Iga Świątek do igrzysk olimpijskich w Paryżu przystąpi jako liderka rankingu WTA. Walka o olimpijskie medale rozegra się na kortach Rolanda Garrosa, których niekwestionowaną królową w ostatnich latach jest właśnie Polka. Tenisistka z Raszyna będzie więc mocną kandydatką do złota. Jak na wcześniejszych igrzyskach radziły sobie liderki rankingu? Historia pokazuje, że często żegnały się z rywalizacją zaskakująco wcześnie.
W 2021 roku w Tokio z "1" grała Ashleigh Barty. Australijka była wówczas na czele rankingu nieprzerwanie od blisko dwóch lat, a na koncie miała już wielkoszlemowe wygrane na kortach ziemnych French Open oraz na trawiastych na Wimbledonie. Rywalizacja w Japonii toczyła się jednak na kortach twardych, ale i na tej nawierzchni Barty wygrywała wcześniej turnieje. W roku olimpijskim triumfowała chociażby w Melbourne i Miami.
Australijka odpadła jednak z igrzysk niespodziewanie szybko, bo już w pierwszej rundzie. Lepsza od niej okazała się Sara Sorribes Tormo. Hiszpanka pokonała liderkę rankingu 6:4, 6:3. Dość szybko z marzeniami o olimpijskim medalu pożegnała się cała najwyżej rozstawiona trójka. Naomi Osaka odpadła w trzeciej rundzie, a jeden mecz wcześniej przegrała Aryna Sabalenka. Złoto wywalczyła wówczas Belinda Bencić, która w finale pokonała Marketę Vondrousovą, a brąz przypadł Elinie Switolinie.
Przed olimpijskim turniejem liderką rankingu była Serena Williams. Taką zawodniczkę jak ona w roli faworytki stawiał nie tylko ranking, ale i długa lista tytułów na jej koncie, w tym olimpijskie złoto sprzed czterech lat. Williams jednak nie tylko nie zdobyła kolejnego trofeum, ale nawet nie zbliżyła się do strefy medalowej. Odpadła w trzeciej rundzie, a jej pogromczynią była Switolina.
Wydawało się, że w tej sytuacji złoty medal powinien zawisnąć na szyi wiceliderki rankingu Angelique Kerber, ale i tu doszło do niespodzianki. Niemka przegrała z Moniką Puig, nierozstawioną Portorykanką, która była rewelacją turnieju. Brązowy medal wywalczyła wówczas Petra Kvitova.
Na igrzyskach w stolicy Wielkiej Brytanii faworytki nie zawiodły. Ku rozczarowaniu polskich kibiców, jedyną z grona najwyżej rozstawionych, która odpadła na wczesnym etapie rywalizacji, była Agnieszka Radwańska, wówczas wiceliderka rankingu. Jako numer "1" do igrzysk przystąpiła Wiktoria Azarenka. Białorusinka bez większych problemów radziła sobie aż do półfinału, w którym trafiła na Serenę Williams, a Amerykanka rozbiła ją 6:1, 6:2. Azarence na osłodę został brązowy medal.
Williams przez olimpijski turniej przeszła wówczas jak burza, a w żadnym spotkaniu nie straciła więcej niż pięć gemów. Właśnie pięć jako jedyna "urwała" jej... Urszula Radwańska. W finale młodsza z sióstr Williams pokonała Marię Szarapową 6:0, 6:1. Siostry Williams wywalczyły też drugie w karierze złoto w grze podwójnej. Wcześniej po taki sukces sięgnęły w 2000 roku w Sydney.
W sierpniu 2008 roku liderką rankingu WTA była Serbka Ana Ivanović, ale ostatecznie w Pekinie nie zagrała. Najwyżej rozstawioną zawodniczką została więc jej rodaczka Jelena Janković. Do ćwierćfinału bez większych problemów radziła sobie z kolejnymi rywalkami. Tam przeszkodą nie do przejścia okazała się Rosjanka Dinara Safina, która po trzysetowym pojedynku awansowała do strefy medalowej.
Safina była wówczas siódmą zawodniczką rankingu WTA, a o olimpijskie złoto zagrała z notowaną jedno miejsce wyżej Jeleną Diemientjewą i to właśnie wyżej rozstawiona z zawodniczek została mistrzynią olimpijską. Całe podium w Pekinie przypadło z resztą Rosjankom, bowiem na jego trzecim stopniu stanęła Wiera Zwonariowa.
Jako liderka rankingu do igrzysk w Tokio przystąpiła Justine Henin. Forma Belgijki była jednak niewiadomą, gdyż był to jej pierwszy start po dość długiej chorobie. Numer "1" tenisistek jednak nie zawiodła – problemy miała jedynie w półfinale, ale w decydującym spotkaniu pokonała Amelie Mauresmo 6:3, 6:3. Złoto i srebro przypadły więc zawodniczkom rozstawionym z numerami "1" i "2". Niespodziankę sprawiła za to zdobywczyni brązowego medalu. Nierozstawiona Australijka Alicia Molik pokonała w dwóch setach turniejową "trójkę" Anastasiję Myskinę.
Ówczesna liderka rankingu tenisistek Martina Hingis nie pojechała na igrzyska w Sydney. Powodem było nie wypełnienie przez nią jednego z wymagań, jakim był wcześniejszy występ w rozgrywkach reprezentacyjnych. Wobec tego najwyżej rozstawioną tenisistką była broniąca tytułu Lindsey Davenport. Ta jednak z powodu kontuzji wycofała się już w drugiej rundzie. Mimo to, złoty medal i tak trafił do jednej z faworytek. Wywalczyła go debiutująca w igrzyskach Venus Williams, która w finale pokonała Rosjankę Jelenę Dementjewą. Brąz zdobyła rozstawiona z numerem "3" Monica Seles.
Historia pokazuje, że zawodniczki przystępujące do igrzysk olimpijskich jako najwyżej rozstawione, często odpadały z rywalizacji na zaskakująco wczesnym etapie. Na korzyść Igi Świątek przemawia z pewnością fakt, że rywalizacja w Paryżu odbędzie się na kortach ziemnych. W tym sezonie Polka wygrała wszystkie najważniejsze turnieje na tej nawierzchni – triumfowała w Madrycie, Rzymie oraz po raz trzeci z rzędu French Open.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu rozpoczną się 26 lipca, a turniej tenisowy zacznie się już dzień później. Transmisje dostępne będą na antenach TVP oraz w Internecie.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.