{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Reprezentacja Polski siatkarek koncentruje się na igrzyskach. Co z medalem Ligi Narodów? Marlena Kowalewska: zespół może to zrobić
Sara Kalisz /
Reprezentacja Polski siatkarek świetnie zaczęła Ligę Narodów. Pnie się również w rankingu FIVB. Celem kadry na ten sezon są igrzyska olimpijskie, ale... nie odmówi sukcesu w VNL. – Uważam, że chyba każda z nas chciałaby wygrać ten turniej, bo po to też tutaj jesteśmy – mówi Marlena Kowalewska, rozgrywająca biało-czerwonych.
Wygrała wszystko, pojedzie na IO? "Wszystko może się wydarzyć"
Czytaj też:
Reprezentacja Polski siatkarek najlepsza w historii. Martyna Łukasik: ranking jest cały czas z tyłu głowy
Reprezentacja Polski siatkarek koncentruje się na igrzyskach. Co z medalem Ligi Narodów? Marlena Kowalewska: zespół może to zrobić
Reprezentacja Polski siatkarek nie grała w igrzyskach olimpijskich od 2008 roku, czyli zmagań w Pekinie. Polska kadra w zeszłym roku podczas turnieju kwalifikacyjnego w Łodzi wywalczyła przepustkę do Paryża i w lipcu powalczy o marzenia.
Obecnie biało-czerwone grają w Lidze Narodów, w pierwszym jej turnieju w tureckiej Antalyi. Póki co wygrały oba mecze 3:0, ale przed nimi w tym tygodniu jeszcze zmagania z Holenderkami i Japonkami. Świetna dotychczasowa postawa zespołu Stefano Lavariniego winduje zespół w rankingu FIVB. W piątek bezpośrednio po starciu z Francuzkami nasza kadra była nawet na czwartym miejscu. Straciła tę pozycję przez awans Serbek, ale w sobotę ponownie może wskoczyć o lokatę, a nawet dwie wyżej.
Choć jeszcze wcześnie, by mówić o kwestiach medali w VNL, to jest to mimo wszystko ciekawe zagadnienie w kontekście tego, że głównym celem tego sezonu dla Polek są igrzyska. Czy myślą o wygraniu również Ligi Narodów? – Chcemy ugrać w VNL jak najwięcej mimo że głównym celem na ten sezon są igrzyska. Wiemy, że jesteśmy w stanie wygrać dużo. Prawda jest też taka, że przez wygrywane mecze budujemy pewność siebie, a to dla tego zespołu jest bardzo ważne. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by wygrać jak najwięcej spotkań – deklaruje w TVPSPORT.PL Martyna Łukasik, przyjmująca zespołu.
Jeszcze odważniej o tej kwestii mówi Marlena Kowalewska, rozgrywająca. – Myślę, że dusza sportowca wyzwala w nas chęć wygrywania i zdobywania medali. Uważam, że chyba każda z nas chciałaby wygrać ten turniej, bo po to też tutaj jesteśmy. Uważam też, że ten zespół ma niesamowite możliwości i może to zrobić – dodaje.
Kolejna szansa Polek na punkty do rankingu już w sobotę o 13:00. Właśnie wtedy zagrają z Holenderkami.
Czytaj również:
– Debiutantka o wyjeździe dowiedziała się... w ostatniej chwili
– Nagle stała się "jedynką". Mówi o dużej odpowiedzialności
– Tureccy fani na jej widok krzyczą! "Mają do mnie wielki szacunek"