Reprezentacja Słowacji zmierzy się z Anglią w niedzielnym meczu 1/8 finału Euro 2024. Jan Mucha chwali selekcjonera Francesco Calzonę, który świetnie odnalazł się w nowym środowisku. – Sami piłkarze chwalą go za dobry kontakt z szatnią, a także za to, jak poukładał drużynę taktycznie. Wcześniej na boisku panował bałagan – powiedział 46-krotny reprezentant Słowacji. Transmisja spotkania w TVP.
👉 Gruzja chce kolejnej sensacji. "Mamy z Polską wspólnego wroga"
Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Przed turniejem typował pan awans Słowaków z grupy?
Jan Mucha: – Wiadomo, że zestawienie rywali nie było łatwe, ale było kilka bardziej wymagających grup. Nie powiem nie odkrywczego, jeśli stwierdzę, że kluczowy był pierwszy mecz, dzięki niemu sytuacja stała się bardzo korzystna. Później przyszła porażka z Ukrainą, a następnie remis z Rumunią. Pierwsza połowa ostatniego spotkania była dobra, ale w drugiej odsłonie było już widać kalkulację z obu stron. Absolutnie nie zgadzam się z opiniami, że dwie drużyny umówiły się na remis, na tym poziomie to brzmi jak science-fiction. Bardziej chodzi o to, że oba zespoły kalkulowały i grały ostrożnie, bo utrata bramki oznaczała pożegnanie z Euro.
– Nie powie mi pan jednak, że nie zaskoczyło pana zwycięstwo nad Belgami...
– Oczywiste jest to, że jeśli już gdzieś Słowacy mieli szukać punktów, to raczej w spotkaniach z Ukraińcami i Rumunami. Lubimy jednak mecze, w których nie jesteśmy faworytami i to potwierdziło się w starciu z Belgami. Pomógł VAR, który anulował dwa gole dla rywali, ale trzeba docenić olbrzymią wolę walki naszego zespołu. Nasi piłkarze dali z siebie wszystko. Znów zobaczyliśmy też, jak wyrównany stał się poziom. Faworyzowani Belgowie zdobyli cztery punkty, podobnie jak trzy pozostałe drużyny w grupie.
– Co uważa pan za największy atut Słowacji?
– Zespołowość. Wszyscy idą w tę samą stronę, nie ma żadnych konfliktów, problemów. Jest spora grupa doświadczonych graczy, ale nie brakuje też uzdolnionych młodych. Widać, że zawodnicy walczą jeden za drugiego, bo z grupy udało się wyjść także dzięki olbrzymiej determinacji. Pomogło również doświadczenie z Euro 2020. Gdy spojrzymy na drużynę, która wystąpiła na turnieju w 2021 roku, zobaczymy, że nie ma wielu zmian w składzie. Zawodnicy grają ze sobą już od dłuższego czasu i to przekłada się na zgranie oraz wzajemne zrozumienie. Parę lat temu mieliśmy słabszy okres związany ze zmianą pokoleniową. Teraz wygląda to coraz lepiej.
– Francesco Calzona wykonał bardzo dobrą pracę, ale to, czy jego kadencja okaże się udana, było chyba wielką niewiadomą...
– Tak, jego zatrudnienie odebrano z wielkim zdziwieniem. Nagle z kadrą miał pracować Włoch, który nigdy nie był pierwszym szkoleniowcem. Wcześniej reprezentację Słowacji prowadzili zazwyczaj rodzimi trenerzy, ewentualnie Czesi. To było duże ryzyko, które jednak opłaciło się. Calzona szybko nawiązał z drużyną nić porozumienia i poukładał zespół.
– Za co przede wszystkim należy chwalić selekcjonera?
– Znam się z niektórymi kadrowiczami. Sami piłkarze chwalą Calzonę za dobry kontakt z szatnią, a także za to, jak poukładał drużynę taktycznie. Wcześniej na boisku panował bałagan, każdy biegał, gdzie chciał i to przekładało się na wyniki. Do tego dochodzi dobra atmosfera wewnątrz grupy i wielka motywacja na murawie. Dzięki tym aspektom jesteśmy w fazie pucharowej wielkiej imprezy.
– Uważa pan, że Słowacy mogą zaskoczyć Anglików?
– 80 procent szans daję naszym rywalom, którzy do tej pory są jednak dużym rozczarowaniem. Anglicy grają poniżej możliwości i są mocno krytykowani przez kibiców oraz prasę. Sam jestem ciekaw, czy drużyna Garetha Southgate'a pokaże coś więcej w starciu z naszą reprezentacją. Trzeba pamiętać, że to tylko jeden mecz, w którym trzeba powalczyć. Nie wiadomo, jak potoczy się spotkanie, być może pojawi się szansa na sprawienie kolejnej sensacji.
– W fazie grupowej wielu faworytów rozczarowało. W tym gronie są chociażby wspomniane już Belgia i Anglia, a także Francja czy Holandia. Dlaczego tak to wygląda?
– Gdy patrzę na turniej, to widzę olbrzymie zmęczenie piłkarzy. Część gwiazd wygląda słabo fizycznie po wyczerpującym sezonie w klubach. Trzeba też pamiętać, że dla faworytów rywalizacja zaczyna się od fazy pucharowej. Wspomniane zespoły wyszły z grupy, a teraz zostawią na boisku wszystko, by zajść jak najdalej. W fazie pucharowej możemy zobaczyć zupełnie inne oblicze czołowych drużyn.
– W grze pozostały Gruzja, Słowacja czy Słowenia, a nie ma już reprezentacji Polski. Dlaczego znów nie udało nam się wyjść z grupy na wielkim turnieju?
– To dobre pytanie, na które bardzo trudno odpowiedzieć. W odróżnieniu do Słowaków, w ostatnich latach mieliście problemy związane z zagranicznymi selekcjonerami, dodatkowo mieliście trudniejszą grupę, chociaż Holandia z Francją wcale nie zachwyciły. Nie ma co ukrywać, wasz potencjał jest zdecydowanie większy niż to, co prezentujecie. Wydaje mi się, że największy problem to mentalność i odpowiedni poziom motywacji. Spójrzmy na Gruzinów, którzy mają dużo słabszą kadrę, ale "gryzą trawę" w każdym spotkaniu. Widać, że dla nich to szansa, by napisać historię.
– Kto będzie triumfował na Euro?
– Chciałbym, żeby doszło do jakiejś sensacji i żeby wygrał ktoś, kto nie znajduje się w gronie faworytów. Przeczuwam, że kimś takim może zostać Austria. Mam nadzieję, że będziemy wspominać ten turniej ze względu na taką niezwykłą historię.
Kiedy mecz: 30 czerwca (niedziela), godzina 18:00
Gdzie oglądać: od 16:00 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV i od 17:40 w TVP 2
Komentatorzy: Mateusz Borek, Robert Podoliński (PL), Maciej Chodkiewicz (AD)
Prowadzący studio: Patryk Ganiek
Reporterzy: Marcin Wojtasik
Goście/eksperci: Jakub Wawrzyniak, Janusz Michallik, Michał Okoński, Marcin Parzuchowski (analiza)
Euro w telewizji. Takie imprezy mają przed sobą przyszłość
Szokujące kulisy finału Euro. Policja udaremniła atak ISIS
Trener uczestnika Euro 2024 podał się do dymisji!
Bohater Hiszpanii dotrzymał słowa. Wygląda jak... "Mała Syrenka"
Anglicy niemal pewni. To on zastąpi w kadrze Southgate'a!
Lewandowski łamie przepisy? "Absolutnie jest do zmiany"
Anglicy dziękują Southgate'owi. Piękne słowa Beckhama
17-latek z najładniejszym golem na Euro! UEFA zadecydowała [WIDEO]
Hiszpanie w opałach. Skargę do UEFA złożył na nich... Gibraltar
niedziela, 14.07, 21:00
środa, 10.07, 21:00
wtorek, 09.07, 21:00
sobota, 06.07, 21:00
sobota, 06.07, 18:00
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.