W pierwszym meczu grupy F Euro 2024 reprezentacja Turcji pokonała Gruzję 3:1. Ozdobą spotkania było cudowne trafienie Ardy Gulera z 65. minuty gry.
Dla Gruzji było to historyczne wydarzenie. Starciem z drużyną znad Bosforu debiutowała na imprezie rangi mistrzowskiej. W wyjściowym składzie ekipy Willy'ego Sagnola nie zabrakło najważniejszych zawodników, na czele z Giorgim Mamardaszwilim oraz Chwiczą Kwaracchelią. Selekcjoner Turków – Vincenzo Montella – również postawił na sprawdzoną "jedenastkę". Od pierwszego gwizdka sędziego mogliśmy oglądać w akcji między innymi Hakana Calhanoglu, Ardę Gulera oraz Kenana Yildiza.
25' (1:0) Turcy wychodzą na prowadzenie, po długiej zespołowej akcji na połowie rywala. W pewnym momencie jeden z Gruzinów wybił piłkę na szesnasty metr, a tam znakomitym uderzeniem z powietrza popisał się Mert Muldur. Obrońca Fenerbahce idealnie przymierzył pod poprzeczkę.
32' (1:1) Siedmiu minut potrzebowali Gruzini, by odrobić straty. Wszystko zaczęło się od indywidualnej szarży Giorgiego Koczoraszwiliego, który zagrał krótko do będącego na dziesiątym metrze Georgesa Mikautadzego, a snajper francuskiego Metz zaskoczył strzałem przy bliższym słupku nie do końca dobrze interweniującego w tej sytuacji Merta Gunoka.
65' (2:1) Cudowne trafienie Ardy Gulera. 19-letni zawodnik Realu Madryt otrzymał podanie od Kaana Ayhana i fantastycznym uderzeniem z dystansu w kierunku "okienka" pokonał wyciągniętego jak struna Giorgiego Mamardaszwiliego. Gol z cyklu "stadiony świata".
90+7' (3:1) Zespół znad Bosforu zadaje ostateczny cios. Po rzucie rożnym egzekwowanym przez przeciwnika, Turcy ruszyli z kontratakiem. Kerem Akturkoglu popędził z futbolówką dobre kilkadziesiąt metrów i skierował ją do pustej bramki, pieczętując wygraną swojej drużyny.
12' Groźnie zrobiło się pod bramką Gruzinów. Kaan Ayhan zdecydował się na strzał tuż zza linii pola karnego, a piłka odbiła się od słupka. Zabrakło centymetrów.
28' Przez chwilę wydawało się, że jest 2:0 dla zespołu Vincenzo Montelli. Futbolówkę do siatki z najbliższej odległości wpakował Kenan Yildiz. Napastnik Juventusu znajdował się jednak na spalonym i bramka nie mogła zostać uznana.
71' Co za okazja drużyny Willy'ego Sagnola! Giorgi Koczoraszwili wymienił piłkę na małej przestrzeni z partnerem, przedarł się w "szesnastkę" i przymierzył wprost w poprzeczkę bramki Merta Gunoka.
90+3' Znakomita szansa po przedłużonym dośrodkowaniu Chwiczy Kwaracchelii, ale składający się do półwoleja Giorgi Koczoraszwili spudłował z kilku metrów. To powinno być 2:2.
90+5' Niewiarygodne! Dośrodkowanie z rzutu wolnego dla Gruzinów. Futbolówka przeszła w polu karnym przez wszystkich zawodników i trafiła w słupek, a po dobitce Budu Ziwziwadzego piłkę z praktycznie pustej już bramki wybił głową jeden z rywali.
Dzięki kompletowi punktów, Turcy znaleźli się w niezwykle komfortowym położeniu. Kolejne starcie podopiecznych Vincenzo Montelli czeka 22 czerwca. Wówczas na ich drodze staną faworyci grupy F – Portugalczycy. Tego samego dnia Gruzja zmierzy się z Czechami.
niedziela, 14.07, 21:00
środa, 10.07, 21:00
wtorek, 09.07, 21:00
sobota, 06.07, 21:00
sobota, 06.07, 18:00
piątek, 05.07, 21:00
piątek, 05.07, 18:00
wtorek, 02.07, 21:00
wtorek, 02.07, 18:00
poniedziałek, 01.07, 21:00