Resovia spadła do 2. ligi. Polonia Warszawa wygrała w Rzeszowie i przedłużyła ligowy byt

Beniaminek namiesza w Ekstraklasie? "Atmosfera jest świetna, nie tylko na filmach"

Wielka firma wraca do Ekstraklasy. Jeszcze w lutym była... 11. w tabeli!

Czytaj też

Wielka firma wraca do Ekstraklasy. Jeszcze w lutym była... 11. w tabeli!

Polonia Warszawa zostaje w 1. lidze. Spadek Resovii Rzeszów.

Przed startem ostatniej kolejki o utrzymanie walczyła Polonia Warszawa i Resovia. W lepszej sytuacji był zespół z Mazowsza, który mógł wyjechać ze stolicy Podkarpacia nawet bez punktów i przy korzystnym rozstrzygnięciu starcia w Płocku i tak pozostałby w lidze. Trener Rafał Smalec chciał jednak godnie pożegnać się z sezonem 2023/2024.

Jego zespół prowadził ze Stalą Rzeszów po trafieniu Krzysztofa Kotona, ale później mimo aż siedmiu młodzieżowców w składzie rywala nie potrafił narzucić swojego stylu gry. Skończyło się to bramką wyrównującą Szymona Kądziołki.

W równolegle toczącym się spotkaniu Resovia prowadziła z Wisłą Płock po golu Marcina Urynowicza. Wisła odpowiedziała bramką Jespera Westermarka, ale po analizie VAR sędzia ją anulował. Po 45 minutach bliżej utrzymania byli więc piłkarze Rafała Ulatowskiego.

W drugiej części gry znów szczęście wróciło do Czarnych Koszul. Bartosz Biedrzycki ruszył lewą stronę i strzałem po ziemii ponownie przesunął Polonię w bezpieczną strefę. W międzyczasie Wisła doprowadziła do wyrównania i praktycznie zakończyła marzenia Resovii o utrzymaniu.

Ta jednak jeszcze w końcówce zdołała przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale w końcowym rozrachunku nic to nie dało.

Tabela już do końca spotkania nie uległa zmianie. Do Zagłębia Sosnowiec i Podbeskidzia Bielsko-Biała dołączyła drużyna z Rzeszowa. Bezpośredni awans przypadł Lechii Gdańsk i GKS-owi Katowice. 

Wielka firma wraca do Ekstraklasy. Jeszcze w lutym była... 11. w tabeli!

Czytaj też

Wielka firma wraca do Ekstraklasy. Jeszcze w lutym była... 11. w tabeli!