{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Raków krok od rekordu. Transfer kwestią godzin

Vladan Kovacević już wkrótce przestanie być bramkarzem Rakowa Częstochowa. Tak przynajmniej sugerują portugalskie media, których zdaniem 26-latek przeniesie się do Sportingu CP. Kwota transferu może być rekordowa dla klubu z ulicy Limanowskiego.
Vladan Kovacević dołączy do Sportingu CP?
Jako pierwsze informację tę opublikowały dwa portugalskie portale – Bola na Rede oraz zerozero – kilka godzin później ich doniesienia potwierdził największy dziennik sportowy w kraju "O Jogo". "Transfer Kovacevicia jest kwestią godzin" – napisano na jego łamach.
26-letni bramkarz ma być głównym kandydatem do zastąpienia odchodzącego po sezonie Antonio Adana. Trener Sportingu, Ruben Amorim, miał dokładnie przyglądać się mu już podczas jesiennych batalii z Rakowem w Lidze Europy.
Dobra postawa w obu spotkaniach, a także w meczach z Atalantą Bergamo czy Sturmem Graz, przykuła uwagę mistrzów Portugalii. Kovacević – zdaniem "O Jogo" – ma podpisać z nimi pięcioletni kontrakt.
Raków sprzedaje Kovacevicia. Padnie rekord transferowy?
Choć kwota transferu nie została ujawniona, to można spekulować, że będzie ona wyższa niż pięć milionów euro. Jeśli będzie tak w istocie, to Kovacević stanie się najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii Rakowa. Wcześniej mianem tym tytułować mógł się Kamil Piątkowski.
Portal transfermarkt.de wycenia Kovacevicia na 7 milionów euro i dość prawdopodobne jest to, że Raków otrzyma za niego podobne pieniądze. Choć zarobek będzie olbrzymi, to z pewnością nie tak wielki, jak mógł być jeszcze dwa lata temu.
Wówczas Bośniakiem z serbskim paszportem interesował się inny klub z Lizbony – Benfica. Wtedy nie udało dopiąć się jednak rekordowej sprzedaży. Tym razem ma być inaczej.