Przejdź do pełnej wersji artykułu

Probierz rozwiewa wątpliwości w sprawie Lewandowskiego. "Wiedzieliśmy to"

/ Michał Probierz i Robert Lewandowski (fot. Getty) Michał Probierz i Robert Lewandowski (fot. Getty)

Robert Lewandowski nie zagrał w pierwszym składzie przeciwko Austrii na mistrzostwach Europy. – Był zdrowy – stwierdził po meczu Michał Probierz, selekcjoner biało-czerwonych. Dlaczego kapitan zasiadł na ławce?

Sędzia nie podyktował rzutu karnego dla Polski. Czy miał rację?

KORESPONDENCJA Z BERLINA

Rzadko się zdarza, by Robert Lewandowski rozpoczynał spotkania reprezentacji Polski o stawkę na ławce rezerwowych. Tak było jednak na mistrzostwach Europy przy okazji rywalizacji biało-czerwonych z Austrią. – Był w pełni zdrowy i normalnie ostatnio trenował – podkreślił po porażce 1:3 selekcjoner Michał Probierz.

Dlaczego Lewandowski nie zagrał od początku?

Lewandowski od kilkunastu dni miał problemy zdrowotne, które rozpoczęły się w spotkaniu z Turcją na PGE Narodowym. Jeszcze przed przylotem do Niemiec stało się jasne, że napastnik biało-czerwonych będzie musiał pauzować. W bazie w Hanowerze gracz Barcelony trenował indywidualnie, nie zagrał także przeciwko Holandii.

Czytaj też:

Piotr Zieliński uderzył na bramkę i piłka została odbita ręką przez rywala (fot. PAP)

Sędzia nie podyktował karnego dla Polski! Czy miał rację?

Ostatnie dni przynosiły jednak dobre wiadomości. Lewandowski pracował na coraz większej intensywności. Przed podróżą do Berlina ćwiczył też z całą drużyną. Nie inaczej było w trakcie oficjalnych zajęć na Stadionie Olimpijskim. To wszystko wskazywało, że kapitan Polaków zagra z Austriakami.

Probierz zaskoczył. Selekcjoner biało-czerwonych od początku spotkania z Austrią postawił na duet napastników, który stworzyli Krzysztof Piątek oraz Adam Buksa. Obaj musieli zmierzyć się z mocnymi fizycznie rywalami. Efekt jednak był, bo w 30. minucie pierwszy z atakujących pokonał golkipera przeciwników i wyrównał wynik spotkania.

W 60. minucie szkoleniowiec postanowił się wymienić obu napastników. Piątek i Buksa zeszli z boiska, a na murawie zameldowali się Lewandowski i Świderski. To mogło też sugerować, że kapitan Polaków był gotowy raptem na 30 minut gry. Probierz twierdzi jednak, że to jego decyzja, by doświadczony gracz nie wystąpił od początku.

Lewandowski był w pełni zdrowy i normalnie trenował. Wiedzieliśmy, że to spotkanie o wielkiej intensywności i od początku założyliśmy, że wejdzie na murawę z ławki – podkreśla Probierz.

Selekcjoner przyznał, że decyzja była konsultowana w większym gronie. – Rozmawiałem o tym z doktorem, jak i samym zawodnikiem – przyznaje Probierz.

Sam Lewandowski także skomentował swoją dyspozycję. – Byłem gotowy na sto procent. Jedynym ryzykiem gry od początku było to, jak długo mój występ miałby sens. Stwierdziliśmy, ze lepiej być gotowym w drugiej połowie. Na pewno nie czułem żadnego bólu i nie było potrzeby wielkiego uważania na murawie – powiedział kapitan Polaków.

Polacy przegrali z Austrią 1:3 i powoli mogą myśleć o pożegnaniu z niemieckim turniejem. Biało-czerwonym pozostał jeszcze ostatni mecz z Francją, który zostanie rozegrany 25 czerwca.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także