{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
DPŚ: rewolucja w reprezentacji Danii

Duńska reprezentacja żużlowa wystąpi w półfinale Drużynowego Pucharu Świata 7 lipca w Bydgoszczy w nowym, odmłodzonym składzie, w którym zabraknie czterech uczestników cyklu Grand Prix.
Trener Anders Secher ogłaszając w piątek skład drużyny podkreślił, że
świadomie zrezygnował z gwiazd Grand Prix i postanowił odmłodzić zespół.
Bjerne Pedersen, Hans Andersen i Kenneth Bjerre są zdaniem Sechera zbyt
powolni. Nicki Pedersen poprosił natomiast o wolne i w czasie półfinału DPŚ
zamierza zregenerować siły. Podkreślił, że cykl Grand Prix, w którym po
pięciu eliminacjach zajmuje drugie miejsce, jest jego priorytetem. Obiecał
jednak wystąpić w ewentualnym finale.
Duńskie media nazwały decyzję Sechera o odsunięciu trzech znanych żużlowców,
którzy od lat byli podstawą reprezentacji "czystką", "zmianą generacji w
duńskim żużlu" i powołaniem "młodej gwardii".
Duńska drużyna, która 7 lipca w Bydgoszczy zmierzy się z Polską, USA i Rosją
wystąpi w składzie, w którym aż czterech żużlowców ma mniej niż 23 lata.
Najstarszy jest 30-letni Niels-Kristian Iversen. Towarzyszyć mu będą 23-letni
Leon Madsen, 20-letni Michael Jepsen Jensen, 22-letni Peter Kildemand i
17-latek Mikkel B. Jensen.
– Moja drużyna może na papierze sprawiać wrażenie bardzo młodej lecz są to
żużlowcy, którzy dużo potrafią, mają ogromną motywację i jeżeli będą mieli
dobry dzień, to są w stanie wygrać nawet z mistrzami świata, Polakami –
powiedział Secher.
W drugim półfinale 9 lipca w King's Lynn rywalizować będą zespoły Wielkiej
Brytanii, Australii, Niemiec i Czech. Zwycięzcy każdego z półfinałów
bezpośrednio awansują do finału, natomiast drużyny, które zajmą drugie i
trzecie miejsca, zmierzą się 12 lipca w barażu w szwedzkiej Malilli. Tam również rozegrany zostanie 14 lipca finał DPŚ.
Czytaj także: Buczkowski w szerokiej kadrze na DPŚ!