Choć reprezentacja Anglii nie zachwyca podczas tegorocznego Euro, to wciąż ma szansę na wygraną. Jeśli ostatecznie sięgnie po trofeum, jej selekcjoner – Gareth Southgate – zostanie pasowany na rycerza. Dołączy tym samym do innych legend brytyjskiego futbolu.
Według redakcji "The Telegraph" 53-latek może być niemal pewny tego, że już wkrótce tytułowany będzie sir Garethem Southgate'em. Blisko tytułu rycerskiego był już bowiem przed trzema laty, gdy Anglicy dotarli do finału Euro 2020.
Zwycięstwo w meczu z Włochami zapewniłoby mu upragnione rycerstwo już wtedy. Olbrzymi sukces – pierwszy triumf w wielkim turnieju od 1966 roku – wybiłby krytykom takiego posunięcia wszelkie argumenty z rąk. Porażka podziałała za to na ich korzyść.
Southgate'owi wyciągnięto aferę podatkową sprzed lat, w którą zamieszane były również inne brytyjskie gwiazdy – między innymi David Beckham. W jego przypadku, udziały w firmie HM Revenue & Customs, ułatwiającej kreatywną księgowość, pozbawiły go – jak na razie – tytułu rycerskiego.
Powiązania Southgate'a z "HMRC" nie muszą być aż tak opłakane w skutkach. Selekcjoner reprezentacji Anglii wciąż może zostać rycerzem. Nadzwyczajne osiągnięcia z kadrą są bowiem ważniejsze niż dawne przewiny. Przynajmniej dla rządzących.
Jeśli Southgate sięgnie więc po puchar mistrzostw Europy, to zostanie nagrodzony tytułem rycerskim. Redakcja "The Telegraph" nie ma co do tego żadnych wątpliwości.
Co więcej, według jej doniesień, Southgate będzie mógł tytułować się mianem sir, nawet gdy Anglicy nie sięgną po tytuł. W takim przypadku na przyznanie rycerstwa będzie musiał jednak trochę poczekać.
Sir Bobby Robson tytuł rycerski otrzymał dopiero dwanaście lat po zakończeniu pracy z kadrą. Jeśli Southgate – podobnie jak jego poprzednik – nie wygra z reprezentacją żadnego turnieju, to najprawdopodobniej rycerzem zostanie dopiero w przyszłości.
Jego dotychczasowe osiągnięcia z pewnością go do tego predestynują. W meczu ze Szwajcarią poprowadził Anglię po raz setny, ustępując w liczbie spotkań tylko sir Alfowi Ramseyowi oraz sir Walterowi Winterbottomowi.
Poza tym awansował z nią do pierwszego półfinału mistrzostw świata od 1966 roku i pierwszego finału mistrzostw Europy w historii. Na mundialu w Katarze dotarł za to do ćwierćfinału, a na tegorocznym Euro – do półfinału.
W środowy wieczór jego reprezentacja zmierzy się w nim z Holandią. Zwycięstwo zapewni jej awans do wielkiego finału, a jego samego przybliży do upragnionego tytułu. Początek meczu o godzinie 21:00. Transmisja w Telewizji Polskiej.
Kiedy mecz: 10 lipca (środa), godzina 21:00
Gdzie oglądać: od 18:00 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV, od 20:20 w TVP 1
Komentatorzy: Jacek Laskowski, Marcin Żewłakow (PL), Maciej Chodkiewicz (AD)
Reporter: Marcin Wojtasik
Prowadzący studio: Paulina Chylewska, Jacek Kurowski
Goście/eksperci: Łukasz Trałka, Janusz Michallik, Jakub Błaszczykowski, Rafał Ulatowski (analiza)
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ INNE INTERESUJĄCE TREŚCI NA TEMAT EURO 2024:
--> EURO 2024 oglądasz... na wielu kamerach!
--> Kto skomentuje fazę pucharową Euro 2024? Oto pary!
--> Kiedy kolejne mecze Euro 2024? Sprawdź terminarz
--> Drabinka fazy pucharowej Euro 2024 [pary]
--> Klasyfikacja strzelców Euro 2024
--> Zobacz skróty wszystkich meczów Euro 2024
Euro w telewizji. Takie imprezy mają przed sobą przyszłość
Szokujące kulisy finału Euro. Policja udaremniła atak ISIS
Trener uczestnika Euro 2024 podał się do dymisji!
Bohater Hiszpanii dotrzymał słowa. Wygląda jak... "Mała Syrenka"
Anglicy niemal pewni. To on zastąpi w kadrze Southgate'a!
Lewandowski łamie przepisy? "Absolutnie jest do zmiany"
Anglicy dziękują Southgate'owi. Piękne słowa Beckhama
17-latek z najładniejszym golem na Euro! UEFA zadecydowała [WIDEO]
Hiszpanie w opałach. Skargę do UEFA złożył na nich... Gibraltar
niedziela, 14.07, 21:00
środa, 10.07, 21:00
wtorek, 09.07, 21:00
sobota, 06.07, 21:00
sobota, 06.07, 18:00