| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Jeszcze Śląsk Wrocław nie wyszedł na boisko, a Jagiellonia Białystok właściwie już mogła cieszyć się z mistrzostwa Polski. To efekt burzy z deszczem i gradem, która zakłóciła planowe rozpoczęcie multiligi. WKS rozpoczął swoje spotkanie kilkadziesiąt minut później. – Nie wiem, czy do końca jest to uczciwe. Powinniśmy grać o tej samej porze – powiedział w rozmowie z nami bramkarz Trójkolorowych, Rafał Leszczyński.
To miała być najbardziej emocjonująca multiliga od lat. W grze o mistrzostwo Polski pozostały Jagiellonia Białystok i Śląsk Wrocław, które miały tyle samo punktów. Liderowali podopieczni Adriana Siemieńca, którzy mieli lepszy bilans bezpośrednich spotkań. WKS żeby wyprzedzić Jagę, musiał nie tylko wygrać z Rakowem na wyjeździe, ale też liczyć na potknięcie lidera z Wartą Poznań.
Jeszcze pół godziny przed meczem wydawało się, że wszystko odbędzie się zgodnie z planem. Piłkarze obu ekip wyszli na boisko rozgrzewać się. Nagle w Częstochowie rozpętała się burza z piorunami. Zaczęło intensywnie padać – najpierw był deszcz, później grad. Wiadomo było, że spotkanie będzie opóźnione. Zagwozdką było to, czy wszystkie osiem pozostałych spotkań wystartuje zgodnie z planem.
Ostatecznie, inni zaczęli grać, a piłkarze udali się do szatni. Czekali jak na werdykt, czy boisko przesiąknięte wodą będzie nadawać się do gry. W międzyczasie piłkarze Śląska oglądali wydarzenia z Białegostoku. Już po dziesięciu minutach kwestia mistrzostwa Polski była rozstrzygnięta. WKS nie mógł nawet odpowiedzieć. Wyszedł na boisko kilkadziesiąt minut później i właściwie już tylko walczył o powiększenie punktowego dorobku. Na więcej nie mógł już liczyć.
I choć piłka płatała im psikusa, często zatrzymywała się w kałuży, to podopieczni Jacka Magiery i tak potrafili poradzić sobie z Rakowem. Pokonali ustępującego mistrza kraju 2:1, wygrywając czwarty mecz z rzędu. Po ostatnim gwizdku celebrowali wicemistrzostwo kraju, którego przed sezonem nikt w najśmielszych snach nie zakładał. Przecież dokładnie rok temu Śląsk walczył o zupełnie inny cel, o utrzymanie. Wśród niektórych zawodników panował jednak lekki niedosyt...
– Mam mieszane uczucia. Sytuacja nietypowa, bo pogoda spłatała nam figla. Nie wiem, czy to do końca jest uczciwe... Uważam, że powinniśmy grać o tej samej porze, co Jagiellonia. Wychodząc po kilkudziesięciu minutach na boisko, wiedzieliśmy, że w Białymstoku jest 3:0 i nie ma co oszukiwać, byliśmy troszeczkę rozbici – powiedział nam po meczu bramkarz Śląska, Rafał Leszczyński.
– Nie wiem, czy tak powinno być, ale my dziś pokazaliśmy, że jesteśmy pod względem mentalnym mocni. Trzeba oddać Jagiellonii, że zdobyła mistrzostwo Polski, okazała się lepsza od nas w bezpośrednim meczu – dodał.
Zapytany przez nas, czy równoległe granie działałoby na korzyść Śląska, odpowiedział:
– Nie ma co tego już rozdrapywać. Każdy po trzeciej kolejce sezonu wyrzucał nas do 1. ligi, a my tym osobom daliśmy fajny pstryczek w nos. Jako zespół i sztab byliśmy jednością. Gdybym pomyślał po meczu ze Stalą Mielec zdobędziemy medal mistrzostw Polski, to postawiłbym u bukmachera duże pieniądze. Nikt z nas nie wyobrażał sobie wówczas, że możemy to zrobić.
Leszczyński podkreśla, że wszystko zmieniło ponowne przyjście do klubu Jacka Magiery. Wcześniej w Śląsku panował bałagan, który o mały włos nie zakończył się spadkiem.
– W poprzednim sezonie w klubie był duży rozgardiasz organizacyjny. W pewnych kwestiach były naprawdę duże problemy, ale wraz z przyjściem Jacka, to się mocno zmieniło. Zaczęło to wyglądać tak, jak powinno. Dużo fajnych rzeczy dzieje się wokół klubu i trzeba oddać to Jackowi, że potrafił to wszystko dobrze zorganizować i postawić twarde warunki. Jest mocno decyzyjną osobą. Jeśli ktoś od nas czegoś wymaga, my też musimy wymagać czegoś od niego. Życie na razie pokazuje, że to zdaje egzamin.
– Chciałbym, żeby ten dzisiejszy sukces był zdrowymi podwalinami na przyszłość. Nie wiemy, co będzie jutro i pojutrze. Jeżeli organizacja dalej będzie stała na dobrym poziomie, jest szansa, że Śląsk z roku na rok będzie szedł w górę tabeli. Nie mówię stricte o dorobku punktowym, tylko o stabilizacji – powiedział Leszczyński, a następnie podsumował swój sezon pod kątem indywidualnym. Wśród wszystkich bramkarzy zachował najwięcej czystych kont, bo aż 13. Jest głównym faworytem do zwycięstwa w kategorii najlepszy bramkarz sezonu.
– Patrząc przez pryzmat Ekstraklasy, to mój najlepszy sezon w karierze. Od meczu z Zagłębiem nie popełniłem błędu, za który można by mnie linczować. Zespół jest potrzebny bramkarzowi, bramkarz zespołowi. Myślę, że pod tym kątem świetnie się uzupełnialiśmy. To sukces całej 50-osobowej ekipy, która została dzisiaj wyczytana przy wręczaniu medali – dodał.
***
Śląsk zdobył wicemistrzostwo Polski i rozpocznie zmagania w Europie od 2. rundy el. Ligi Konferencji. Rywala pozna podczas losowania, które odbędzie się 19 czerwca. Pierwszy mecz rozegra 25 lipca, rewanż 1 sierpnia.
Jak wyznał na konferencji prasowej trener Magiera, piłkarze wrócą z urlopów do klubu 16 czerwca. Dwa dni później wyjadą na czterodniowe zgrupowanie do Karpacza. Później udadzą się na wyjazd zagraniczny, który najprawdopodobniej odbędzie się w Austrii.
Trener Magiera zapowiedział już, że w najbliższych dniach Śląsk ogłosi rozstania z kilkoma zawodnikami, a także nowe transfery. Jak opisywaliśmy już na TVPSPORT.PL, blisko WKS-u są bramkarz Tomasz Loska i obrońca Serafin Szota.
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.