Pas WBC kategorii bridger poleci na Wyspy Brytyjskie. W piątkowy wieczór Łukasz Różański (15-1, 14 KO) przegrał z Lawrence'em Okoliem (20-1, 15 KO) przez nokaut w pierwszej rundzie. Tym samym Polak poniósł pierwszą porażkę w karierze i stracił tytuł mistrza świata.
Niestety dość szybko okazało się, że Okolie był zbyt dużym wyzwaniem dla Różańskiego. Polak miał wielkie problemy ze skrócaniem dystansu. Brytyjczyk świetnie wykorzystywał dłuższy zasięg ramion. Przy próbach ataku polski pięściarz nadziewał się na ciosy z prawej ręki.
Na minutę przed końcem pierwszej rundy doszło do pierwszego nokdaunu. Okolie zintensyfikował działania w ofensywie, dzięki czemu zrobił to, co zapowiadał przed walką – szybko znokautował Polaka. Różański po ciosach rywala upadał jeszcze dwukrotnie. Po trzecim nokdaunie sędzia przerwał pojedynek.
Okolie w dobrym stylu podniósł się po zeszłorocznej przegranej z Chrisem Billamem-Smithem. Brytyjski pięściarz podtrzymuje status zmory polskiego boksu. Różański jest piątym zawodnikiem z naszego kraju, który przegrał z Okoliem, a szóstym, jeśli weźmiemy pod uwagę boks olimpijski.
Brytyjczyk w wywiadzie po walce nie ukrywał, że ewentualna porażka na rzeszowskiej gali mogła równać się z końcem jego zawodowej kariery. Teraz jest na dobrej drodze do odbudowania się, bardzo możliwe, że już w wadze ciężkiej.
Różański jest niestety w o wiele trudniejszej sytuacji. 39-latek ambitnie podjął się bardzo wymagającego zadania, ale ponowna szansa zdobycia mistrzowskiego pasa obecnie wydaje się odległa.
Pozostałe wyniki walk na gali KnockOut Boxing Night 35:
Fiodor Czerkaszyn (24-1, 15 KO) pokonał Jorge Cotę (31-7, 28 KO) przez techniczny nokaut w 7. rundzie (poddanie narożnika Meksykanina).
Ihosvany Garcia (13-0, 10 KO) ciężkim nokautem w drugiej rundzie pokonał Łukasza Pławeckiego (7-2-2, 4 KO).
Jan Czerklewicz (13-1, 3 KO) jednogłośną decyzją sędziów pokonał Paula Valenzuelę Jr (28-12, 18 KO) po ośmiorundowej walce (79-73, 80-72, 80-72).
Kamil Ślendak (2-1, 1 KO) pokonał Daniela Płonkę (1-1, 1 KO) przez techniczny nokaut w drugiej rundzie.
Tobiasz Zarzeczny (6-0, 2 KO) jednogłośną decyzją sędziów pokonał Daniela Przewieślika (3-14-2, 3 KO) po czterorundowej walce (39-37, 40-36, 40-36)
Komentarz:
Piotr Jagiełło, Janusz Pindera