| Relacje na żywo / Tenis / ATP (mężczyźni)
Hubert Hurkacz dzisiaj rozegra swoje drugie spotkanie w turnieju ATP 500 w Halle. Jego rywalem w pojedynku o ćwierćfinał jest Australijczyk James Duckworth. Mecz rozpocznie się tuż po godzinie 12:00. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo.
👉 Kiedy i gdzie kolejne występy Hurkacza? Sprawdź program startów
Polak do zwycięstwa potrzebował godziny i 26 minut. Teraz może w spokoju czekać na wynik meczu pomiędzy Berrettinim i Gironem
Hubert Hurkacz – James Duckworth 7:6(3), 6:4
Hubert Hurkacz w ćwierćfinale turnieju w Halle!
Hubert Hurkacz – James Duckworth 7:6(3), 5:4
Duckworth jeszcze wybrnął z trudnej sytuacji, ale teraz będzie musiał przełamać serwis Polaka. Na razie nie udało mu się to ani razu.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 7:6(3), 5:3
Miał Duckworth pierwszy break point w meczu! Hurkacz odpowiedział jednak trzema asami i już tylko gem dzieli go od zwycięstwa.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 7:6(3), 4:3
Robi Duckworth, co może, żeby pozostać w tym meczu, jednak nie jest wiele zdziałać przy serwisie Polaka. Swoje podanie znów utrzymał, lecz potrzebuje choć jednego przełamania.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 7:6(3), 4:2
Bardzo blisko wygranej jest Polak. Wystarczy utrzymywać swoje podanie, a to Hurkacz robi bardzo pewnie. Ostatniego gema znów wygrał bez straty punktu.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 7:6(3), 3:1
Przy serwisie rywala Hurkacz zaczął bardzo dobrze, lecz poczuł się zbyt pewnie, psując wolej na 30:0. Australijczyk ostatecznie utrzymał podanie, a chwilę później to samo (choć o wiele łatwiej) zrobił Hubi.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 7:6(3), 2:0
Podanie utrzymane bez najmniejszych problemów. Czyżby tym razem obyło się bez tie-breaka?
Hubert Hurkacz – James Duckworth 7:6(3), 1:0
Już na starcie przełamanie serwisu rywala! Świetnie układa się drugi set dla Polaka.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 7:6(3)
Piękny tie-break w wykonaniu Hurkacza! Już przy drugiej okazji Polak urwał mini-breaka świetnym dojściem do siatki i wolejem zagranym idealnie na linię. Następnie wygrał obie swoje piłki i było już 4:1. Ostatecznie wygrał tie-breaka 7:3, popisując się w nim dwoma asami serwisowymi.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 6:6
Zaczął Hurkacz od ładnego lobu, lecz potem na korcie panował Duckworth. Tak jak sugerowaliśmy już kilka gemów temu, będziemy mieli tie-break!
Hubert Hurkacz – James Duckworth 6:5
Najpierw as serwisowy, potem skuteczny drop shot. W takim stylu Polak zapewnił sobie co najmniej tie-break. W całym secie Hurkacz przy swoim serwisie stracił zaledwie cztery punkty.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 5:5
Duckworth pod presją zagrał świetnie. Łatwo utrzymane podanie. Tie-break coraz bliżej...
Hubert Hurkacz – James Duckworth 5:4
Pokaz siły Polaka. Gem wygrany do zera. Duckworth pod ścianą – za chwilę będzie serwował, by pozostać w tym secie.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 4:4
Kolejne dwa break pointy Hurkacza zmarnowane. Chwilę później Australijczyk był piłkę od wygrania gema, lecz Polak pięknym drop shotem doprowadził do równowagi. Duckworth wytrzymał jednak ciśnienie i utrzymał podanie.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 4:3
Jeśli Hubi rozpamiętywał zmarnowany break point, to nie dał tego po sobie poznać. Gem wygrany do zera. Wciąż bez przełamania w meczu 2. rundy.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 3:3
Polak prowadził już 30 do 0, a potem agresywnym wejściem pod siatkę zmusił rywala do błędu i przy stanie 40:30 miał pierwszy break point. Nie udało się go jednak wykorzystać, gdy jego próba lobu okazała się zbyt niska. Australijczyk zachował zimną krew i gema zakończył asem.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 3:2
Dwa błędy Hurkacza otworzyły szansę przed Duckworthem. Było już po 30, lecz potem Hurkacz zagrał dwie agresywne akcje, zmuszając Australijczyka do wpakowania piłki w siatkę.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 2:2
Panowie – jak na razie – idą na tie-break. Mało wymian, mocne serwisy.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 2:1
Ponownie łatwy gem dla podającego. Duckworth na razie bez recepty na serwis Polaka.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 1:1
Australijczyk pokazał, że także potrafi mocno zaserwować. Asem serwisowym zakończył gema, w którym oddał Hurkaczowi tylko punkt.
Hubert Hurkacz – James Duckworth 1:0
Polak rozpoczął od własnego podania – i już zapisał na swoim koncie pierwszy as serwisowy. Dobre wejście Hubiego, który wygrał gema do 15.
Obaj zawodnicy wyszli już na kort i zaczynają rozgrzewkę.
Start w Halle jest naturalnie etapem przygotowań do tegorocznego Wimbledonu. Dotychczas to własnie tam Polak osiągnął swój najlepszy wynik w turnieju wielkoszlemowym. W 2021 roku dotarł do półfinału.
Trawiasta nawierzchnia jest ulubioną Hurkacza – mimo, że większość turniejowych triumfów odnosił na kortach twardych. Na trawie sięgnął po jedno trofeum. W 2022 roku pokonując w finale Daniiła Miedwiediewa, Hurkacz wygrał turniej właśnie w Halle.
Wspomniana wygrana z Cobollim była 200. wygraną w karierze Hurkacza. Pokonując dziś Duckwortha, Polak może więc otworzyć trzecią "setkę" zawodowych zwycięstw.
To pierwszy zaplanowany na dzisiaj mecz na korcie centralnym. Zacznie się o godzinie 12:00. Później poznamy rywala dla zwycięzcy. Będzie nim Matteo Berrettini lub Marcos Giron.
Dzień dobry. Przed Hubertem Hurkaczem drugi mecz na trawie. W spotkaniu drugiej rundy turnieju ATP 500 w Halle zmierzy się z Jamesem Duckworthem. Polak na otwarcie pokonał w poniedziałek Flavio Cobollego 7:5, 7:6. Australijski kwalifikant także w dwóch setach wygrał z Joao Fonsecą.