Według angielskich mediów, niemieckie służby obawiają się zachowania kibiców podczas meczu Anglii z Serbią w pierwszej kolejce fazy grupowej. Na tyle, że aby zapobiec bójkom, zawartość alkoholu w piwie serwowanym fanom ma zostać obniżona.
👉 Euro zobaczysz z wielu kamer. Sprawdź możliwości transmisji
Informacje na ten temat przekazali dziennikarze "The Sun". Według nich, odpowiedzialni za bezpieczeństwo podczas imprezy otrzymali sygnały, że serbscy kibice mogą chcieć zaatakować podchmielonych Anglików. Ryzyko niebezpieczeństwa podniesiono z "wysokiego" na "bardzo wysokie".
W rezultacie na spotkanie w Gelsenkirchen nie tylko skierowana zostanie większa liczba funkcjonariuszy, ale i... obniżona ma zostać zawartość alkoholu w piwie. Kibice zostaną też objęci zakazem spożywania trunków na mieście przed godziną 20:00.
– Piwo stadionowe będzie miało taki sam procent zawartości jak Radler z gazowaną lemoniadą, którą wy, Anglicy, nazywacie shandy. Władze starają się zmniejszyć ryzyko – miał powiedzieć "The Sun" jeden z niemieckich funkcjonariuszy. Jak dodają angielscy dziennikarze, będzie to jedyne spotkanie, podczas którego zastosowane zostaną tego typu środki.
Mistrzowie Europy w tarapatach. UEFA wszczęła postępowanie
Euro w telewizji. Takie imprezy mają przed sobą przyszłość
Szokujące kulisy finału Euro. Policja udaremniła atak ISIS
Trener uczestnika Euro 2024 podał się do dymisji!
Bohater Hiszpanii dotrzymał słowa. Wygląda jak... "Mała Syrenka"
Anglicy niemal pewni. To on zastąpi w kadrze Southgate'a!
Lewandowski łamie przepisy? "Absolutnie jest do zmiany"
Anglicy dziękują Southgate'owi. Piękne słowa Beckhama
17-latek z najładniejszym golem na Euro! UEFA zadecydowała [WIDEO]
niedziela, 14.07, 21:00
środa, 10.07, 21:00
wtorek, 09.07, 21:00
sobota, 06.07, 21:00