Jak wynika z informacji przekazanych przez "La Gazetta dello Sport", Bartosz Bereszyński jest na najlepszej drodze do związania się na stałe z Empoli. Włoski klub chce wykupić polskiego obrońcę z Sampdorii. Kwestie transferowe mają zostać załatwione po zakończeniu Euro 2024.
"Polskie" Empoli FC w ostatniej kolejce Serie A zapewniło sobie utrzymanie we włoskiej elicie. Zespół Bartosza Bereszyńskiego, Szymona Żurkowskiego i Sebastiana Walukiewicza pokonał rzutem na taśmę Romę 2:1 i zachował ligowy byt. Polacy i spółka o jeden punkt wyprzedzili w tabeli Frosinone, które spadło z ligi.
Klub z Toskanii przed startem rozgrywek 2024/25 chce skompletować możliwie jak najsilniejszą kadrę. W związku z tym Empoli FC chce na stałe pozyskać Bereszyńskiego, który w zeszłym sezonie grał w tym zespole na zasadzie wypożyczenia z Sampdorii. Jak poinformował największy włoski dziennik sportowy "La Gazetta dello Sport", negocjacje w sprawie transferu definitywnego niespełna 32-letniego obrońcy trwają. Zapewne jego przyszłość wyjaśni się po zakończeniu Euro 2024.
Bereszyński w zeszłym sezonie rozegrał 24 mecze w Serie A na 38 możliwych. Zanotował w nich jedną asystę. Fachowy serwis "Transfermarkt" wycenia 55-krotnego reprezentanta Polski na 1,3 miliona euro. "Bereś" we Włoszech występuje od 2017 roku. Oprócz Empoli i Sampdorii grał także w Napoli. Z klubem z Neapolu zdobył mistrzostwo Włoch.