Stal Gorzów pokonała na wyjeździe Lotos Wybrzeże Gdańsk 49:41 i wzbogaciła swoje konto nie tylko o dwa duże punkty, ale również bonus za zwycięstwa w obu spotkaniach z beniaminkiem.
Kluczowe wyścigi:
Bieg nr 4: Pod taśmą ustawili się dwaj mistrzowie - Tomasz Gollob i Nicki Pedersen oraz duet obiecujących zawodników - Bartosz Zmarzlik i Kristian Pieszczek. W pierwszej próbie najlepszy na starcie Pieszczek! Upadek Zmarzlika sprawia jednak, że potrzebna jest powtórka. W niej najlepszy był już trzykrotny mistrz świata, a za nim przyjechał duet gorzowian.
Bieg nr 6: Pierwsza rezerwa taktyczna gospodarzy. Marcela Szymko zastąpił Krystian Pieszczek. Nicki Pedersen rozrzuca stawkę na wejściu w pierwszy wiraż, na czym skorzystał Krystian Pieszczek. Gdańszczanie na wyjściu z pierwszego łuku na podwójnym prowadzeniu, jednak Zagar objeżdża juniora gdańskiej drużyny na drugim okrążeniu, a na trzecim to samo uczynił Iversen. Dlaczego Nicki nie zaczekał na młodszego kolegę?
Bieg nr 9: Start wygrany przez Zbigniewa Sucheckiego, ale na wejściu w drugi łuk pierwszego okrążenia, pod jego łokieć wchodzi Niels Kristian Iversen i wypycha gdańszczanina, na czym skorzystał jeszcze Matej Zagar. Podwójna wygrana gości i ich przewaga wzrasta do dziesięciu punktów.
Bieg nr 10: Nicki Pedersen i Tomasz Chrzanowski sięgnęli dopiero po pierwsze biegowe zwycięstwo beniaminka w tych zawodach. Parę gospodarzy rozdzielił Tomasz Gollob.
Bieg nr 13: Gollob w parze z Iversenem definitywnie pozbawiają złudzeń kibiców Lotosu Wybrzeża. Podwójne zwycięstwo na duetem Maksim Bogdanows sprawia, że Stal wyjeżdża z Gdańska z pełną pulą.
Postać meczu:
Niels Kristian Iversen: Duńczyk potwierdził na torze w Gdańsku jak solidnym ogniwem jest gorzowskiej drużyny. Najskuteczniejszy wśród stalowców w tym sezonie był także najskuteczniejszy w rewanżowym starciu z beniaminkiem. Nawet po słabszym starcie potrafił na dystansie z łatwością mijać rywali.