| Piłka nożna / Euro 2024

"Może być brutalnie". Przed czym Probierz przestrzega reprezentantów Polski?

Przemysław Frankowski (fot: Getty)
Przemysław Frankowski (fot: Getty)

Reprezentacja Polski już w piątek zmierzy się na mistrzostwach Europy z Austrią. – Może być momentami nawet brutalnie. Mieliśmy momenty, w których z Holandią cierpieliśmy na boisku. Teraz trener Probierz przestrzega, że nie możemy odstawić nogi – twierdzi Przemysław Frankowski, wahadłowy biało-czerwonych.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Korespondencja z Hanoweru

Patrząc na nazwiska i nasze kluby, to wydaje mi się, że mamy mocniejszą kadrę od Austrii. Musimy przygotować się jak najlepiej taktycznie i fizycznie, bo czeka nas spotkanie o bardzo dużą stawkę – twierdzi Przemysław Frankowski, wahadłowy reprezentacji Polski.

Michał Probierz przestrzega reprezentantów Polski

Staramy się łączyć w parę styl z wynikiem. Wydaje mi się, że idzie ku dobremu. Nawet z Holendrami staraliśmy się narzucać swój styl grania, choć w niektórych fragmentach rywalizacji trzeba było cierpieć. Na mundialu w Katarze po pierwszym meczu mieliśmy punkt więcej. Jak nie możesz wygrać, to przynajmniej zremisuje. Tego nie udało się zrobić z Holandią i pojawił się spory niedosyt w kadrze – dodał kadrowicz występujący na co dzień w RC Lens.

On powinien zrobić miejsce dla "Lewego". "Sam się skasował"

Czytaj też

Skład reprezentacji Polski na mecz z Austrią będzie inny? "Ten piłkarz sam się skreślił po Holandii"

On powinien zrobić miejsce dla "Lewego". "Sam się skasował"

Każda pozycja będzie bardzo istotna w spotkaniu z Austrią. Sądzę, że na wszędzie będzie walka i nikomu nie zabraknie determinacji. Cel jest jeden – zwycięstwo. Na pierwszej odprawie trener Probierz zaznaczył, że może być brutalnie i nie ma opcji, by odstawiać nogę. Zrobimy jednak wszystko, by narzucić swój styl – dodał Frankowski.

Liderzy? Zawsze patrzymy na to hasło z przymrużeniem oka. Na boisko wychodzi 11 zawodników i każdy musi brać odpowiedzialność na siebie. Nie inaczej jest w kontekście rywalizacji z Austrią. Kluczowy jest fakt, by na stadionie być jednością – uważa Frankowski.

Reprezentacja Polski zagra z Austrią

Nie lubię oceniać swojej gry. Od tego jest trener i media. Na pewno w Hamburgu było sporo pracy w obronie. Potem niewiele działo się po mojej stronie. Rywale stawiali na akcje lewą flanką. Zawsze gram dla drużyny i jeśli jestem potrzebny w defensywie, to po prostu tam będę – stwierdził reprezentant Polski.

Frankowski ocenił też swojego kolegę z reprezentacji Austrii. – Kevin Danso to piłkarz, który mocno rozwinął się w Lens. Jest bardzo dobry z piłką przy nodze, ale czasem lubi… stworzyć zapalnik. Może popełni jakiś błąd? To silny, szybki zawodnik, którego mogę nazwać prawie kompletnym stoperem – uważa Frankowski.

Z wiekiem rośnie moja pewność siebie. Tak jest także przez grę w mocnym klubie i lidze. Rozwijam się wraz z zespołem. A cechy piłkarskie? Paradoksalnie nie sądzę, że jestem znacznie lepszym piłkarzem niż trzy-cztery lata temu. Poprawiłem się pod względem mentalnym, a to pomogło w całokształcie – dodał Frankowski.

CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA EURO 2024:
– Zaskoczenie w polskiej kadrze. Michał Probierz wyciągnął asa z rękawa?
– Kluczowa zmiana. To dlatego Polacy pojadą do Berlina pociągiem
– Świetne wieści w sprawie zdrowia Roberta Lewandowskiego. Mamy nowe wieści!
– "O, znowu trafiłem!" Kadrowicze rozgryźli... dziennikarzy?
– Mówiło się o tym od dawna. Kadra wreszcie się na to zdecydowała!

On powinien zrobić miejsce dla "Lewego". "Sam się skasował"

Czytaj też

Skład reprezentacji Polski na mecz z Austrią będzie inny? "Ten piłkarz sam się skreślił po Holandii"

On powinien zrobić miejsce dla "Lewego". "Sam się skasował"

Zobacz również
Tego nie zapomnimy! TOP 5 momentów "Grosika" [WIDEO]
Na głównym planie: Kamil Grosicki (fot. Getty Images)

Tego nie zapomnimy! TOP 5 momentów "Grosika" [WIDEO]

| Piłka nożna / Euro 2024 
Ronaldo nie pomógł, kadra Beenhakkera zremisowała w Lizbonie [WIDEO]
(fot. PAP/EPA)

Ronaldo nie pomógł, kadra Beenhakkera zremisowała w Lizbonie [WIDEO]

| Retro 
Mistrzowie Europy w tarapatach. UEFA wszczęła postępowanie
Rodri i Alvaro Morata (fot. Getty Images)

Mistrzowie Europy w tarapatach. UEFA wszczęła postępowanie

| Piłka nożna / Euro 2024 
Do góry