| Czytelnia VIP

David Alaba. Zięć ekstremisty i szefa kuchni Rzeszy

David Alaba (fot. Getty Images)
David Alaba (fot. Getty Images)
Bartłomiej Najtkowski

Czy Austria ma piłkarzy światowego formatu? Owszem, to drużyna solidnych graczy, chociażby z Bundesligi, ale na taki status zasługuje tylko wielki nieobecny podczas EURO 2024 – David Alaba. Ulubieniec kraju.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Johan Cruyff. Kupiony jak... traktor

Czytaj też

Johan Cruyff jako trener reprezentacji Katalonii (fot. Getty)

Johan Cruyff. Kupiony jak... traktor

W połowie grudnia ubiegłego roku gracz Realu Madryt zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie w meczu z Villarrealem. Taka kontuzja wyklucza jego udział w czempionacie. 15 maja przeszedł kolejną operację, która...przedłużyła proces rekonwalescencji.

Niemniej, jest tak ceniony przez selekcjonera Ralfa Rangnicka i ma taki posłuch w szatni, że z pewnością przyda się kadrze w innej roli. Będzie członkiem sztabuszkoleniowego. A jak to się stało, że zyskał aż takie uznanie rodaków?


Rodzice, o których było głośno

George Alaba, ojciec Davida, wyemigrował z Nigerii do Austrii, bo przekonał go do tego kolega, który był... bratankiem pracownika biura Organizacji Narodów Zjednoczonych w Wiedniu. George trafił do stolicy kraju, gdzie zdecydował się na studiowanie ekonomii. Jednak to nie nauka pochłonęła go najbardziej. Pasjonował się głównie muzyką.

Gdy stworzył duet "Two in One" z Petrą Suk zyskał powszechną rozpoznawalność. Ich piosenki były wysoko na austriackiej liście przebojów w latach 90. Sęk w tym, że w Niemczech powstała grupa o tej samej nazwie i na początku XXI wieku trzeba było powiedzieć "pas". Muzyki jednak nie porzucił. Wrócił do tego, czym już się zajmował. Znowu był DJ-em, choćby w... klubie go-go w Beverly Hills.

Tata Davida ożenił się z Giną, "Miss Filipin Austrii". Tak, tak, był taki specjalny konkurs dla diaspory z tego kraju. Przez pewien czas uchodził więc nawet za celebrytę w Austrii. Telewizja ORF zainteresowała się tą rodziną, gdy Dawid miał zaledwie trzy lata. A ojciec nie tylko bawił się, realizując muzyczną pasję. Zapisał się ponadto w historii Austrii jako jeden z pierwszych czarnoskórych w armii. To była więc dość nieszablonowa rodzina...


Dlaczego nie w reprezentacji Nigerii?

George nie zapomniał o afrykańskich korzeniach. Lubił też futbol. Cenił szczególnie Sundaya Oliseha, Nigeryjczyka, który grał w FC Koeln. Potwierdzeniem jego klasy były późniejsze występy w Ajaksie, Juventusie i Borussi Dortmund. Ale David podziwiał innego piłkarza. Victora Agaliego, ofensywnego gracza Hansy Rostock. Marzył też, by dołączyć do reprezentacji Nigerii. Podziwiał bowiem zespół U-17, który zdobył złoty medal w finałach mistrzostw świata AD 2007. Federacja miała jednak wtedy restrykcyjne zasady powołań. Stawiano na tych, którzy urodzili się w kraju i tam mieszkali... A nigeryjskie imię Davida to Olatokunbo, czyli "Bogactwo i radość przywiezione z odległego kraju". Może to ono okazało się przeszkodą...

Johan Cruyff. Kupiony jak... traktor

Czytaj też

Johan Cruyff jako trener reprezentacji Katalonii (fot. Getty)

Johan Cruyff. Kupiony jak... traktor

Wojciech Szczęsny wskazał następcę. "Ma coś ekstra"

Czytaj też

Wojciech Szczęsny (fot. Getty)

Wojciech Szczęsny wskazał następcę. "Ma coś ekstra"


Wszechstronny od dziecka

Mający głowę na karku David szybko zaczął wychodzić z cienia rodziców. W wieku dziewięciu lat zaczął grać w pobliskim, osiedlowym klubie SV Aspern. Najpierw był pomocnikiem, później wolał lewe skrzydło, a z czasem został cofnięty na bok obrony. Od dziecka miał więc wiele okazji, by stać się uniwersalnym piłkarzem.

Kolejnym przystankiem w drodze na szczyt była Austria Wiedeń. Miał 15 lat, gdy zadebiutował w jej sparingu. Znalazł się też wśród rezerwowych w meczu austriackiej Bundesligi. To dało do myślenia skautom Bayernu Monachium, którzy zwrócili uwagę na nastolatka i potem zadbali o jego stopniowy rozwój. Nie było szaleństw, rzucania Alaby na głęboką wodę. Najpierw rok gry w juniorach. Przełomowy okazał się sezon 2009/2010, gdy Louis van Gaal zauważył, że trafił mu się wielki talent. I tak debiut w wieku 17 lat w pierwszej drużynie Bayernu stał się faktem.

Tata George starał się usilnie, by właściwie wychować syna. Zwracał szczególną uwagę na religię, a ta nauczyła Davida pokory. W soboty ojciec chodził z synem do kościoła, tam czytali Biblię. To ukształtowało młokosa i sprawiło, że od dziecka twardo stąpał po ziemi, a później uniknął zgubnego gwiazdorstwa.


Piłkarski uniwersytet

W lutym 2020 po raz czterechsetny zagrał w pierwszej drużynie Bayernu i był to niesamowity wyczyn. Tylko grający "od zawsze" w zespole z Bawarii Thomas Mueller występował w niej nieprzerwanie dłużej, bo od 2008. Ale i Alaba miał przez dekadę pewne miejsce w podstawowym składzie. Współpracował tam z trenerami z najwyższej półki jak: Jupp Heynckes, Pep Guardiola, Carlo Ancelotti i Hansi Flick.

W reprezentacji występował w środku pola. Pep Guardiola, mając do czynienia z piłkarzem zaawansowanym taktycznie łatwo dostrzegł w nim zawodnika pasującego do koncepcji, w której boczni obrońcy schodzą do środka, gdy drużyna utrzymuje się przy piłce, by uczestniczyć w rozegraniu i zwiększyć liczbę ofensywnych opcji.

On i Philip Lahm w tej konfiguracji byli de facto pomocnikami. To była hybrydowa rola bocznego obrońcy, który nie bał się nowych wyzwań. Kolekcjonował sobie więc trofea. Dla wielu może to być zaskoczenie, że tylko Thomas Mueller zdobył ich więcej od Alaby jako gracz Bayernu.


Uwielbienie w kraju

Pod koniec grudnia zyskał uznanie w kraju i został najlepszym piłkarzem Austrii po raz 10. Na podium w tym plebiscycie znaleźli się też Konrad Laimer z Bayernu i Christoph Baumgartner z RB Lipsk.

W Austrii, która jest przecież królestwem sportów zimowych, dokonał już nie lada sztuki, bo został nawet sportowcem roku. To jest naprawdę rzadkie osiągnięcie, na które było stać jeszcze tylko tenisistę Dominica Thiema. Inny piłkarz sięgnął po to wyróżnienie jeszcze w poprzednim stuleciu. Był to Toni Polster w 1997.

Chociaż David dość szybko opuścił Austrię, by grać w lidze niemieckiej, to rodacy są pełni uznania dla dorobku w reprezentacji. Skończył ledwie 17 lat, gdy debiutował w seniorskiej kadrze w przegranym 1:3 meczu z Francją w eliminacjach mistrzostw świata. Został najmłodszym debiutantem w historii austriackiej piłki, a jako dziewiętnastolatek zdobył bramkę w meczu międzypaństwowym, co dało mu miano najmłodszego strzelca gola.

Jest ciągle charyzmatycznym kapitanem zespołu. W 105. meczach w drużynie narodowej strzelił 15 goli, więc zdobywa dość dużo bramek jak na obrońcę, choć nie zapominajmy, że w narodowych barwach spełnia oczekiwania selekcjonera także jako ósemka lub nawet dziesiątka.


Zarabia najwięcej w LaLiga

Pini Zahavi to chytry gracz w gronie menedżerów. Leciwy Izraelczyk nie traci, zajmuje się z dużą zręcznością interesami Davida Alaby, który potrzebował nowego wyzwania. Trzy lata temu Austriak zamienił Monachium na Madryt i tak został następcą Sergio Ramosa w Realu Madryt.

W stolicy Hiszpanii zaplanowano, że ma przejąć numer po dotychczasowym liderze obrony Realu. Tak też się stało, ale zanim doszło do transferu, to w kierownictwie Bayernu trochę się zagotowało. Uli Hoeness nazwał w desperacji Zahaviego "chciwą piranią", a i tak izraelski menago zadbał o uposażenie piłkarza ze swojej stajni.

W marcu " L'Equipe"podało, że największymi miesięcznymi zarobkami w LaLiga może pochwalić się David Alaba, który dostaje 1 880 000 miliona euro brutto, czyli 22 560 000 rocznie. Drugi pod tym względem jest były kolega Austriaka z Bayernu – Robert Lewandowski. Polak otrzymuje niewiele mniej, bo 1 870 000 miliona euro brutto miesięcznie, a więc 22 440 000 przez rok. Spiritus movens jest tu oczywiście Zahavi, który wynegocjował tak gwiazdorskie stawki.

W poprzednim sezonie kibice Realu byli bardzo zadowoleni z duetu środkowych obrońców David Alaba – Eder Militao. W minionych rozgrywkach obaj mieli jednak dużego pecha, gdyż kontuzje wyeliminowały ich z rywalizacji na wiele miesięcy. W przedsezonowych przewidywaniach składu Realu na 2024/2025 Alaba jest oczywiście znów w wyjściowej jedenastce, a w centrum obrony towarzyszy mu Antonio Ruediger. Dotychczasowy partner Austriaka, czyli Brazylijczyk Militao, obsadzać ma prawą obronę.

Na uwagę zasługuje wszak fakt, że - o czym znowu trzeba wspomnieć - Alaba w Bayernie grał u Flicka jako środkowy obrońca. Po przybyciu do Hiszpanii także zyskał uznanie w roli stopera. Jego elastyczność imponuje więc od wielu lat... Austriak ma 180 cm wzrostu, nie jest wysoki jak na środkowego obrońcę, ale nie musi być twardy jak skała. Ma inne zalety, bo to inteligentny, nowocześnie grający zawodnik.


Co po karierze?

Nie wybiera się oczywiście jeszcze na piłkarską emeryturę. Ma 31 lat, ale... zamierza spełniać się również w muzyce. Do tej pory nagrał utwór z Orrym Jacksonem, dawnym uczestnikiem niemieckiej wersji programu "The Voice". Ma kilka własnych utworów, ale pozwolił zapoznać się z nimi tylko znajomym i rodzinie.

Może kiedyś będę miał odwagę, by nagrać je w profesjonalny sposób i zaprezentować szerokiej publiczności, bo zawsze pasjonowałem się muzyką, ale na razie traktuję priorytetowo karierę piłkarską – stwierdził w austriackich mediach. O muzycznej przeszłości ojca już wspominaliśmy, więc warto jeszcze dodać, że także siostra Davida poszła w tę stronę.

Rose May postawiła na pop i do tej pory przebija się w Stanach Zjednoczonych. Odniosła sukces, bo piosenka "Can You Feel It" była nawet oficjalnym hymnem igrzysk paraolimpijskich w 2017.

Jeśli chodzi o związki Davida z muzyką, to jest tu też polski akcent. Pod koniec kwietnia raper Mata pochwalił się w nmediach społecznościowych spotkaniem z graczem Realu Madryt. Wymienili się koszulkami Królewskich i... LKS Tajfun z lubelskiej B-klasy.

Wojciech Szczęsny wskazał następcę. "Ma coś ekstra"

Czytaj też

Wojciech Szczęsny (fot. Getty)

Wojciech Szczęsny wskazał następcę. "Ma coś ekstra"

Obawy byłego kadrowicza. "Jeśli im na to pozwolimy, przegramy"

Czytaj też

Piłkarze reprezentacji Polski (fot. Getty Images)

Obawy byłego kadrowicza. "Jeśli im na to pozwolimy, przegramy"

Ekstremista w rodzinie

Ta wiadomość spadła na wszystkich jak grom z jasnego nieba. W grudniu 2022 media podały, że naloty na organizację terrorystyczną Reichsbuerger (Obywatele Rzeszy) w całych Niemczech i Austrii doprowadziły do zatrzymania wybitnego szefa kuchni z Monachium – Franka Heppnera, który jest teściem... Davida Alaby.

Była to akcja zakrojona na szeroką skalę, bo zaangażowano około 3000 funkcjonariuszy. Zatrzymano 25 członków organizacji, której postawiono zarzut usiłowania przeprowadzenia zamachu stanu w Niemczech.

62-letni Heppner nie wzbudzał wcześniej podejrzeń. Szef kuchni o dużej renomie w restauracji w Kitzbuehel i właściciel firmy cateringowej nad jeziorem Tegernsee nie mógł mieć tak złej reputacji. Aż nagle wyszło na jaw, że sympatyzuje zprawicowymi ekstremistami. "Kronen Zeitung" podał, że w "nowym niemieckim rządzie", gdyby ten absurdalny zamach się udał, odpowiadałby za zaopatrzenie armii w żywność.

Na czele przewrotu miał stanąć Heinrich XIII Reuss. Przodkowie austriackiego księcia pełnili prominentne funkcje w strukturze władz państwa, ale on wpadł na zdumiewający pomysł. Był zwolennikiem szturmu na Reichstag i siłowego obalenia rządu. Niemiecka opinia publiczna z niepokojem reaguje na doniesienia o tym, że z "Obywatelami Rzeszy" sympatyzuje blisko 21 tys. osób. Ci radykałowie uważają, że państwo w obecnej formie jest nielegalne. Chcieliby reaktywować przedwojenną Rzeszę.

Na razie Austriacy liczą na to, że Alaba będzie liderem w szatni i pomoże mającemu opinię wizjonera Ralfowi Rangnickowi. David pracował ze znakomitymi trenerami, grał tu i ówdzie, na futbolu zjadł zęby. Ta nietypowa rola w kadrzemoże więc okazać się bardzo ważna...

Obawy byłego kadrowicza. "Jeśli im na to pozwolimy, przegramy"

Czytaj też

Piłkarze reprezentacji Polski (fot. Getty Images)

Obawy byłego kadrowicza. "Jeśli im na to pozwolimy, przegramy"

Najnowsze
Przełamanie Polaka za oceanem. Pierwszy gol w sezonie! [WIDEO]
nowe
Przełamanie Polaka za oceanem. Pierwszy gol w sezonie! [WIDEO]
| Piłka nożna 
Dominik Marczuk (fot. Getty Images)
Szczęsny oficjalnie zawodnikiem meczu!
Wojciech Szczęsny (fot. Getty)
nowe
Szczęsny oficjalnie zawodnikiem meczu!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Znamy kolejnych potencjalnych rywali Polski w organizacji letnich IO
Natalia Bukowiecka podczas ostatnich igrzysk olimpijskich w Paryżu wywalczyła brązowy medal (fot. Getty Images)
Znamy kolejnych potencjalnych rywali Polski w organizacji letnich IO
| Inne 
Skandal na finałach PP. Kibice nic nie widzieli!
(fot. TVPSPORT.PL / Paweł Bejnarowicz/ZPRP)
tylko u nas
Skandal na finałach PP. Kibice nic nie widzieli!
(fot. własne)
Maciej Wojs
Kiedy kolejne mecze "Lewego" i Szczęsnego? Sprawdź terminarz
Kiedy mecze Wojciecha Szczęsnego i Roberta Lewandowskiego w FC Barcelona w sezonie 2024/25? [TERMINARZ]
Kiedy kolejne mecze "Lewego" i Szczęsnego? Sprawdź terminarz
| Piłka nożna / Hiszpania 
"Lewy" znów bez gola w La Liga. Sprawdź klasyfikację strzelców
Klasyfikacja strzelców La Liga 2024/25 [TABELA]. Zobacz gole Roberta Lewandowskiego w Barcelonie w sezonie 2024/25
"Lewy" znów bez gola w La Liga. Sprawdź klasyfikację strzelców
| Piłka nożna / Hiszpania 
Suzuki Boxing Night #35, Zrębin [ZAPIS]
Boks, gala PZB Suzuki Boxing Night #35, Zrębin. Transmisja online na żywo w TVP Sport (12.04.2025)
Suzuki Boxing Night #35, Zrębin [ZAPIS]
| Boks 
Do góry