| Siatkówka / Reprezentacja

Norbert Huber o grze w reprezentacji Polski siatkarzy: jestem w miejscu, na które czekałem cały rok

Norbert Huber (fot. Volleyball World)
Norbert Huber (fot. Volleyball World)

Poczułem, że jestem w miejscu, na które czekałem cały rok – mówi TVPSPORT.PL o powrocie do gry w reprezentacji Polski Norbert Huber. Środkowy Jastrzębskiego Węgla zdradza, jak kadra przeżyła 25-godzinną podróż na Ligę Narodów do Japonii oraz który rywal będzie dla niej największym wyzwaniem, a także mówi o... "maszynie losującej".

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
"Ratowała" kadrę podczas LN. "Była to bardzo nagła sytuacja"

Czytaj też

Julita Piasecka (w środku, fot. Volleyball World)

"Ratowała" kadrę podczas LN. "Była to bardzo nagła sytuacja"

Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Dziękuję, że znalazłeś czas na rozmowę. Domyślam się, że teraz każdą chwilę chcesz pożytkować na odpoczynek po bardzo długiej podróży do Japonii, prawda?
Norbert Huber: – Dziś wybieramy się na kolację na sushi, więc myślę, że temat podróży już jest za nami. Była jaka była. Na pewno była trochę męcząca i dała się we znaki, aczkolwiek mieliśmy ponad 40 godzin żeby odpocząć, może nawet więcej. Czuję się dobrze, wyspałem się, nie miewam drzemek, nie usypiam w przypadkowych miejscach. W nocy spałem 7-8 godzin, w ciągu dnia półtorej godziny, więc mam nadzieję, że o północy tutejszego czasu jeszcze nie będę spał.

– Tylko Jakub Kochanowski chodził od początku tej podróży z włączonym stoperem? Ostatecznie licznik pokazał 25 godzin. 
– Tak, chyba tylko Kuba miał włączony stoper. Na pewno podróż się dłużyła i na koniec, jak już dolecieliśmy, ktoś rzucił w autobusie pytanie którego kraju Azji przy jej okazji nie odwiedziliśmy. Warunki czasowe były, jakie były, ale w samolotach było bardzo fajnie. Ciekawe doświadczenie. 

– Jak Nikola Grbić podszedł do kwestii zmęczenia podróżą, ale też aklimatyzacji do zupełnie innej strefy czasowej? Widziałam, że niektórzy z was publikowali ujęcia ze spacerów. Chyba mieliście więc czas na to, żeby mimo wszystko dość spokojnie wejść w azjatycki klimat, prawda? 
– W niedzielę wieczorem był łączony trening, więc rano była chwila, żeby zobaczyć okolice i pochodzić po różnych miejscach. W większości wyszliśmy z hotelu i zobaczyliśmy to, co gdzieś niedaleko za oknem. Później udaliśmy się na sesję treningową, która była, jak to mówi nasz trener od przygotowania fizycznego, "medium" – czyli tak naprawdę troszkę się odgruzowaliśmy po podróży. W poniedziałek mieliśmy z kolei zajęcia w głównej hali, a właściwie na głównym korcie, ponieważ gramy w czymś, co bardziej przypomina studio, jak w Holandii. 

– Czyli to nie jest obiekt stricte siatkarski, a zaadaptowany na potrzeby siatkówki, tak?
– Dokładnie tak. Warunki są jakie są, ale te same ma też każda inna drużyna, która tu przyleciała. Nie zwracamy więc na to uwagi. Jesteśmy tutaj, żeby grać w dobrą siatkówkę, niezależnie od tego na czym i z kim.

– Co zwiedziłeś w wolnym czasie w Fukuoce?
– Byłem w sklepie z elektroniką, w barze z kawą. Byliśmy też już chyba w trzech restauracjach i dwóch galeriach. Myślę, że dziś odwiedzę jeszcze jedną restaurację. Skoro mamy sekundę na posiłek, to z chęcią odkryjemy coś nowego. Jest w porządku. Najważniejsze jest to, że jesteśmy zdrowi i pomimo różnicy czasu, tego, że niekiedy trudno jest się przestawić i zaaklimatyzować, jesteśmy w dobrej kondycji. Świetnie również trenowaliśmy. Myślę, że jesteśmy przygotowani na wtorkowy mecz z Bułgarią.

– Jak ci się wróciło do kadry po wymagającym sezonie klubowym? Miałeś czas na odpoczynek? Jak go spożytkowałeś?
– Miałem chwilę, żeby odpocząć. Po sezonie skorzystałem z zaproszenia i zaszczyciłem swoją obecnością Aleksandra Śliwkę na jego weselu. Wydaje mi się, że jestem na takim etapie w życiu, że regeneruję się spokojniejszym treningiem i spędzaniem czasu z ludźmi, którzy mają pozytywne wibracje i fajny vibe. Nie muszę leżeć brzuchem do góry, w luksusach po sezonie, dlatego też wybrałem tego typu rozrywkę po sezonie klubowym, mając siedem dni przerwy. Kolejne trzy tygodnie spędziłem w Spale. Kiedy drużyna grała w Turcji, pracowaliśmy w siłowni i w hali w bardzo przyjemnej atmosferze i nastawieniu, że musimy wykonać dobrą pracę. To był bardzo pozytywny czas, który mocno mnie naładował. Czuję, że utrzymałem work-life balance.

– Wspomniałeś o weselu Aleksandra Śliwki. Moment, kiedy spotkaliście się wszyscy razem totalnie na luzie, tańcząc, bawiąc się, ciesząc się radością waszych znajomych był bardzo potrzebny? To było takim fajnym oderwaniem się od tego, co jeszcze was czeka w tym sezonie?
– Dla mnie to było bardzo ciekawe doświadczenie i bardzo miła uroczystość. Spędziłem ten dzień z Olkiem i Jagodą, zobaczyłem twarze znanych mi osób... Super sprawa. Kiedy spotkaliśmy się po rozrywkach w Antalyi wszyscy razem na treningu, czuć było, że wrócił trener. Byłem pod wrażeniem tego, że wszyscy "z buta" byli gotowi do pracy, każdy chciał wypełnić swoją rolę jak najlepiej. Popołudniowy trening był bardzo naładowany. Choć wcześniej również ćwiczyliśmy na bardzo dobrym poziomie, to kiedy pojawił się trener Nikola każdy dawał z siebie 110 procent. To było takie "bicie się". Dużo mi to dało energii. Poczułem, że jestem w miejscu, na które czekałem cały rok. Cieszę się, że jestem jednym z beneficjentów powołań do reprezentacji Polski siatkarzy.

– Czy postawiłeś sobie jakiś cel, jeśli chodzi o liczbę zdobytych bloków w tym sezonie kadrowym, skoro tak ładnie ci szło bicie kolejnych rekordów w sezonie PlusLigi?
– Moim nadrzędnym celem jest to, aby dobrze wykonywać element bloku i robić to w sposób taki, jakiego oczekuje ode mnie trener. Liczba, która z tym przyjdzie, będzie miłym dodatkiem. W myślach przed meczem wylosuję jakąś liczbę i zobaczymy. To będzie tak jak w losowaniu Dużego Lotka – i wcale nie chodzi o tego stand-upera. Dojdzie do zwolnienia blokady w maszynie losującej i wylosowania liczby (śmiech).

– Bułgaria, Turcja, Japonia, Brazylia. Silna ta grupa?
– Silna, ale z możliwością uzyskania bardzo korzystnego wyniku. Czekam na satysfakcjonującą grę oraz poziom, który potrafimy prezentować. Mimo tego, że trener mówi, że to nie jest moment na to, aby być w szczycie formy, jej piku, to wiem, że mimo wszystkich trudności jesteśmy w stanie cieszyć oko kibica, naszych bliskich oraz samych siebie oraz dać dobry feedback naszemu sztabowi szkoleniowemu.

– Najgroźniejszy rywal? Japonia? Brazylia?
– Myślę, że najgroźniejszy rywal to my sami dla siebie.

Czytaj również:
– Finały w Tajlandii coraz bliżej. Napięty grafik siatkarek
Nowa liderka kadry. "Pewność siebie na trochę wyższym poziomie"
– Debiutuje w LN. Trener pytał się... czy może zmienić termin ślubu

"Ratowała" kadrę podczas LN. "Była to bardzo nagła sytuacja"

Czytaj też

Julita Piasecka (w środku, fot. Volleyball World)

"Ratowała" kadrę podczas LN. "Była to bardzo nagła sytuacja"

Norbert Huber i Karol Kłos (fot. Getty)
Norbert Huber i Karol Kłos (fot. Getty)
Zobacz też
To był koncert! Polskie siatkarki rozbiły rywalki
Reprezentacja Polski siatkarek (fot. Volleyball World)
pilne

To był koncert! Polskie siatkarki rozbiły rywalki

| Siatkówka / Reprezentacja 
Topowy klub i rola kapitana. "Postaram się podołać"
Agnieszka Korneluk (fot. Volleyball World)

Topowy klub i rola kapitana. "Postaram się podołać"

| Siatkówka / Reprezentacja 
Polskie siatkarki kończą grę w Pekinie. O której mecz z Belgijkami?
Polska – Belgia na żywo w TVP. O której mecz Ligi Narodów siatkarek (07.06.2025)?

Polskie siatkarki kończą grę w Pekinie. O której mecz z Belgijkami?

| Siatkówka / Reprezentacja 
Kiedy mecze polskich siatkarek w Lidze Narodów? Sprawdź terminarz!
Liga Narodów siatkarek 2025 – kiedy mecze reprezentacji Polski kobiet? [TERMINARZ]

Kiedy mecze polskich siatkarek w Lidze Narodów? Sprawdź terminarz!

| Siatkówka / Reprezentacja 
Pierwsza porażka Polek. Sprawdź tabelę siatkarskiej Ligi Narodów
Tabela Ligi Narodów siatkarek 2025 – na którym miejscu reprezentacja Polski? (fot. PAP)

Pierwsza porażka Polek. Sprawdź tabelę siatkarskiej Ligi Narodów

| Siatkówka / Reprezentacja 
Trudny mecz polskich siatkarek. Postawiły się mistrzyniom Europy
Polskie siatkarki (fot. Getty Images)

Trudny mecz polskich siatkarek. Postawiły się mistrzyniom Europy

| Siatkówka / Reprezentacja 
Trzeci mecz Polek w Lidze Narodów. O której grają z Turcją?
Trzeci mecz Polek w Lidze Narodów. Kiedy zagrają z Turcją? (fot. Getty)

Trzeci mecz Polek w Lidze Narodów. O której grają z Turcją?

| Siatkówka / Reprezentacja 
Awans polskich siatkarek. Są w TOP 3 na świecie!
Polskie siatkarki (fot. Getty Images)

Awans polskich siatkarek. Są w TOP 3 na świecie!

| Siatkówka / Reprezentacja 
Show polskich siatkarek! Efektowne zwycięstwo w Lidze Narodów
Siatkarki reprezentacji Polski (fot. Volleyball World)

Show polskich siatkarek! Efektowne zwycięstwo w Lidze Narodów

| Siatkówka / Reprezentacja 
Polski siatkarz złapany na dopingu. "To nie jest substancja imprezowa"
Mikołaj Sawicki (fot. 400mm.pl)
tylko u nas

Polski siatkarz złapany na dopingu. "To nie jest substancja imprezowa"

| Siatkówka / Reprezentacja 
Polecane
Najnowsze
To był koncert! Polskie siatkarki rozbiły rywalki
pilne
To był koncert! Polskie siatkarki rozbiły rywalki
| Siatkówka / Reprezentacja 
Reprezentacja Polski siatkarek (fot. Volleyball World)
Świątek pokonałaby Gauff w finale? Amerykanka odpowiada!
Coco Gauff (fot. Getty)
nowe
Świątek pokonałaby Gauff w finale? Amerykanka odpowiada!
| Tenis / Wielki Szlem 
Wielki transfer reprezentanta Polski!? Padła konkretna kwota
Maxi Oyedele zmieni klub po zgrupowaniu reprezentacji Polski (fot: PAP)
Wielki transfer reprezentanta Polski!? Padła konkretna kwota
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
"Lewy" niesłusznie krytykowany? Ekspert wini media
(fot. TVP)
"Lewy" niesłusznie krytykowany? Ekspert wini media
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Finowie przestraszyli się Holendrów. Czego mamy się spodziewać we wtorek?
Mecz Finlandia - Holandia (fot. PAP)
Finowie przestraszyli się Holendrów. Czego mamy się spodziewać we wtorek?
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Sportowy wieczór (07.06.2025)
Sportowy wieczór (07.06.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (07.06.2025)
| Sportowy wieczór 
Finlandia – Holandia. Eliminacje mistrzostw świata 2026, Helsinki [MECZ]
Finlandia – Holandia. Eliminacje mistrzostw świata 2026, Helsinki. Transmisja online na żywo w TVP Sport (07.06.2025)
Finlandia – Holandia. Eliminacje mistrzostw świata 2026, Helsinki [MECZ]
| Piłka nożna 
Do góry