Obaj prowadzili reprezentację Polski siatkarzy w trakcie najważniejszej imprezy czterolecia. Obaj musieli dokonać wyboru składów olimpijskich. Jakie to uczucie? Czy to była najważniejsza decyzja ich życia? Czy rozumieją czas na zastanowienie, którego potrzebuje Nikola Grbić? O tym wszystkim TVPSPORT.PL Vital Heynen i Andrea Anastasi.
Nikola Grbić jest obecnie przed najtrudniejszym wyborem. Musi zdecydować, którzy zawodnicy reprezentacji Polski siatkarzy pojadą na zbliżające się igrzyska w Paryżu. Sęk w tym, że nie może zabrać ze sobą czternastki, z której korzysta podczas każdego z pozostałych turniejów. Miejsc w składzie olimpijskim jest tylko dwanaście plus jedno dodatkowe dla "jokera medycznego".
Mówiono, że drużyna ma zostać podana tuż po zakończeniu Ligi Narodów siatkarzy, w której biało-czerwoni zajęli trzecie miejsce. Serbski selekcjoner powiedział jednak dziennikarzom, że potrzebuje więcej czasu, nawet nieco ponad tygodnia, by podać ostateczny skład. Termin ogłoszenia mija 8 lipca o północy, więc ostatnich komunikatów w tym temacie można się spodziewać nawet w najbliższy wtorek rano.
Czy da się zrozumieć to, że Nikola Grbić zwleka? Pojawiają się głosy, że zbyt długo trzyma kadrowiczów w niepewności. Z kontekstu wypowiedzi samych zainteresowanych wynika, że są cierpliwi, ale niektórzy z nich są już zmęczeni oczekiwaniami.
Serba rozumie z kolei ten, który sam wybierał kadrę, ale na poprzednie igrzyska w Tokio.
Skład olimpijski Vitala Heynena koncentrował się wokół osoby lidera kadry, czyli Michała Kubiaka. Sam Belg po niepowodzeniu w ćwierćfinale był krytykowany za to, że w ocenie wielu "uzależnił" zespół od formy kapitana. Inni ten ruch rozumieli.
Obecny szkoleniowiec kadry Chin przyznaje, że rozumie, dlaczego wybór kadry na igrzyska zajmuje Nikoli Grbiciowi tyle czasu. – Wybór składu próbuje się widzieć, i wydaje mi się, że Nikola też to robi, jako naturalny proces. Czeka się do momentu, w którym rzeczy stają się jasne same z siebie. Może to brzmi dziwnie, ale problem deadline to problem wymuszenia pewnych decyzji. O wiele lepiej jest, gdy wszystko idzie "naturalnie". Zazwyczaj dzieje się to szybciej niż można by się tego spodziewać, czasami nieco wolnej. Niewykluczone, że teraz zabiera to trochę więcej czasu. Mogę w stu procentach zrozumieć, dlaczego to robi – przyznaje Heynen.
Okazuje się, że największy dylemat odnoszący się do tamtego okresu swojej kariery Belg miał jednak we wcześniejszej imprezie. – Pamiętam, że sam miałem spory problem przed turniejem kwalifikacyjnym w 2019 roku. Odesłałem Bartosza Bednorza i Jakuba Kochanowskiego przed wyjazdem do Gdańska. To było bardzo trudne. Drużyna prosiła mnie o to, bym był szybszy niż sam byłem. Czułem się nieco "zmuszony", co nie było zbyt miłe. Pozostałe wybory były w większości naturalne, dzięki czemu człowiek czuje się lepiej ze swoją decyzją. Ma się poczucie: "Tak, wszystko stało się jasne" – wyjaśnia.
– Rozumiem więc trenerów, którzy chcą podążać za naturalnym procesem. To mój sposób na podejmowanie takich decyzji i dzięki temu mogę zrozumieć też to, co robi Nikola – podsumowuje szkoleniowiec.
Nieco inaczej na sprawę patrzy Andrea Anastasi, który prowadził reprezentację Polski siatkarzy podczas igrzysk olimpijskich w Londynie.
Kadra prowadzona przez Andreę Anastasiego, podobnie jak ta Heynena kilka lat później, zakończyła udział w igrzyskach na etapie ćwierćfinału. Włoch zwraca uwagę, jakim "bogactwem" cechuje się teraz biało-czerwony zespół i wskazuje, że to jest jedna z przyczyn zwlekania z ogłoszeniem składu olimpijskiego.
– Polska jest drużyną z dużą liczbą graczy. Inne kadry tak nie mają, mają bardziej zamknięty skład, ponieważ nie mają aż tak wielu siatkarzy na tak wysokim poziomie. Nie dziwi więc, że finalna selekcja w Polsce jest trudna i emocjonalna. To igrzyska olimpijskie! Presja w waszym kraju jest ogromna. Możecie wygrywać wszystkie mistrzostwa, ale ciagle brak medalu olimpijskiego. Obsesja jest porównywalna do tego, co dzieje się w Italii, która... nigdy nie wygrała złotego medalu na tej imprezie – dodaje.
Rzuca jeszcze inne światło na kwestę powołań. – Myślę, że Nikola może mieć lekkie problemy z powodu formy niektórych graczy. Zapewne nie jest pewny niektórych siatkarzy, a to nie jest łatwe. Z tego punktu widzenia to dla niego właściwe, by przeznaczyć na wybór więcej czasu. Nie ma sensu zamykać składu już teraz, skoro ma jeszcze moment, by przekonać się, jakie jest najlepsze rozwiązanie dla drużyny – dodaje Anastasi.
Włoch wierzy jednak w to, że trener Grbić zaproponuje najlepsze rozwiązanie, bo potwierdził to dotychczasową pracą z Polakami. – Można wygrać lub przegrać. Trzeba pamiętać, że najlepszą siatkówkę trzeba grać dopiero w drugim tygodniu igrzysk. Jestem jednak przekonany, że Nikola ma zarówno doświadczenie i wiedzę, by podjąć najlepszą możliwą decyzję. Dokonywał najlepszych wyborów przez ostatnie lata i jest pewny, że tak będzie i w tym przypadku – kończy.
Igrzyska olimpijskie rozpoczną się 26 lipca i potrwają do 11 sierpnia.
Czytaj również:
– O medal będzie trudniej? Istotne zmiany dla siatkarzy
– Bił się o niego cały świat, wybrał Polskę. Zdradzamy kulisy transferu
– Zegar tyka, a w tle emocje. Jeden siatkarz już się pożegnał
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.