{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Robert Lewandowski jednym z kapitanów Barcelony? Flick chce, by odgrywał większą rolę w szatni

Robert Lewandowski ma zostać jednym z kapitanów Barcelony – podaje dziennik "AS". Polak, który współpracował już z Hansi Flickiem w Bayernie Monachium, cieszy się zaufaniem nowego szkoleniowca klubu, dzięki czemu ma pełnić większą rolę w szatni Barcy, niż wcześniej.
👉 Madryt czeka na Mbappe. Biletów już brak!
Flick prowadził Bayern od listopada 2019 do czerwca 2021 roku. W tym czasie pod jego wodzą niemiecki klub z Lewandowskim w składzie sięgnął po dwa mistrzostwa oraz Puchar i Superpucharu kraju, a przede wszystkim sięgnął po upragniony triumf w Lidze Mistrzów.
Polski snajper był jednym z najważniejszych zawodników w jego talii. To właśnie pod wodzą Flicka "Lewy" został królem strzelców Ligi Mistrzów, a także pobił rekord Gerda Muellera, zdobywając w jednym sezonie Bundesligi 41 bramek.
Nic dziwnego, że nowy trener Barcelony pokłada duże nadzieje oraz zaufanie w polskim zawodniku. "AS" informuje, że Lewandowski może zostać jednym z kapitanów drużyny. Wiele zależy od sytuacji Sergiego Roberto, którego kontrakt wygasł 30 czerwca, lecz nie wiadomo jeszcze, czy wychowanek zwiąże się z innym klubem, czy jednak zostanie mu zaoferowana nowa umowa.
Polak ma szansę zostać jednym z czterech najważniejszych piłkarzy w szatni. Już raz był tego blisko, jednak rola ostatniego z kapitanów przypadła ostatecznie Ronaldowi Araujo.
Flick prowadził Lewandowskiego łącznie w 71 meczach, w których snajper 83-krotnie wpisał się na listę strzelców. Daje to średnią 1,16 gola na mecz.