Fabio Capello jest najpoważniejszym kandydatem na nowego selekcjonera reprezentacji Rosji – twierdzą tamtejsze i brytyjskie media. Włoski szkoleniowiec miał już zaakceptować wstępną ofertę prowadzenia Sbornej.
Po Euro 2012 pracę z rosyjską drużyną zakończył Holender Dick Advocaat, który 1 lipca przejmie PSV Eindhoven. Wcześniej kadrę prowadził jego rodak, również z przeszłością na Phillips Stadium, Guus Hiddink.
Po Holendrach czas na Włocha?
Choć pod ich wodzą dwa ostatnie wielkie turnieje okazały się klęską (na MŚ 2010 Sborna w ogóle nie awansowała, na Euro 2012 odpadła po fazie grupowej), sternicy rosyjskiego futbolu i tym razem chcą zatrudnić zagranicznego szkoleniowca.
Listę ich życzeń otwiera Fabio Capello. Doświadczony Włoch pozostaje bez pracy od lutego, kiedy w wyniku konfliktu z szefami angielskiej federacji niespodziewanie rozstał się z tamtejszą reprezentacją.
Rosjanie sondowali już możliwość zatrudnienia Capello, a ten wyraził zainteresowanie. Do poważniejszych rozmów ma jednak dojść dopiero po wyborze nowego szefa federacji – poprzedni, Sergiej Fursenko, zrezygnował z posady po odpadnięciu Sbornej z mistrzostw Europy. Tymczasowo kadrą ma opiekować się asystent Advocaata, Aleksandr Borodiuk.
Wielkie pieniądze
Capello mógłby w nowej roli liczyć na bardzo dużą gażę. Jego poprzednik był najlepiej opłacanym selekcjonerem spośród wszystkich uczestników Euro z zarobkami w wysokości siedmiu milionów euro. Tyle samo Włoch dostawał na Wyspach.
To nie pierwsze doniesienia o ofertach z Rosji dla Capello. Wiosną media informowały o zainteresowaniu Włochem ze strony Anżi Machaczkała. Klub z Dagestanu zdecydował się jednak na... Hiddinka.
18:15
Korea Północna