Do nietypowej sytuacji doszło podczas meczu 1/8 finału Euro 2024 między Rumunią a Holandią. Przy trzeciej straconej bramce rumuńskiemu bramkarzowi przeszkodziły… buty.
Po upływie regulaminowego czasu gry Rumuni musieli być już pogodzeni z porażką. Przegrywali 0:2 i nie mieli argumentów, aby zdobyć bramkę kontaktową. Zatrzymywać nie zamierzali się za to Holendrzy. W trzeciej doliczonej minucie z kontratakiem ruszył Donyell Malen. Najpierw minął jednego z obrońców, a następnie strzelił swojego drugiego gola.
Bramkarz Rumunii Florian Nita przy wspomnianej akcji nie mierzył się tylko z Malenem. W polu karnym znajdowała się bowiem para obuwia. Nita chwilę przed strzałem Malena kopnął jeden z butów, który przeszkadzał mu we właściwym ustawieniu. Golkiper okazał się bezradny przy strzale Holendra, który podwyższył na 3:0.
Jak donoszą angielskie media, m.in. The Mirror i The Sun, podejrzane buty należały do jednego z kibiców, który chwilę wcześniej wtargnął na murawę. Taką informację miał przekazać komentator BBC, Steve Wilson. To kolejny przypadek podczas Euro 2024, gdy stewardzi nie wywiązali się ze swojego zadania i nie powstrzymali kibiców przed wejściem na boisko.
Euro w telewizji. Takie imprezy mają przed sobą przyszłość
Szokujące kulisy finału Euro. Policja udaremniła atak ISIS
Trener uczestnika Euro 2024 podał się do dymisji!
Bohater Hiszpanii dotrzymał słowa. Wygląda jak... "Mała Syrenka"
Anglicy niemal pewni. To on zastąpi w kadrze Southgate'a!
Lewandowski łamie przepisy? "Absolutnie jest do zmiany"
Anglicy dziękują Southgate'owi. Piękne słowa Beckhama
17-latek z najładniejszym golem na Euro! UEFA zadecydowała [WIDEO]
Hiszpanie w opałach. Skargę do UEFA złożył na nich... Gibraltar
niedziela, 14.07, 21:00
środa, 10.07, 21:00
wtorek, 09.07, 21:00
sobota, 06.07, 21:00
sobota, 06.07, 18:00