponadto Polski Związek Towarzystw Wioślarskich nie zdecydował się na zgłoszenie reprezentacji w dwójce bez sterniczki oraz dwójce bez sternika.

Do Szwajcarii pojedzie zatem osiem polskich łodzi, a wśród kadrowiczów nie brakuje takich z sukcesami. W czwórce podwójnej kobiet zasiądzie m.in. Marta Wieliczko, członkini jednej z najlepszych polskich osad kobiecych w historii. Wraz z Katarzyną Zillmann, Agnieszką Kobus-Zawojską oraz Marią Sajdak wywalczyła m.in. złote medale mistrzostw świata i Europy (oba w 2018 roku), a przed trzema laty zdobyła olimpijskie srebro w Tokio.

Jednak tamtych jej partnerek w kadrze już nie ma, a w obecnym składzie – tj. z Dominiką Baranowską, Anną Khlibenko i Barbarą Jęchorek – Polki wystartują w międzynarodowych zawodach dopiero po raz drugi. Nie napawa większym optymizmem dziewiąte miejsce (trzecie w finale B) w mistrzostwach Europy, które także odbyły się w kwietniu w Szegedzie.

W tej konkurencji w Szwajcarii wystartuje sześć osad, zatem Polki nie muszą martwić się o awans do finału, który odbędzie się we wtorek około południa. W niedzielę powalczą o rozstawienie.

Z kolei w męskiej czwórce bez sternika popłyną Mikołaj Burda, Mateusz Wilangowski i Michał Szpakowski, którzy wspólnie triumfowali w tej konkurencji w mistrzostwach świata w 2019 roku, a do tego wywalczyli brąz w ósemce pięć lat wcześniej. Skład tej osady uzupełni Tomasz Lewicki, który zadebiutuje w seniorskich regatach międzynarodowych, a w ubiegłym roku został młodzieżowym wicemistrzem świata.

Najbardziej doświadczony z nich Burda, który w lipcu skończy 42 lata, w olimpijskiej rywalizacji zadebiutował w 2004 roku w Atenach. Jeśli wraz z kolegami zajmie w Szwajcarii co najmniej drugie miejsce wśród 11 zgłoszonych do startu osad, pojedzie na swoje szóste igrzyska.

Wszystkie finały zaplanowane są na wtorek. Trzy dni później w tym samym miejscu rozpocznie się drugi etap Pucharu Świata. W pierwszym, który odbył się 12-14 kwietnia we włoskim Varese, Polacy nie startowali.

Skład reprezentacji Polski na finałowe międzynarodowe regaty kwalifikacyjne w Lucernie:

KOBIETY

jedynka

Wiktoria Kalinowska (AZS AWF Warszawa)

dwójka podwójna

Jessika Sobocińska (KS Posnania RBW Poznań), Zuzanna Jasińska (Pegaz Wrocław)

czwórka bez sterniczki

Zuzanna Lesner, Weronika Kaźmierczak (obie AZS AWF Gorzów Wlkp.), Kinga Stałęga (AZS UMK Toruń),

Anna Potrzuska (AZS AWFiS Gdańsk) 

czwórka podwójna

Dominika Baranowska (BKW Bydgoszcz), Anna Khlibenko (AZS AWFiS Gdańsk), Marta Wieliczko

(Wisła Grudziądz), Barbara Jęchorek (KS Posnania RBW Poznań)

MĘŻCZYŹNI

jedynka

Piotr Płomiński (WTW Warszawa)

dwójka podwójna wagi lekkiej

Jerzy Kowalski (Gopło Kruszwica), Daniel Gałęza (Drakkar Gdańsk)

dwójka podwójna

Krzysztof Kasparek (KS Posnania RBW Poznań), Jakub Woźniak (KW04 Poznań)

czwórka bez sternika

Tomasz Lewicki, Mikołaj Burda (obaj RTW Bydgostia Bydgoszcz), Mateusz Wilangowski

(Wisła Grudziądz), Michał Szpakowski (KS Posnania RBW Poznań)

Siostrobójcza walka w reprezentacji Polski. Tylko jedna może jechać na igrzyska

Czytaj też

Siostrobójcza walka w reprezentacji Polski. Tylko jedna może jechać na igrzyska