Przejdź do pełnej wersji artykułu

Copa America: ekipa Marcelo Bielsy wciąż dominuje

Urugwajczycy są jednymi z faworytów całej imprezy (fot. Getty) Urugwajczycy są jednymi z faworytów całej imprezy (fot. Getty)

Reprezentacja Urugwaju pokonała Boliwię 5:0 podczas rozgrywanego w Stanach Zjednoczonych Copa America. Tym samym drużyna prowadzona przez Marcelo Bielsę niemal zapewniła sobie pierwsze miejsce w grupie C całej imprezy.

Problemy zdrowotne Messiego w trakcie Copa America

Czytaj też:

Timothy Weah nie będzie dobrze wspominał meczu z Panamą (fot. Getty)

Sensacja! Kłopoty Amerykanów w Copa America

Urugwajczycy byli rzecz jasna bardzo wyraźnymi faworytami tego meczu, jednak jak pokazał rozgrywany wcześniej mecz USA z Panamą faworyci mogą się bardzo łatwo potknąć, jeśli nie podejdą do meczu w pełni skupieni na własnym zadaniu.

Na szczęście dla Marcelo Bielsy i jego podopiecznych wszystko układało się od samego początku idealnie. Już w 8. minucie po dośrodkowaniu Ronalda Araujo piłkę do siatki głową skierował Facundo Pellistri.

Jakby tego było mało, kilkanaście minut później było już 2:0, a bardzo dobre podanie Maximiliana Araujo wykorzystał Darwin Nunez. Piłkarz Liverpoolu ma zresztą na koncie znakomitą serię – było to siódme z rzędu spotkanie Urugwaju, w którym zdobył bramkę.

Już wtedy można było myśleć o swego rodzaju zamknięciu spotkania, jednak byłoby to zlekceważenie Boliwijczyków, który mieli jeszcze prawie 70 minut, by pokazać się z lepszej strony niż w pierwszych 20. Problem w tym, że różnica w jakości była bardzo, bardzo wyraźna. Boliwijczycy przez całe spotkanie rzadko kiedy zbliżali się pod pole karne rywala, a nawet jak im się udało, to nie wyniknęła z tego żadna poważniejsza okazja do zdobycia gola.


Z kolei Urugwajczycy kontrolowali mecz i co i raz pojawiali się pod bramką przeciwnika, choć przez długi czas nic z tego nie wynikało. Dopiero w końcówce podopiecznym Bielsy udało się podwyższyć rezultat. I to od razu trzykrotnie – w ciągu czterech minut (77. i 81.) gole strzelali Maximilian Araujo i Federico Valverde, a na koniec wchodzący z ławki Rodrigo Bentancur ustalił wynik meczu w ostatniej minucie podstawowego czasu gry, kiedy to po stałym fragmencie gry wykończył akcję głową.

Urugwaj wygrał 4:0 i z bezpieczną przewagą przewodzi grupie C podczas Copa America. Praktycznie też ma już ją w kieszeni – przed zajęciem pierwszego miejsca mogłaby urugwajskich piłkarzy powstrzymać jedynie wysoka porażka ze Stanami Zjednoczonymi lub jakakolwiek porażka przy bardzo wysokim zwycięstwie Panamy z Boliwią. Są to jednak scenariusze z tych niezbyt realnych – szczególnie przy takiej grze aktualnych liderów.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także