W niedzielę w Berlinie wielki finał Euro 2024. Czas, by porozmawiać o pieniądzach. Zapytaliśmy fanów z Anglii i Hiszpanii, ile kosztował ich przyjazd do stolicy Niemiec.
Kibicowanie to czasem droga sprawa. W niedzielę w finale mistrzostw Europy spotkają się reprezentacje Anglii i Hiszpanii. Każdy fan tych drużyn marzy o tym, by zobaczyć mecz z poziomu trybun, ale ten zaszczyt spotka tylko część. Do Berlina przybyło mnóstwo kibiców, którzy wciąż nie mają biletów na mecz. Niektórzy polują na okazję, inni z góry zakładają, że mecz zobaczą w strefie kibica.
– Szacuję, że cała impreza będzie mnie kosztowała około 650 funtów, ale tylko dlatego, że nieźle zaoszczędziłem na locie – mówi nam dwudziestokilkuletni fan z Anglii.
– Ceny za bezpośrednie loty do Berlina szybko poszły mocno w górę, więc poleciałem z przesiadkami w Manchesterze i Kolonii. Spędziłem w tej podróży 30 godzin, a przecież wciąż nie ma gwarancji, że w niedzielę wygramy, wspomnień jednak nie da się kupić. Nie mam jeszcze biletów na finał. Oferowano mi wejściówkę, ale nie zapłacę 700 funtów. Obejrzę mecz w fan zonie wraz z kumplami, którzy wkrótce tu dotrą – dodaje.
Niektórzy kibice są jednak w stanie wydać na bilet finałowy jeszcze więcej. Jak fan z Wysp, który za dotarcie do Berlina zapłacił 500 funtów, ale biletu jeszcze nie ma.
– Ile jestem w stanie zapłacić za bilet? Jeśli przeczyta to moja żona, to 500 funtów. A tak serio to jestem gotów wyłożyć nawet 1200 funtów – przekonuje z szerokim uśmiechem. Każdy ma swoje limity i swoje możliwości.
Jedni zostawili żony w domu, inni podróżują wspólnie z partnerką. W ten sposób na mecze jeździ para z Anglii, którą spotkaliśmy pod Bramą Brandenburską.
– Bilety lotnicze kosztowały nas 600 funtów każdy. Bilety na finał to kolejny wydatek po 300 funtów na głowę, ale to bilety trzeciej kategorii. Wiemy, że bilety pierwszej kategorii kosztowały 1000 euro, a ludzie i tak się o nie bili. Dla nas byłoby to trochę za dużo – przekonują. – Czy było warto tyle wydać? O tym przekonamy się w niedzielę wieczorem – dodają.
Jeden z fanów wykazał się niezłym przewidywaniem przyszłości. – Bilet na samolot do Berlina kupiłem zaraz po naszym meczu z Danią. Zremisowaliśmy 1:1, a ja poczułem, że to właściwy moment, by zamówić bilety na samolot do Berlina. Kosztowały mnie 40 funtów, więc całkiem nieźle. 600 funtów kosztował mnie bilet na finał kupiony z drugiej ręki. Do tego hotel na pięć nocy. Liczę, że łącznie wydałem na tę wycieczkę 1000 funtów – opisuje.
Biletu nie ma też hiszpański kibic owinięty żółto-czerwoną flagą. Poluje na okazję, ale nie chce wydać za dużo. – Na razie proponowano mi wejściówkę za 800 euro, ale odmówiłem. Liczę, że w niedzielę ceny spadną. Podejrzewam, że wielu Niemców ma bilety na finał i przed meczem będą chcieli się ich pozbyć – mówi.
Grupa brytyjskich kibiców spędziła w Niemczech cały turniej, a to mistrzowie logistyki. – Bilet na finał kosztował nas 80 funtów. Do Berlina przyjechaliśmy samochodem, więc koszt to 30 funtów. Bardzo rozsądnie. Byliśmy tu cały turniej, bo mieliśmy darmowy nocleg w Niemczech u kumpla. Oceniam, że łącznie wydałem 600-700 funtów. Mamy za sobą wspaniały turniej i wierzę, że w niedzielę postawimy "kropkę nad i" – opisują.
Kto kupił bilety odpowiednio wcześniej, większość budżetu wydał na noclegi i przeloty. – Ja akurat mieszkam w Berlinie, więc dla mnie dotarcie na ten mecz było wyjątkowo łatwe – mówi nam jeden z Hiszpanów. – Przyjechała do mnie rodzina z Hiszpanii. To jedenaście osób. Za bilety płaciliśmy po 600 euro w oficjalnej cenie – dodaje.
W poniedziałkowy poranek fani jednej z reprezentacji obudzą się z pełnym przekonaniem, że wyjazd wart był każdego wydanego euro. Ci drudzy będą się za to zastanawiać, czy słusznie opróżnili portfel, skoro ich reprezentacja przegrała finał. Jedni i drudzy na pewno wrócą jednak do domu ze świetnymi wspomnieniami.
Euro w telewizji. Takie imprezy mają przed sobą przyszłość
Szokujące kulisy finału Euro. Policja udaremniła atak ISIS
Trener uczestnika Euro 2024 podał się do dymisji!
Bohater Hiszpanii dotrzymał słowa. Wygląda jak... "Mała Syrenka"
Anglicy niemal pewni. To on zastąpi w kadrze Southgate'a!
Lewandowski łamie przepisy? "Absolutnie jest do zmiany"
Anglicy dziękują Southgate'owi. Piękne słowa Beckhama
17-latek z najładniejszym golem na Euro! UEFA zadecydowała [WIDEO]
Hiszpanie w opałach. Skargę do UEFA złożył na nich... Gibraltar
niedziela, 14.07, 21:00
środa, 10.07, 21:00
wtorek, 09.07, 21:00
sobota, 06.07, 21:00
sobota, 06.07, 18:00