| Piłka nożna / Betclic 1 Liga
Nieprawdopodobna historia w finale baraży o Ekstraklasę. Arka Gdynia prowadziła 1:0 z Motorem Lublin do 87. minuty, a w samej końcówce straciła dwa gole. Dla lublinian to pierwszy od 32 lat awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.
W Gdyni trwało wielkie odliczanie, aż wreszcie cztery lata oczekiwania na powrót Arki do Ekstraklasy dobiegną końca. To jednak nic przy tym, jak dużą historię mogli stworzyć piłkarze Motoru Lublin. Na grę w najwyższej klasie rozgrywkowej klub czekał aż 32 lata.
W półfinale barażów znacznie pewniejszy awans zapewnili sobie piłkarze z Gdyni pokonując 4:2 Odrę Opole. Motor zwycięstwo zapewnił sobie dopiero w rzutach karnych. Tam lublinianie okazali się lepsi od Górnika Łęczna.
Początek spotkania okazał się kuriozalny, wręcz nieprzystający spotkaniu o taką stawkę. Motor Lublin sam sprezentował pierwsze trafienie rywalom. Olaf Kobacki wykorzystał kompletną nieporadność Kamila Kruka i Kacpra Rosy. Ci zupełnie się pogubili pod własną bramką, piłka niechlujnie odbijała się im od nóg, aż po kontakcie z Kobackim wpadła do bramki.
Poza tym w pierwszej połowie działo się głównie w środkowej części boiska. Pojedyncze próby Kobackiego i Staniszewskiego mogły jeszcze zagrozić bramce Motoru, ale poza nimi konkretów brakowało. Do przerwy było zatem 1:0 dla Arki.
Jeszcze przed upływem godziny gry gospodarze mogli mieć już bardzo komfortową sytuację. Kobacki wypuścił Czubaka, który stanął oko w oko z Rosą. Napastnik Arki musiał jednak uderzać końcówką buta, przez co brakło precyzji i bramkarz gości dobrze zareagował.
Parę minut później Arka ruszyła z kolejną kontrą. Zaczął ją Kobacki, a powinien skończyć Milewski, który minął bramkarza Motoru, ale nie trafił w piłkę mając przed samą niemal pustą bramkę. Później już lublinianie się wybronili.
I potrafili też odpowiedzieć. W 71. minucie Mraz zamykał bardzo dobre dośrodkowanie na dalszy słupek, ale jego strzał głową odbił Lenarcik. Niedługo później szansę na drugiego gola miał Kobacki. W bramce jednak reagował dobrze Rosa.
Na reakcję nie miał za to szans Lenarcik w 87. minucie meczu. Bartosz Wolski oddał piękny strzał z rzutu wolnego z okolic 18. metra i doprowadził do remisu. A niemożliwe miało dopiero nadejść. W drugiej minucie doliczonego czasu gola na wagę awansu dla Motoru strzelił Ndiaye. Lublinianie wpadli w euforię, bo po raz pierwszy od 32 lat zagrają w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (964 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.