Fernando Santos prowadził Portugalię i Polskę, a niedawno objął... Azerbejdżan. Na stadionie w Lipsku portugalscy dziennikarze ocenili pracę doświadczonego szkoleniowca z biało-czerwonymi. – Jeżeli masz zespół z Lewandowskim i innymi klasowymi zawodnikami, a nie potrafisz tego wykorzystać, to nie można powiedzieć, że wykonałeś dobrą robotę – powiedział nam Francisco Sebe, dziennikarz portugalskiego "O Jogo".