Przejdź do pełnej wersji artykułu

Tyson Fury aktywuje klauzulę rewanżową! Jest planowana data rewanżu z Ołeksandrem Usykiem

Pierwsze starcie Usyka i Fury'ego rozbudziło apetyty na rewanż (fot. Getty) Pierwsze starcie Usyka i Fury'ego rozbudziło apetyty na rewanż (fot. Getty)

Starcie o miano pierwszego od czasów Lennoksa Lewisa niekwestionowanego mistrza świata wagi ciężkiej w boksie zachwyciło sympatyków tego sportu. Wszystko wskazuje na to, że już niebawem czeka nas drugi rozdział historii pomiędzy Tysonem Furym a Ołeksandrem Usykiem. Jak zdradził promotor Brytyjczyka, Frank Warren, aktywowana została klauzula rewanżu. Ujawniono też planowaną datę pojedynku, do którego ma dojść jeszcze w tym roku.

Czytaj też:

Ołeksandr Usyk wypunktował Tysona Fury;ego w spektaklu w Rijadzie (fot. Getty)

Sędziowie punktowi walki Fury vs Usyk nie byli zgodni. Brytyjczyk wygrał na jednej karcie...

Starcie Fury'ego z Usykiem było jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń świata boksu ostatnich lat. Na mistrza świata wagi ciężkiej, który dzierżyłby wszystkie najważniejsze pasy w królewskiej dywizji, czekano ponad dwie dekady. Co więcej, sam pojedynek nie zawiódł.

Po dwunastu zaciętych rundach, w trakcie których nie brakowało zwrotów akcji, a szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę. Ostatecznie Usyk niejednogłośną decyzją sędziów wypunktował "Gypsy Kinga", odbierając mu pas WBC, który dołączył do posiadanych przez niego WBA, WBO i IBF. W kontrakcie na "walkę stulecia" wagi ciężkiej obie strony miały zawartą klauzulę rewanżu – i nic dziwnego, że Fury z niej skorzysta.

We wtorkowym wywiadzie dla talkSPORT Frank Warren zdradził, że do rewanżu ma dojść 12 lub 13 października. Miejscem drugiego spotkania pięściarzy ma być ponownie Arabia Saudyjska, która w ostatnich kilkunastu miesiącach zintensyfikowała działania, by stać się światową stolicą boksu.

Co ciekawe, rewanżowe starcie nie wyłoni jednak po raz drugi niekwestionowanego mistrza świata. Wszystko za sprawą federacji IBF, która najprawdopodobniej już na dniach pozbawi Ukraińca tytułu w związku z faktem, że ten nie będzie w najbliższym czasie miał możliwości bronić go w starciu z obowiązkowym pretendentem wyznaczonym przez samą federację.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także