Justyna Święty-Ersetic, Iga Baumgart-Witan i Karol Zalewski przeszli pierwszą rundę rywalizacji na 400 metrów

Fajdek wrócił po tragedii. "W końcu nie muszę brać tabletek"

Czytaj też

Fajdek wrócił po tragedii. "W końcu nie muszę brać tabletek"

👉 Awans na IO będzie cudem. Powiedziałby "pas", gdyby...

W pierwszej rundzie rywalizacji biegaczy na 400 metrów obserwowaliśmy po trzy biegi kobiet i mężczyzn. Kluczem do awansu były czasy. By zakwalifikować się do półfinałów, trzeba było znaleźć się w czołowej "dwunastce" wśród pań lub "czternastce" wśród panów. Wszyscy biało-czerwoni spełnili założenia. Dołączą do Kaczmarek, która już wcześniej miała zagwarantowany udział w półfinale.

U kobiet najszybsza w stawce w pierwszej rundzie okazała się Amandine Brossier (51.30 sek). Święty-Ersetic zajęła czwarte miejsce w swoim biegu, ale łącznie uzyskała szósty czas (52.01 sekundy). Z dobrej strony pokazała się też Baumgart-Witan. Ona zakończyła swój bieg na drugim miejscu, a awans zapewnił jej wynik 52.18 sekundy – dziewiąty w stawce. Do półfinału zakwalifikował się także Zalewski. Czas 45.80 sekundy był dziesiątym. Najszybszy u mężczyzn w pierwszej rundzie był Luca Sito (45.12 sekundy).

W sesji porannej nie zawiedli także czołowi polscy młociarze. Wojciech Nowicki przeszedł kwalifikacje z bardzo dużym spokojem. Już w pierwszej próbie uzyskał 76,66 metra. W drugiej wypełnił minimum, uzyskując aż 79 metrów. Paweł Fajdek w swojej najlepszej próbie uzyskał natomiast 75,17 metra. Na awans musiał czekać do samego końca. Ostatecznie uzyskał go, zajmując jedenastą pozycję w stawce.

Do finału nie awansowali natomiast Marcin Wrotyński i Dawid Piłat. Rzuty odpowiednio na 73,58 metra i 71,44 metra dały im 15. i 27. miejsce w stawce.

Fajdek wrócił po tragedii. "W końcu nie muszę brać tabletek"

Czytaj też

Fajdek wrócił po tragedii. "W końcu nie muszę brać tabletek"