| Piłka nożna / Betclic 1 Liga

Zaskakujący transfer beniaminka? Ważne słowa właściciela klubu

Zbigniew Jakubas gratuluje piłkarzom Motoru Lublin (fot. PAP).
Zbigniew Jakubas gratuluje piłkarzom Motoru Lublin (fot. PAP).

Beniaminek Fortuna 1.ligi w swoim pierwszym sezonie awansował do PKO BP Ekstraklasy. Motor Lublin po raz kolejny zadziwił piłkarską Polskę. – Jak widać, znowu postawiłem na "dobre konie", skoro dzisiaj mamy awans. Mateusz Stolarski lepiej punktował z Motorem od 16 marca, niż wcześniej Goncalo Feio – powiedział nam Zbigniew Jakubas, właściciel świeżo upieczonego ekstraklasowicza.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
"Niezniszczalni" znów w Ekstraklasie. Czekali ponad trzy dekady [WIDEO]

Czytaj też

Motor Lublin (fot. 400mm.pl)

"Niezniszczalni" znów w Ekstraklasie. Czekali ponad trzy dekady [WIDEO]

Jakub Kłyszejko, TVPSPORT.PL: – Prezesie, po straconej bramce w absurdalnych okolicznościach tak samo wierzył pan w końcowy sukces?
Zbigniew Jakubas, właściciel Motoru Lublin:
– Trochę byłem rozczarowany tą sytuacją. Można stracić bramkę po pięknym strzale, ładnej akcji, a tego gola to my sami sobie strzeliliśmy. Dzisiaj wszystkie trzy trafienia, które padły, były w naszym wykonaniu. Mimo wszystko jakoś byłem spokojny. Mecz z Górnikiem Łęczna przeżywałem bardzo. Byliśmy wtedy lepszym zespołem, ale nic nam nie wychodziło. Jeden słupek, drugi słupek, niestrzelony karny. Tutaj przegrywaliśmy przez kilkadziesiąt minut, ale miałem w sobie wyjątkowy spokój. W momencie wyrównania powiedziałem kolegom, że mamy wygrany mecz. W tej chwili Motor jest taką drużyną, że jak łapie swój rytm, to "dobija" przeciwnika. Po przerwie byliśmy prawie cały czas na połowie Arki.

– Nie tak dawno Motor był w trzeciej lidze, za moment zagra w Ekstraklasie. Jak smakuje ta wyjątkowa chwila?
– Nie będę zarozumiały, ale do tej pory, czego się dotykałem w biznesie, wszystko odnosiło i odnosi sukces. To ciężka praca, praca na pewnych zasadach, bez uproszczeń i skrótów. Tak samo gra i trenuje klub. Stworzyłem drużynie dobre warunki, wszystkie wynagrodzenia są regulowane na bieżąco. Byłem przekonany, że to da efekt. Trzy lata temu założyłem sobie, że w 2025 roku musimy być w Ekstraklasie. Udało się super i cieszmy się wszyscy. Jeszcze nie wiem, jak smakuje Ekstraklasa. To inna piłka. Mamy wszystko, aby być tam na przyzwoitym poziomie.

– Jakiś czas temu prezes mówił, że jak nie z trenerem Goncalo Feio, to z żadnym innym. Trener Mateusz Stolarski przekonał pana do siebie? Dokonaliście czegoś niezwykłego.
– Wtedy, kiedy byłem brutalnie atakowany, że postawiłem na Goncalo Feio, a nie na prezesa, miałem rację. Feio jest unikalnym trenerem. Przez te 1,5 roku wniósł tyle w organizację Motoru, a Mateusz, który z nim trenował i prowadził zespół, gdy Goncalo wyjeżdżał do szkoły trenerów. Byłem absolutnie przekonany, że Mateusz sobie poradzi. Rozmawialiśmy z zawodnikami i radą drużyny. Pytałem się, czy nie obawiają się tego, że bez Feio będzie gorzej. Odpowiedzieli, żebym był spokojny i wytrzymał tamtejszą sytuację. Nasz sztab liczy 11 osób. Jak widać, znowu postawiłem na "dobre konie", skoro dzisiaj mamy awans. Mateusz lepiej punktował z Motorem od 16 marca, niż wcześniej Goncalo Feio.

– Macie awans, ale też trenera na kolejny rok, bo w przypadku braku Ekstraklasy Mateusz Stolarski nie mógłby prowadzić Motoru w pierwszej lidze…
– Pracowałby. Nigdy nie zostawiam niczego przypadkowi. Miałem przygotowaną dalszą strategię pracy z trenerem Stolarskim. Teraz wywalczył zwycięstwo i jest to formalność. Muszę napisać podanie do PZPN i trener Mateusz nadal będzie prowadził Motor. Jestem spokojny o to, że będzie dobrze.

– Jaki jest pana wymarzony Motor w Ekstraklasie?
– W ubiegłym roku "Cegli" zdobywa najpiękniejszą bramkę w sezonie podczas meczu z Polonią Warszawa. Jedziemy do Kotwicy, rywal cieszy się z wygranej, my "dobijamy" rywala w ostatnich minutach. Potem jedziemy do Olsztyna, tam gramy w „10”, remisujemy i wygrywamy po karnych. Goncalo Feio wszystkich zebrał i zmotywował drużynę. Stomil był rozluźniony, nie wykorzystał dwóch karnych. W spotkaniu z Górnikiem nie mieliśmy szczęścia. Po meczu prezes rywala powiedział mi, że byliśmy dużo lepsi. Bałem się, że jak dojdziemy do karnych w starciu z Łęczną, to będzie problem, bo oni mają najlepszego bramkarza w lidze. Znowu pokazaliśmy determinację. Ci ludzie są tak skoncentrowani, że jak mają zadanie do wykonania, to je wykonują. Piłka nożna nie jest taka, jak 50 lat temu. Kiedyś Pele przechodził pięciu zawodników i zdobywał bramkę. Dzisiaj drugi by go sfaulował, przewrócił. Futbol jest bardzo matematyczny, a my się w tym odnajdujemy. Chciałbym, abyśmy w przyszłym sezonie znaleźli się powyżej środka tabeli. To będzie kolejna nauka i przeskoczenie na kolejny poziom. W następnym roku chcielibyśmy powalczyć o jeszcze wyższe cele.

– W klubie pojawi się nowy dyrektor sportowy. Będzie chciał pan mocniej sięgnąć do kieszeni, aby wzmocnić ten zespół?
– Jest Grzegorz Koprukowiak, który jest szefem akademii oraz pomaga mi w transferach. Lista transferowa ustalona z trenerem jest gotowa od dwóch tygodni. Uwzględniała dwie sytuacje: awans oraz jego brak. Wiemy, jakie pozycje musimy wzmocnić. Natomiast być może przyjdzie do Motoru jeszcze jedna osoba, typowo na pozycję dyrektora sportowego. Będę konsultował to z moją wspaniałą ekipą szkoleniową. Chcemy "uszyć" drużynę i cały sztab w sposób optymalny. Nie jest sztuką postawić na ilość. Jagiellonia miała siedmioosobowy sztab, a punktowała i grała tak, że aż się miło oglądało. Niektóre kluby z bardziej rozbudowaną kadrą grały znacznie gorzej. Myślę, że znowu postawimy na właściwe osoby.

"Niezniszczalni" znów w Ekstraklasie. Czekali ponad trzy dekady [WIDEO]

Czytaj też

Motor Lublin (fot. 400mm.pl)

"Niezniszczalni" znów w Ekstraklasie. Czekali ponad trzy dekady [WIDEO]

Tak Lechia Gdańsk wraca do Ekstraklasy! Odwiedziliśmy klub [WIDEO]
(fot. 400mm)
Tak Lechia Gdańsk wraca do Ekstraklasy! Odwiedziliśmy klub [WIDEO]

Zobacz też
Na Wiśle miała grać Wieczysta. A zagra Szachtar Donieck?
Szachtar Donieck może rozgrywać mecze na stadionie Wisły Kraków (fot. Getty Images)

Na Wiśle miała grać Wieczysta. A zagra Szachtar Donieck?

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Kiedy baraże o Betclic 1 Ligę? Kto zagra o awans? [terminarz]
Kiedy baraże o Betclic 1 Ligę? [TERMINARZ, PLAN TRANSMISJI]. Kto zagra o awans z Betclic 2 Ligi do 1. ligi?

Kiedy baraże o Betclic 1 Ligę? Kto zagra o awans? [terminarz]

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Miał wesprzeć Wisłę Kraków, a trafił do szpitala. Jest w ciężkim stanie
Jarosław Królewski oraz Jakub Błaszczykowski z Thomasem Kokosinskim (fot. PAP / TVP)

Miał wesprzeć Wisłę Kraków, a trafił do szpitala. Jest w ciężkim stanie

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Powrót do Ekstraklasy? Były kadrowicz po słowie z nowym klubem
Radosław Majewski w akcji (fot. 400mm.pl)

Powrót do Ekstraklasy? Były kadrowicz po słowie z nowym klubem

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Hit transferowy! Z Borussii Dortmund do Betclic 1 Ligi! [NASZ NEWS]
Nico Adamczyk (fot. Getty)

Hit transferowy! Z Borussii Dortmund do Betclic 1 Ligi! [NASZ NEWS]

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Gwiazda Betclic 1 Ligi bliska nowego klubu!
Julius Ertlthaler (fot. Getty)

Gwiazda Betclic 1 Ligi bliska nowego klubu!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Spadkowicz się wzmacnia. Transfer wychowanka Wisły Kraków
Kacper Przybyłko w barwach Puszczy Niepołomice (fot.

Spadkowicz się wzmacnia. Transfer wychowanka Wisły Kraków

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Znamy piłkarza sezonu Betclic 1 Ligi! Zobacz wszystkich laureatów
Gala Betclic 1 Ligi 2024/25 – kto zostanie piłkarzem sezonu? [WYNIKI]

Znamy piłkarza sezonu Betclic 1 Ligi! Zobacz wszystkich laureatów

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Legenda wraca do Śląska. Porzuciła dla niego Ekstraklasę!
Piłkarze Śląska Wrocław (fot. Getty Images)
polecamy

Legenda wraca do Śląska. Porzuciła dla niego Ekstraklasę!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Przegrali baraże... i przedłużyli kontrakt
Wojciech Łobodziński (fot. PAP)

Przegrali baraże... i przedłużyli kontrakt

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Polecane
Najnowsze
Kulisy wstrząsu w kadrze. Kto dowiedział się pierwszy?
Kulisy wstrząsu w kadrze. Kto dowiedział się pierwszy?
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Michał Probierz i Robert Lewandowski (fot. PAP)
"To jest kadra wszystkich Polaków, nie Roberta". Mocna opinia po decyzji "Lewego"
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
"To jest kadra wszystkich Polaków, nie Roberta". Mocna opinia po decyzji "Lewego"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
"Lewy" bez opaski i poza kadrą. Grosicki komentuje!
Robert Lewandowski i Kamil Grosicki występowali
"Lewy" bez opaski i poza kadrą. Grosicki komentuje!
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Oficjalnie: Lewandowski zrezygnował z gry dla reprezentacji Polski!
Robert Lewandowski i Michał Probierz (fot. Getty Images)
pilne
Oficjalnie: Lewandowski zrezygnował z gry dla reprezentacji Polski!
| Piłka nożna / Reprezentacja 
"Lewy" nie jest już kapitanem. Reprezentant zareagował: brawo!
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
"Lewy" nie jest już kapitanem. Reprezentant zareagował: brawo!
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Gorzów Meeting [WIDEO]
Gorzów Meeting. Lekkoatletyka, mityng PZLA World Athletic Continental Tour, Gorzów Wielkopolski. Transmisja online na żywo w TVP Sport (08.06.2025)
Gorzów Meeting [WIDEO]
| Lekkoatletyka 
Robert Lewandowski stracił opaskę kapitana reprezentacji!
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
Robert Lewandowski stracił opaskę kapitana reprezentacji!
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Do góry