Real Madryt pożegnał następnego piłkarza. Królewscy oficjalnie poinformowali, że najpierw wykupili Joselu z Espanyolu Barcelona, a teraz sprzedali go do katarskiego Al-Gharafa.
Joselu to wychowanek Realu, który długo występował jednak poza madryckim klubem. Królewskich opuścił latem 2012 roku, a wrócił przed poprzednim sezonem. Madrytczycy wypożyczyli go z Espanyolu z opcją wykupu za 1,5 mln euro, którą teraz postanowili aktywować po to, by... sprzedać napastnika do Al-Gharafa z Kataru za tę samą kwotę. Chodziło o to, że w innym wypadku klub z Barcelony mógłby oczekiwać od zainteresowanych większych pieniędzy, co skomplikowałoby sprawę odejścia Hiszpana.
"Po wykorzystaniu swojej opcji nabycia praw do zawodnika Joselu Mato z Espanyolu, Real osiągnął porozumienie z Al-Gharafa SC w sprawie sprzedaży piłkarza. Klub dziękuje Joselu za jego profesjonalizm oraz okazuje całą swoją sympatię jemu i jego rodzinie, życząc im wszystkiego najlepszego na nowym etapie życia" – czytamy w oficjalnym komunikacie.
34-letni napastnik dość nieoczekiwanie okazał się bardzo istotną postacią drużyny Carlo Ancelottiego. Rozegrał 50 meczów, w których strzelił 17 goli. Dwie bramki zdobyte w półfinale Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium pozwoliły Królewskim awansować do finału, a następnie sięgnąć po 15. w historii Puchar Europy. Świetna forma Joselu zaowocowała też powołaniem do reprezentacji Hiszpanii na Euro 2024.
Z doniesień mediów wynika, że Joselu podpisze z nowym klubem dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o rok. Ma zarabiać 8,5 miliona euro netto rocznie.
To kolejny ważny zawodnik, który opuszcza Real po ubiegłym sezonie. Wcześniej zakończenie kariery ogłosił Toni Kroos, a ostatnio poinformowano o odejściu kapitana Nacho Fernandeza.