04 cze 2024 | Piłka nożna / Reprezentacja

Reprezentacja Polski już w komplecie. Biało-czerwoni przygotowują się do meczu z Ukrainą

Reprezentacja Polski przygotowuje się do Euro 2024. Bartosz Slisz normalnie trenuje z biało-czerwonymi (fot: P. Kucza/400mm.pl)

Reprezentacja Polski przygotowuje się do mistrzostw Europy. Biało-czerwoni przed wylotem do Niemiec rozegrają towarzyskie spotkania z Ukrainą i Turcją. Zespół Michała Probierza trenuje już w komplecie. Na wtorkowych zajęciach pojawił się piłkarz, który ma szansę na debiut w narodowych barwach.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Zaskakujący transfer reprezentanta? "Namawiam go na mój klub"

Czas decyzji i selekcji w reprezentacji Polski zbliża się wielkimi krokami. Tuż po meczu z Ukrainą selekcjoner Michał Probierz będzie musiał okroić kadrę i pożegnać trzech zawodników. Kluczowym etapem walki o miejsce w drużynie są treningi na PGE Narodowym.

– Mamy nieco więcej czasu na pracę. Zajmujemy się choćby stałymi fragmentami gry i wydaje mi się, że wkrótce będzie można dostrzec efekty – twierdzi Sebastian Szymański, pomocnik kadry. – Sztab daje nam nieco inne uwagi, niż dostajemy choćby w klubie. To na przykład kwestia późniejszego nabiegu i znalezienia odpowiedniego momentu w polu karnym. Tak, by złapać piłkę w jej największym punkcie. To ciekawe rzeczy, które widzi trener, a nie zawsze dostrzegają sami zawodnicy – dodaje Jan Bednarek, reprezentacyjny stoper.

Kogo skreśli Probierz przed Euro? Czas decyzji coraz bliżej!

Czytaj też

Michał Probierz musi skreślić trzech zawodników z reprezentacji Polski przed Euro 2024. Jaka będzie decyzja selekcjonera? (fot: P. Kucza/400mm.pl)

Kogo skreśli Probierz przed Euro? Czas decyzji coraz bliżej!

Wokół kadry pojawił się też temat... murawy. Sztab drużyny narodowej regularnie podkreśla wdzięczność wobec władz PGE Narodowego, które zgodziły się na to, by biało-czerwoni przygotowywali się do turnieju na największym stadionie w stolicy. – Wykonujemy konkretne ćwiczenia w odpowiednich sektorach boiska. Wszystko po to, by zapewnić odpowiednie obciążenie boisku. Jeśli jakieś miejsce jest nieco zużyte, to zostaje ono wymienione. Są zapasy murawy. Nie trzeba martwić się o stan murawy w trakcie zajęć i meczów towarzyskich – podkreśla Emil Kopański, rzecznik reprezentacji.

Reprezentacja Polski trenuje w pełnym składzie

Biało-czerwoni trenowali w środę w pełnym składzie. Jednym z pierwszych zawodników na treningu był Bartosz Slisz. Sztab kadry przyznawał, że pomocnik Atlanty United przeszedł dodatkowe badania przed zgrupowaniem. Gracz ma mieć problem z lekkim urazem, ale ten nie wyklucza go z zajęć na boisku. Mimo wszystko Probierz zdecydował się w poniedziałek na powołanie Jakuba Kałuzińskiego.

Kałuziński w poniedziałek dostał informację o powołaniu i pojawił się w hotelu reprezentacji. We wtorek gracz Antalyasporu po raz pierwszy trenował w narodowych barwach. 21-latek jest dodatkowym zabezpieczeniem na wypadek kłopotów zdrowotnych w środku pola. To także sygnał dla piłkarzy kadry młodzieżowej, że szansa może pojawić się niespodziewanie i w każdej chwili. – Szanuję Kałuzińskiego za jego piłkarskie umiejętności. W wielu meczach pokazywał dobrą piłkę i lubię taki styl na pozycji numer sześć. Gra lewą i prawą nogę, nie obawia się trudniejszych decyzji na boisku, a wciąż jest przecież młody – charakteryzował kolegę z ligi tureckiej Szymański, który występuje w Fenerbahce.

Wcześniej do kadry dołączyli mający problem z przylotem Nicola Zalewski, a także Mateusz Kochalski, który w roli treningowego bramkarza zastąpił Oliwiera Zycha. W otoczeniu reprezentacji nie słychać o innych problemach zawodników. Wszyscy trenują i walczą o miejsce w samolocie do Niemiec. Decydujący pod tym kątem może być mecz kontrolny z Ukrainą, który odbędzie się w piątek. To po tym spotkaniu Probierz będzie musiał ograniczyć skład drużyny narodowej.

Kadrowicze wciąż wywołują też zainteresowanie kibiców. Fani czekali na biało-czerwonych pod hotelem. Kiedy autobus podjechał pod boczne wejście, oczekujący od razu zaczęli wołać Roberta Lewandowskiego. Ci, którzy liczyli na autograf czy zdjęcie z kapitanem, tym razem musieli być nieco zawiedzeni. Napastnik Barcelony się nie pojawił, ale do kibiców podszedł Przemysław Frankowski, który rzetelnie podpisywał kolejne koszulki czy plakaty.

Biało-czerwoni będą w Polsce do 11 czerwca. Tego dnia ruszą do Niemiec, mając za sobą spotkania kontrolne z Ukrainą i Turcją. Wszystkie mecze sparingowe, a także konfrontacje podczas Euro 2024 będzie można obejrzeć w TVP, a także na TVPSPORT.PL, w aplikacji mobilnej oraz poprzez Smart TV.

Kogo skreśli Probierz przed Euro? Czas decyzji coraz bliżej!