| Lekkoatletyka

Paryż albo koniec. Anna Kiełbasińska: uszkodziłam sobie nerw, żeby mniej bolało

Anna Kiełbasińska (fot. Getty)
Anna Kiełbasińska (fot. PAP)

Trapiona kontuzjami Anna Kiełbasińska wreszcie biega w kolcach i 27-29 czerwca w Bydgoszczy wystartuje w mistrzostwach Polski. Legenda polskiej kadry walczy o występ w igrzyskach olimpijskich w Paryżu, ale – podobnie jak przed Tokio – walczy też o zdrowie. – Bolało tak, że jedynym wyjściem było uszkodzenie nerwu. To jest koszt zawodowego sportu, o którym za mało się mówi. Gdy stamtąd wyszłam, płakałam – opowiada TVPSPORT.PL. – Jeśli nie zakwalifikuję się do Paryża, pora się żegnać.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Kapitalny bieg Polki na płotkach! Świat już się nie wali, a Paryż blisko

Tylko do 24 czerwca w systemie zgłoszeniowym PZLA można dodawać swoje nazwiska na listy startowe 100. mistrzostw Polski. Impreza, która odbędzie się na stadionie Zawiszy, zamknie okres kwalifikacyjny na igrzyska olimpijskie. Po weekendzie World Athletics zamyka okienko na zdobywanie minimów, a centrala w Warszawie – na ocenę tego, kto przyda się np. w sztafetach.

Jedną z takich zawodniczek – to już oficjalne – postanowiła być multimedalistka wielkich imprez Anna Kiełbasińska.

Olimpijska kadra wzmocniona! Polka dopuszczona do startu

Czytaj też

Maria Żodzik już oficjalnie będzie startować w polskich barwach (fot. Getty)

Olimpijska kadra wzmocniona! Polka dopuszczona do startu

Mistrzostwa Polski w Bydgoszczy z udziałem Anny Kiełbasińskiej. Po przebojach

Zgłoszenie 34-latki do MP jest bardzo ważnym przełomem w jej karierze.

Mam nadzieję, że dla naszej sztafety jeszcze przyjdą dobre dni. Że każda przez te dwa miesiące się rozpędzi, że będziemy zdrowe. Że dołączy do nas w pełni sił Ania, bo to jeden z filarów tego zespołu – sama podkreślała Iga Baumgart-Witan po tym, jak na mistrzostwach Europy w Rzymie Polki finiszowały na szóstej pozycji.

Tam Kiełbasińskiej nie było. Ani też nie było jej na halowych MŚ w Glasgow. Ani wcześniej na MŚ na stadionie w Budapeszcie. Ani w ogóle nie było na żadnym starcie w tym roku, a ostatni bieg z jej udziałem odbył się pod koniec lipca, tyle że na 200 metrów. W dodatku tylko jeden, bo po eliminacjach – z powodu kontuzji – zrezygnowała z udziału w finale.

Mam wrażenie, że życie rzuca mi wyzwania – mówiła wtedy. A Interii, gdy przeszła operację obydwu stóp, przyznała jesienią: – bolało mnie nawet noszenie skarpetek.

Na MP do Bydgoszczy zgłosiła się, mimo że ból jest tylko trochę mniejszy.

Mówią mi: przed Tokio też cierpiałaś i nie wiadomo było, czy zdążysz. Tak, pamiętam to. Wtedy MP też były pierwszym występem. Jednak to porównanie nie jest właściwe. Tam po operacji mogło być już tylko lepiej, teraz była niepewność. To były dwa kompletnie inne urazy. Tym razem, przed Paryżem, było dużo gorzej – opowiada teraz TVPSPORT.PL.

Kiełbasińska uznała, że powalczy o Paryż, tylko jeśli ból po operacji zniknie. Miała sporo nadziei i w lutym, gdy kolejny raz była na obozie w RPA, zaczęła biegać w tzw. kolcach. Już nie tylko po prostej, lecz po łukach – tak jak na 400 m. Przedostatni trening zgrupowania, taki w kolcach, niestety skończył się powrotem problemów. Poczuła mocne pociągnięcie i zrozumiała, że było za wcześnie.

Byłam nieprzygotowana. Nie było pełnych zakresów ruchu, nie byłam na tyle mocna mięśniowo. Kolce z tyłu są płaskie, wycięte. Stało się. I ból, niestety, wrócił ze zdwojoną siłą – mówi.

Olimpijska kadra wzmocniona! Polka dopuszczona do startu

Czytaj też

Maria Żodzik już oficjalnie będzie startować w polskich barwach (fot. Getty)

Olimpijska kadra wzmocniona! Polka dopuszczona do startu

Medalista MŚ nie został zawieszony za pozytywny wynik testu

Czytaj też

Erriyon Knighton (fot. Getty Images)

Medalista MŚ nie został zawieszony za pozytywny wynik testu

Żeby biegać, dała sobie uszkodzić nerw. To jest koszt zawodowego sportu

Wyrok: zapalenie kaletki podskórnej, chociaż "to w ogromnym skrócie". W każdym razie: dopóki nie przestanie się biegać, to kontuzja nie do regeneracji, bo wymagane jest tu kilka miesięcy przerwy. Czyli tyle, ile w tamtym momencie nie zostało nawet do igrzysk.

Dałam sobie trzy tygodnie leczenia przeciwzapalnego. Było zwątpienie, ale zrozumiałam, jak wiele pracy już wykonałam. Szkoda byłoby to zmarnować. Każdy trening mnie bolał; były leki, do których ciało zaczęło się przyzwyczajać. Więc zwiększałam dawki. Próbowałam terapii, wzmacniania, w połowie wykonywałam trening zastępczy, a biegałam w butach, bo kolców po prostu się bałam – przyznaje zawodniczka SKLA Sopot.

Za swoje pieniądze ratunku poszukała w klinice słynnego dra Müllera-Wohlfahrta. W tym samym Monachium, z którego w 2022 roku wyjeżdżała z trzema medalami ME.

Tam była praca całościowa z ciałem. Lekarz szukał nie miejsca, lecz przyczyny bólu. Uznał, że źródłem tego są plecy, biodra, miednica. Gdy wróciłam, odłożyłam leki, lecz wtedy stan zapalny się powiększył, więc trzeba było odwołać Rzym i inne starty. Wróciłam do biegania z bólem, ale na lekach. I szukaliśmy kolejnego rozwiązania, znów z Krzesimirem Sierczychem.

Tym rozwiązaniem było celowe uszkodzenie nerwu w okolicy pięty i ścięgna Achillesa.

To chore. To była ostateczność, zmiana w ciele nieodwracalna zbyt łatwo. Gdy wyszłam z kliniki, wybuchłam płaczem – wspomina i zaznacza: – to jest koszt zawodowego sportu, z którego mało kto zdaje sobie sprawę.

Niedługo potem Kiełbasińska napisała nam w prywatnej wiadomości: "ja się w Bydgoszczy chyba żegnam. Nie dam rady." Chwilę później te słowa odwołała. To mówi wszystko o bagażu emocjonalnym jej powrotu na bieżnię.

Medalista MŚ nie został zawieszony za pozytywny wynik testu

Czytaj też

Erriyon Knighton (fot. Getty Images)

Medalista MŚ nie został zawieszony za pozytywny wynik testu

Dzień Dziecka w sierpniu. Diamentowa Liga tworzy eskortę dla gwiazd

Czytaj też

Mityng Diamentowej Ligi w Chorzowie (fot. materiały prasowe)

Dzień Dziecka w sierpniu. Diamentowa Liga tworzy eskortę dla gwiazd

Bardzo ważna deklaracja: dla Kiełbasińskiej albo Paryż, albo koniec

Sprinterka przyznaje, że walka z bólem trwa nadal. Ale też z lękiem – o to, że gdy w kolcach wejdzie w łuk, to coś znów jej się stanie. Podobno wiele pomogły kolce, które docelowo miała nosić Natalia Kaczmarek. Jej ich wspólny sponsor przysłał jej nieco za małe, a na Annę pasowały jak ulał. Mają grubsze podbicie, są sztywniejsze. Lepiej trzymają to, co przy zrywnym ruchu przynosi cierpienie.

Może też dzięki temu, oraz z uszkodzonym nerwem, na razie Anna może biec dalej.

W tych kolcach okazało się, że trening zastępczy pozwolił nogą dobrze zakręcić. Do MP został mi tydzień. Ta świadomość jest stresująca, mam mnóstwo zwątpienia. Jednak już wiem, że przyjmę tam wszystko, co będzie. Zaakceptuję wynik z tablicy. Ja – tak uważam – już coś wygrałam. Wygrałam to, że się nie poddałam.

W naszej rozmowie pada bardzo ważna deklaracja:

Jeśli nie uda mi się dostać na IO, to to będzie mój koniec kariery. Może nie ostatni bieg w życiu, ale na pewno jeden z ostatnich. Wszystko, co później, byłoby już tylko celebracją pożegnalną. Nie wyobrażam sobie, żeby dalej biegać tak wycieńczona. Tak sfrustrowana. Tak już nie chcę.

Jesteś usatysfakcjonowanym sportowcem? – pytamy.

– Tak. Miałam piękną karierę, jeśli się nad tym na spokojnie zastanowić. Pytałam bliskich, co myślą. Potwierdzali, że ja już nie muszę. Ja mogę tylko chcieć. Cokolwiek się nie wydarzy, powinnam to zaakceptować. I tak w Bydgoszczy zrobię.

A jak się dostaniesz na igrzyska?

To zrobię wszystko, żeby pomóc sztafecie walczyć o medal.

Szanse na medal są zawsze. A Polska w końcu ma młodsze pokolenie

Trzy lata temu scenariusza końca kariery nie było. Trzy lata temu były kontuzje, ale później medal olimpijski i takie przyspieszenie, że Kiełbasińską zapraszano na największe na świecie mityngi. To wtedy ona i Kaczmarek stały się dwiema czołowymi postaciami kadry, co w Eugene dla tej starszej skończyło się indywidualnym finałem MŚ.

Widzę w tej ekipie duży potencjał na sukces.

Szanse na medal? – prosimy o ocenę.

Nie znoszę tego. Szanse są zawsze! – stanowczo odpowiada i dodaje: – Myślę, że względem Rzymu Polska przyspieszy, chociaż jaka jest konkurencja, to każdy widzi. Chylę czoła przed Igą czy Justyną, że wróciły po kontuzjach i się rozpędzają. Natalia jest potężną gwiazdą, nadal mam ciarki po jej rekordzie kraju. I wreszcie przyszło nowe pokolenie, którego bardzo potrzebowałyśmy jako sztafeta. Oczywiście, że w Paryżu będzie ciężko, że nikt niczego nie obieca. To nie jest komfortowa sytuacja, rywalki są mocne. My mamy po prostu nadzieję: że będą emocje, adrenalina, jakaś dodatkowa moc. Jeśli będą, może być tam pięknie. Ale niech na początek po prostu dopisze zdrowie – kończy lekkoatletka.

Mistrzostwa Polski w Bydgoszczy 27-29 czerwca. Transmisje w Telewizji Polskiej.

Dzień Dziecka w sierpniu. Diamentowa Liga tworzy eskortę dla gwiazd

Czytaj też

Mityng Diamentowej Ligi w Chorzowie (fot. materiały prasowe)

Dzień Dziecka w sierpniu. Diamentowa Liga tworzy eskortę dla gwiazd

Zobacz też
Fajdek otwarcie: jestem za stary, żeby się szarpać
Paweł Fajdek (fot. Getty)
polecamy

Fajdek otwarcie: jestem za stary, żeby się szarpać

| Lekkoatletyka 
Rekord życiowy Polaka na setkę. Pękła granica
Jakub Szymański (fot. Getty)

Rekord życiowy Polaka na setkę. Pękła granica

| Lekkoatletyka 
Drugi wynik w historii! Niesamowity występ Amerykanki
Anna Hall (fot. Getty Images)

Drugi wynik w historii! Niesamowity występ Amerykanki

| Lekkoatletyka 
Dramatyczna diagnoza polskiego mistrza. "Częściowy zanik mięśnia"
Wojciech Nowicki (fot. PAP)

Dramatyczna diagnoza polskiego mistrza. "Częściowy zanik mięśnia"

| Lekkoatletyka 
Wysoka forma Kanadyjczyka. Został liderem światowych list
Ethan Katzberg (fot. Getty Images)

Wysoka forma Kanadyjczyka. Został liderem światowych list

| Lekkoatletyka 
Bukowiecka nawet nie kryje: trudna relacja. Teraz odżyłam [ROZMOWA]
Natalia Bukowiecka w 2024 roku osiągnęła najwięcej w karierze. Tu po złocie ME w Rzymie (fot. Getty)
polecamy

Bukowiecka nawet nie kryje: trudna relacja. Teraz odżyłam [ROZMOWA]

| Lekkoatletyka 
Bukowiecka wróciła do Polski. Efekt? "Nie zmęczyłam się"
Natalia Bukowiecka (fot. Getty)

Bukowiecka wróciła do Polski. Efekt? "Nie zmęczyłam się"

| Lekkoatletyka 
Problemy obrończyni tytułu. Może nie wystąpić w ważnych zawodach
Maria Żodzik (fot. Getty Images)

Problemy obrończyni tytułu. Może nie wystąpić w ważnych zawodach

| Lekkoatletyka 
Gwiazda kadry wraca po rewolucji. "Jestem zdrowa. Nowość"
Sofia Ennaoui (fot. Getty)
tylko u nas

Gwiazda kadry wraca po rewolucji. "Jestem zdrowa. Nowość"

| Lekkoatletyka 
Bukowieckiej przybyła rywalka. Powrót dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej
Shaunae Miller-Uibo (fot. Getty)

Bukowieckiej przybyła rywalka. Powrót dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej

| Lekkoatletyka 
Polecane
Najnowsze
Znakomita passa lidera! Kolejny awans
Znakomita passa lidera! Kolejny awans
| Tenis / Wielki Szlem 
Jannik Sinner wywalczył awans do ćwierćfinału French Open 2025 (fot. Getty Images)
Multi2liga w TVP. Sprawdź plan transmisji ostatniej kolejki Betclic 2 Ligi!
Multi2liga w TVP. Sprawdź plan transmisji ostatniej kolejki Betclic 2 Ligi! (fot. Getty)
Multi2liga w TVP. Sprawdź plan transmisji ostatniej kolejki Betclic 2 Ligi!
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Sportowy wieczór (02.06.2025). "Grosik" wrócił do kadry
Sportowy wieczór (02.06.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (02.06.2025). "Grosik" wrócił do kadry
| Sportowy wieczór 
To może być hit! Gwiazda Premier League chce do Manchesteru
Bryan Mbeumo i Yoane Wissa (fot. Getty Images)
To może być hit! Gwiazda Premier League chce do Manchesteru
FOTO
Wojciech Papuga
Mityng w Rovereto (02.06.2025) [ZAPIS TRANSMISJI]
Lekkoatletyka, mityng World Athletic Continental Tour w Rovereto. Transmisja online na żywo w TVP Sport (02.06.2025)
Mityng w Rovereto (02.06.2025) [ZAPIS TRANSMISJI]
| Lekkoatletyka 
Oferta wycofana. Oliver Kahn nie kupi słynnego klubu!
Oliver Kahn z żoną Svenją (Fot. Getty)
Oferta wycofana. Oliver Kahn nie kupi słynnego klubu!
| Piłka nożna / Francja 
Legia Warszawa powalczy o mistrzostwo Polski
Keifer Sykes (fot. PAP/Piotr Nowak)
Legia Warszawa powalczy o mistrzostwo Polski
| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Do góry