Reprezentacja Hiszpanii na EURO 2024. Sprawdź Taktyczny Niezbędnik Kibica przed Mistrzostwami Europy w Niemczech

Jak grają uczestnicy Euro 2024? Sprawdź Taktyczny Niezbędnik Kibica!

• Taktyczny Niezbędnik Kibica to kompendium wiedzy na temat gry danej reprezentacji.
• Znajdziecie w nim Państwo kluczowe informacje o kadrze, taktyce, terminarzu oraz drodze każdej z drużyn do ME 2024.
• Wszystkie mecze EURO 2024 obejrzą Państwo na antenach Telewizji Polskiej, stronie internetowej TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, aplikacji Smart TV oraz platformie HbbTV.
• Na stronie TVPSPORT.PL znajdziecie Państwo treści dotyczące każdego z uczestników EURO 2024.

SPIS TREŚCI

Droga do mistrzostw Europy
Kluczowi gracze
Taktyka
Prognozowany skład
Kadra na mistrzostwa Europy
Terminarz

W zeszłorocznym turnieju finałowym Ligi Narodów Hiszpanie najpierw pokonali Włochów, a później rozprawili się z Chorwatami. Tegoroczne Euro rozpoczną od starcia z tymi drugimi. I znów będą faworytami...

Eliminacje do Euro 2024 potwierdziły, że wciąż są jedną z najmocniejszych drużyn na Starym Kontynencie. W drodze do niemieckiego turnieju zaliczyli tylko jedną wpadkę – przegrali ze Szkotami 0:2. W pozostałych spotkaniach to oni byli górą.

W kwalifikacjach strzelili 25 goli, tracąc zaledwie pięć. Byli więc skuteczniejsi niż wskazywałyby na to współczynniki goli oczekiwanych – zarówno te ofensywne, jak i defensywne. W liczbie zdobytych bramek ustępowali tylko Portugalczykom i Francuzom, a w pozostałych statystykach nie mieli już sobie równych...

Średnio utrzymywali się przy piłce najdłużej w Europie, wymieniając przy tym najwięcej podań. Z największą częstotliwością dośrodkowywali też w pole karne, a co za tym idzie, najczęściej trafiali po strzałach głową. Poza tym stosowali najbardziej intensywny pressing, nie pozwalając rywalom na zbyt wiele...

Kto skomentuje mecze Euro 2024 w TVP? Oto pary komentatorskie

Czytaj też

Kto skomentuje mecze Euro 2024 w TVP? Oto pary komentatorskie

Skuteczna gra w defensywie nie była przypadkiem. O eliminacyjnym sukcesie reprezentacji Hiszpanii w dużej mierze decydowali bowiem gracze formacji obronnej – Aymeric Laporte i Dani Carvajal.

Obaj nie tylko świetnie bronili, ale i budowali ataki. Pierwszy z nich robił to zresztą najlepiej w całej Europie. Wymieniał najwięcej podań obok Marcelo Brozovicia, dogrywając przy tym więcej piłek progresywnych.

Drugi dbał za to o dystrybucję na połowie rywala. Z wszystkich piłkarzy Luisa de la Fuente to on najczęściej zagrywał za linię obrony oraz w okolice pola karnego. Z największą częstotliwością dośrodkowywał też w "szesnastkę".

Łącznikiem pomiędzy Laportem i Carvajalem był trzeci z kluczowych graczy zespołu – Rodri. To on był reżyserem, dyrygentem i głównym pomysłodawcą wszystkich ataków. Rozrzucał piłki na lewo i prawo, robiąc to z najlepszą dokładnością na Starym Kontynencie.  

Kto skomentuje mecze Euro 2024 w TVP? Oto pary komentatorskie

Czytaj też

Kto skomentuje mecze Euro 2024 w TVP? Oto pary komentatorskie

Pora na Euro 2024! Transmisje wszystkich meczów tylko w TVP

Czytaj też

Pora na Euro 2024! Transmisje wszystkich meczów tylko w TVP

Wpływ Rodriego na grę zespołu był nie do przecenienia. Tuż po krótkim rozpoczęciu gry piłka trafiała zwykle pod jego nogi, a on decydował o tym, którą stroną zostanie przeprowadzony atak. Zazwyczaj dogrywał do prawej flanki, uruchamiając w ten sposób Carvajala.

Gdy piłka docierała pod jego nogi, Hiszpanie zaczynali rotacje. Przechodzili z bazowego 4-3-3 w ustawienie przypominające odwróconą piramidę – 2-3-5. To w nim budowali akcje, krótko wymieniając piłkę.

Laporte i Robin Le Normand stanowili defensywny wierzchołek formacji, a Rodri wraz z dwoma bocznymi obrońcami ustawiali się tuż przed nimi. Szerokość atakom zapewniali wówczas dwaj skrzydłowi – zwykle Ferran Torres i Nico Williams – którzy rozciągali grę do linii bocznych.

W otwarte przez nich "półprzestrzenie" wbiegali mobilni środkowi pomocnicy – Mikel Merino i Gavi, którzy czekali tylko na zagrania za plecy obrońców. Centralną postacią ataku pozostawał za to Alvaro Morata.

Tak ustawieni Hiszpanie tkali skomplikowaną sieć podań. Grali od prawej, do lewej, rozciągając w ten sposób defensywę rywala. Gdy tylko znajdowali lukę, błyskawicznie dogrywali w nią piłki – wyróżniał się w tym Laporte, który szukał zagrań prostopadłych do którejś z "ósemek".

Merino i Gavi nie próbowali jednak atakować środkiem. Tuż po przyjęciu szukali kombinacji bliżej linii bocznej. Po krótkiej wymianie ze skrzydłowym i skrajnym obrońcą wbiegali za plecy rywali. Sporo takich akcji kończyło się płaskimi dośrodkowaniami w pole karne.

To właśnie wrzutki – i to niekoniecznie te niskie – były główną bronią Hiszpanów. Piłkarze De la Fuente nie szukali bowiem finezyjnych rozwiązań pod bramką przeciwnika, a decydowali się na znacznie prostsze środki.  

Pora na Euro 2024! Transmisje wszystkich meczów tylko w TVP

Czytaj też

Pora na Euro 2024! Transmisje wszystkich meczów tylko w TVP

Gdy Laporte nie znajdował miejsca do zagrania przeszywającego przez środek, cyrkulacja piłki trwała w najlepsze. Z upływem czasu Hiszpanie przesuwali się bliżej któregoś ze skrzydeł, by otworzyć w ten sposób przestrzeń na drugiej flance.

Za dystrybucję pod linię boczną odpowiadał zwykle Rodri. Podawał do szeroko ustawionego skrzydłowego, który schodził z piłką do środka, otwierając tym samym korytarz bocznemu obrońcy.

Carvajal lub Jose Gaya wbiegali w niego bez zastanowienia. Gdy tylko dostawali piłkę pod nogi, dośrodkowywali wprost na głowę Moraty lub rezerwowego Joselu. Większość hiszpańskich ataków kończyła się właśnie takimi zagraniami.

Poza wrzutkami piłkarze De la Fuente zagrażali też rywalom wysokimi próbami odbiorów. Żadna drużyna w eliminacjach nie stosowała tak intensywnego pressingu, jak Hiszpania.

Luis de la Fuente musi poradzić sobie na Euro bez dwóch piłkarzy, którzy w eliminacjach odgrywali kluczowe role. Gavi, z powodu naderwania więzadła krzyżowego, wypadł ze składu już jakiś czas temu. Nieco później urazu nabawił się też Jose Gaya, który również nie znalazł się w kadrze na niemiecki turniej.

Pozostawioną przez nich lukę wypełnić postarają się Alejandro Grimaldo, Marc Cucurella, Pedri lub Dani Olmo. W związku ze wspomnianymi absencjami selekcjoner może zmienić też ustawienie z bazowego 4-3-3 w 4-2-3-1.

Poza Gavim i Gayą w kadrze znaleźli się wszyscy piłkarze, którzy mieli jakikolwiek wkład w awans. W tym 38-letni Jesus Navas.

Unai Simon – Dani Carvajal, Robin Le Normand, Aymeric Laporte, Alejandro Grimaldo – Rodri, Mikel Merino – Lamine Yamal, Dani Olmo, Nico Williams – Alvaro Morata

Bramkarze: Unai Simon (Athletic), Remiro (Real Sociedad), David Raya (Arsenal)

Obrońcy: Dani Vivian (Athletic), Nacho (Real Madryt), Aymeric Laporte (Al-Nassr), Alejandro Grimaldo (Bayer), Marc Cucurella (Chelsea), Dani Carvajal (Real Madryt), Jesus Navas (Sevilla), Robin Le Normand (Real Sociedad)

Pomocnicy: Rodri (Manchester City), Martin Zubimendi (Real Sociedad), Fermin Lopez (FC Barcelona), Mikel Merino (Real Sociedad), Pedri (FC Barcelona), Fabian Ruiz (PSG)

Napastnicy: Ferran Torres (FC Barcelona), Alex Baena (Villarreal), Nico Williams (Athletic), Mikel Oyarzabal (Real Sociedad), Joselu (Real Madryt), Alvaro Morata (Atletico), Lamine Yamal (FC Barcelona), Dani Olmo (RB Lipsk), Ayoze Perez (Betis)

15 czerwca 2024 18:00 Hiszpania – Chorwacja (Berlin)
20 czerwca 2024 21:00 Hiszpania – Włochy (Gelsenkirchen)
24 czerwca 2024 21:00 Albania – Hiszpania (Duesseldorf)

GRUPA A: NIEMCY | SZKOCJA | WĘGRY | SZWAJCARIA
GRUPA B: HISZPANIA | CHORWACJA | WŁOCHY | ALBANIA
GRUPA C: SŁOWENIA | DANIA | SERBIA | ANGLIA
GRUPA D: HOLANDIA | AUSTRIA | FRANCJA | POLSKA
GRUPA E: BELGIA | SŁOWACJA | RUMUNIA | UKRAINA
GRUPA F: TURCJA | PORTUGALIA | CZECHY | GRUZJA