Węgrzy pokonali Szkotów 1:0 po golu w setnej (!) minucie spotkania grupy A podczas Euro 2024. Dzięki temu utrzymali się w walce o awans do dalszej fazy turnieju. Szkoci już na pewno odpadają z rywalizacji, a wszystko to w cieniu kontrowersji i być może najbardziej dramatycznej sytuacji w tegorocznej edycji europejskiego czempionatu.
Przed spotkaniem sprawa dla obu drużyn była bardzo prosta – i jedni, i drudzy potrzebowali zwycięstwa, by móc realnie liczyć na awans do dalszej fazy rozgrywek. Dla Węgrów było to zresztą jedyne wyjście – każdy inny wynik niż wygrana zepchnąłby ich na ostatnie miejsce w grupie. Tymczasem Szkoci nawet przy remisie (mieliby wtedy dwa punkty) mieliby matematyczne szanse na wyjście z trzeciego miejsca, jednak patrząc na wyniki w innych grupach (już w czterech z nich trzecia drużyna ma minimum 2 punkty, a wszędzie do rozegrania jest jeszcze jeden mecz) nie byłyby to szanse zbyt duże.
Obie drużyny wyszły na boisko z wolą walki o zwycięstwo i awans do dalszej fazy. Tymczasem pierwsze 45 minut było być może najgorszymi, jakie oglądaliśmy na tym turnieju. Niech podsumuje to jedna statystyka – po pierwszej połowie Szkoci mieli 65 procent posiadania piłki i... ani jednego strzału na bramkę rywali. Nie celnego strzału – żadnego strzału. Tymczasem Węgrzy zagrali nad wyraz defensywnie, prawdopodobnie licząc na to, że w ataku "coś wpadnie". Nie wpadło – stworzyli w zasadzie jedną dobrą sytuację Willy'ego Orbana, a i tak jest szansa, że gdyby piłka wpadła do siatki, to gol zostałby cofnięty przez VAR.
Pod względem emocji druga połowa znacząco nadrobiła to, co stało się w pierwszej, choć niestety nie zawsze były to emocje pozytywne i związane z wydarzeniami sportowymi. W 70. minucie meczu w polu karnym Węgrów zderzyło się trzech piłkarzy, a Barnabas Varga padł bezwładnie na ziemię próbując łapać oddech i nie mogąc się ruszyć. Koledzy z drużyny od razu ruszyli mu na ratunek. Przytomnie zachowali się też stewardzi, który szybko zasłonili piłkarza, by ratownicy medyczni mogli mu pomóc. Varga został zwieziony z boiska i aktualne informacje mówią, że jego stan jest stabilny, a sam zawodnik jest przytomny.
Końcówka obfitowała w kontrowersje i zwroty akcji – wyglądało to mniej więcej, jak gdyby w okolicach 75. minuty meczu obie drużyny uświadomiły sobie, że pasowałoby jednak powalczyć o zwycięstwo. Najbardziej kontrowersyjną sytuacją był upadek Stuarta Armstronga w polu karnym Węgrów w 79. minucie spotkania w sytuacji sam na sam z bramkarzem – wydawało się, że Szkot został kopnięty, ale jednocześnie trzymał Orbana za koszulkę. Sędzia "jedenastki" nie podyktował, nie zareagował również VAR. Eksperci w studiu TVP Sport byli jednak zgodni, że w tej sytuacji podyktowanie rzutu karnego byłoby uzasadnione.
W ostatnich minutach (a doliczonych było łącznie dziesięć) obie drużyny całkowicie się otworzyły w pogoni za zwycięstwem. Po obu stronach boiska było bardzo dużo miejsca, a piłka szybko przemieszczała się z jednego pola karnego w drugie. Był m.in. słupek Węgrów czy kilka strzałów z dobrych pozycji Szkotów, jednak ostateczny cios nadszedł dopiero w ostatniej, setnej minucie meczu. Po kolejnej akcji ekipy z Wysp Brytyjskich, Węgrzy wyszli z kontrą, w której piłkę na prawym skrzydle otrzymał Roland Sallai – po ziemi zagrał do wchodzącego w pole karne Kevina Csobotha, który umieścił piłkę w siatce, a potem wykonał cieszynkę z koszulką zniesionego z boiska Vargi.
Tym samym Węgrzy utrzymują się w turnieju, choć do awansu z trzeciego miejsca potrzebują korzystnych rozstrzygnięć w innych grupach. Tymczasem Szkoci odpadają z rywalizacji po fazie grupowej już po raz dwunasty na... dwanaście startów na wielkich imprezach. Grupę ostatecznie wygrali Niemcy, a na drugim miejscu uplasowała się Szwajcaria.
Mistrzowie Europy w tarapatach. UEFA wszczęła postępowanie
Euro w telewizji. Takie imprezy mają przed sobą przyszłość
Szokujące kulisy finału Euro. Policja udaremniła atak ISIS
Trener uczestnika Euro 2024 podał się do dymisji!
Bohater Hiszpanii dotrzymał słowa. Wygląda jak... "Mała Syrenka"
Anglicy niemal pewni. To on zastąpi w kadrze Southgate'a!
Lewandowski łamie przepisy? "Absolutnie jest do zmiany"
Anglicy dziękują Southgate'owi. Piękne słowa Beckhama
17-latek z najładniejszym golem na Euro! UEFA zadecydowała [WIDEO]
niedziela, 14.07, 21:00
środa, 10.07, 21:00
wtorek, 09.07, 21:00
sobota, 06.07, 21:00