Polki w składzie Kryscina Cimanouska, Monika Romaszko, Magdalena Stefanowicz, Ewa Swoboda wywalczyły awans do finału mistrzostw Europy w sztafecie 4x100 metrów. Po wtorkowym biegu zaskoczyła Ewa Swoboda. – Cieszy mnie to, że jesteśmy z dziewczynami w finale, ale mogę już teraz powiedzieć, że mi raczej nie starczy sił. Chyba finał będzie beze mnie. Za dużo mnie to kosztowało fizycznie i psychicznie. Cieszę się, że dziewczyny będą w finale. Natomiast ja muszę chyba zejść trochę w cień. Ma kto biegać, dziewczyny są szybkie. A ja nie będę ryzykowała swojego zdrowia – powiedziała w rozmowie z Szymonem Borczuchem.