Dla mnie to są zawody kontrolne, jak dla Michała (brata) przed Igrzyskami. Po prostu cieszymy się, że jesteśmy razem na podium, ale nie powinniśmy cieszyć się za bardzo tym, ponieważ Igrzyska są najważniejsze – mówił Krzysztof Chmielewski po mistrzostwach Europy w pływaniu.