Przed finałem Euro o nikim nie mówi się tak dużo, jak o nim, a przecież 13 lipca skończył dopiero 17 lat. Kibice FC Barcelona wierzą, że Lamine Yamal stanie się tak ważną postacią dla klubu i całego środowiska piłkarskiego, jak niegdyś Leo Messi. Archiwalne zdjęcie panów, z czasów kiedy Hiszpan był niemowlakiem, stało się wiralem i ma niezwykle symboliczny wymiar.
W dzisiejszych czasach, zdominowanych przez media społecznościowe i nowe technologie, łatwo jest na cokolwiek się nabrać. Dlatego, gdy świat obiegły zdjęcia Leo Messiego z Lamine Yamalem, który był wówczas pociesznym bobasem, wielu uważało to za "fejk", za kolejny wytwór sztucznej inteligencji. Przecież takie rzeczy dzieją się tylko w bajkach, a nie w rzeczywistości. A jednak, życie napisało niesamowity scenariusz.
2007 rok – UNICEF, który współpracuje z FC Barcelona, a logo organizacji widnieje w centralnej części koszulek klubu, organizuje loterię, w której do wygrania była sesja zdjęciowa na Camp Nou. W kalendarzu solidarnościowym na 2008 rok dla katalońskiego "Sportu", z dziećmi pozowały tacy piłkarze, jak Thierry Henry, Xavi, Andres Iniesta, Samuel Eto'o, czy Victor Valdes. Sesja była częścią akcji społecznej, mającej na celu zebranie funduszy dla UNICEF i programów ochrony dzieci fundacji FC Barcelona.
Mounir Nasroui i Sheila Ebana zgłosili się do loterii, nie wiedząc, że za kilkanaście lat o pewnej fotografii będzie mówił cały świat. Los do nich się uśmiechnął. Wygrali, wzięli udział w sesji, a ich kilkumiesięczny syn, Lamine Yamal, pozował obok... Leo Messiego.
Oczywiście, w 2007 roku Messi nie był jeszcze tak gigantyczną postacią, jak jest teraz. Nie miał jeszcze na swoim koncie Złotej Piłki, nie był pierwszoplanową postacią w Barcelonie, ale był u progu wielkiej kariery.
– Trudno współpracowało się z Messim. Był wówczas bardzo młodym piłkarzem. To introwertyczny, nieśmiały facet. Przeszedł z jednej szatni do drugiej, a tam stała plastikowa wanienka z wodą. Początkowo nie wiedział, jak trzymać Lamine – opowiadał o kulisach słynnej sesji autor zdjęć, Joan Monfort z "Associated Press".
– Gwiazdy ustawiają się w jednej linii, gdy Lamine spotyka Leo. Jest to sztuczka gwiazd, w której zbieg okoliczności i przypadek odgrywają bardzo ważną rolę. Podobnie jak w świecie fotografii. To wspaniałe uczucie być częścią ich historii – dodał Monfort.
Minęło 17 lat od tego zdjęcia. Życie napisało piękną historię. Messi jest uznawany za najwybitniejszego piłkarza wszech czasów. Mistrz świata z 2022 roku, ośmiokrotny zwycięzca plebiscytu "Złotej Piłki", czterokrotny triumfator Ligi Mistrzów. Yamal uznawany jest dziś za jego następcę. Sam ojciec piłkarza, gdy wrzucał zdjęcie z pamiętnej sesji do sieci, podpisał je jako "Narodziny Gwiazd". I się nie mylił.
13 lipca Yamal skończył dopiero siedemnaście lat, a już można o nim mówić, że jest pożeraczem rekordów. W pierwszej drużynie Barcelony debiutował już jako 15-latek, stając się najmłodszym debiutantem Barcy w historii La Liga. Dla porównania, słynny Argentyńczyk zrobił to mając 16 lat.
Jakie jeszcze inne rekordy pobił Yamal? Jest najmłodszym strzelcem gola w historii hiszpańskich rozgrywek. Jest najmłodszym zdobywcą bramki w dziejach reprezentacji Hiszpanii. Od 15 czerwca najmłodszym uczestnikiem i asystentem w historii mistrzostw Europy, a od 9 lipca najmłodszym strzelcem w historii Euro, bijąc rekord Jonathana Vonlathena z 2004 roku. W wieku 16 lat i 362 dni zapisał się na stałe na kartach europejskiego futbolu. I to w jakim meczu, w półfinale przeciwko Francji. Przepiękne trafienie, do którego zdążył już przyzwyczaić. Bramka "Kopiuj-wklej", również na Euro z Francją, ale do lat... 17.
Yamal w sześciu meczach na Euro zdobył bramkę i trzy asysty. Podczas gdy inni 17-latkowie powoli wchodzą do seniorskiej piłki, on wywarzył drzwi z futryną. Nie jest maskotką hiszpańskiej kadry, a jednym z liderów. Nie ma super bryki, podróżuje transportem publicznym, a egzaminy do szkoły zdaje nawet podczas Euro. To zwykły dzieciak, który po szkole wieczorem zakłada na murawie pelerynę Supermana. Może być inspiracją dla nowej, młodej fali piłkarzy. Tak, jak niegdyś był nią Leo Messi. W Barcelonie wierzą, że żadne kontuzje nie zakłócą ultraszybkiemu rozwojowi Yamala i za kilkanaście lat swoimi osiągnięciami przebije słynnego Argentyńczyka.
14 lipca Lamine Yamal może stać się najmłodszym piłkarzem, który kiedykolwiek zdobył mistrzostwo Europy. Kilka godzin później po meczu Hiszpania – Anglia, na Hard Rock Stadium w Miami, Argentyna zmierzy się z Kolumbią. Zwycięstwa La Furia Roja i Albicelestes sprawią, że w "Finalissima", a więc meczu pomiędzy zdobywcą mistrzostwa Europy i Ameryki Południowej, spotkają się Yamal i jego idol, Leo Messi. Tak, jak 17 lat temu, historia zatoczyłaby koło.
Następne
Euro w telewizji. Takie imprezy mają przed sobą przyszłość
Szokujące kulisy finału Euro. Policja udaremniła atak ISIS
Trener uczestnika Euro 2024 podał się do dymisji!
Bohater Hiszpanii dotrzymał słowa. Wygląda jak... "Mała Syrenka"
Anglicy niemal pewni. To on zastąpi w kadrze Southgate'a!
Lewandowski łamie przepisy? "Absolutnie jest do zmiany"
Anglicy dziękują Southgate'owi. Piękne słowa Beckhama
17-latek z najładniejszym golem na Euro! UEFA zadecydowała [WIDEO]
Hiszpanie w opałach. Skargę do UEFA złożył na nich... Gibraltar
niedziela, 14.07, 21:00
środa, 10.07, 21:00
wtorek, 09.07, 21:00
sobota, 06.07, 21:00