Top 10 najpiękniejszych goli Euro 2024! [WIDEO]

Finał Euro 2024: zobacz skrót meczu Hiszpania – Anglia [WIDEO]

10. Mattia Zaccagni (Włochy – Chorwacja, faza grupowa)

W naszym rankingu gol numer 10 na mistrzostwach Europy w Niemczech, ale dla Włochów w tamtym momencie było to trafienie numer jeden ostatnich lat. Obrońcy tytułu grali "o życie" w końcówce starcia z Chorwatami i w ósmej minucie doliczonego czasu gry dopięli swego. Riccardo Calafiori przeprowadził indywidualną akcję, dograł na skraj pola karnego do Mattiego Zaccagniego, a ten uderzył na dalszy słupek niezwykle precyzyjnie uderzył na dalszy słupek dając reprezentacji Włoch utrzymanie w turnieju.

9. Mikel Merino (Hiszpania – Niemcy, ćwierćfinał)

Kolejny gol z gatunku ważących niezwykle dużo. Ćwierćfinał Hiszpania – Niemcy niechybnie zmierzał do serii rzutów karnych, aż nagle Dani Olmo posłał świetne dośrodkowanie na głowę Mikela Merino. Super zmiennik z Realu Sociedad złożył się w nietypową pozę do uderzenia i w 119. minucie meczu pokonał Manuela Neuera. Tak zakończyła się przygoda gospodarzy na Euro 2024.

8. Xavi Simons (Holandia – Anglia, półfinał)

Półfinał Euro 2024 zaczął się pięknie dla Holendrów. Już w siódmej minucie meczu sprawy w swoje ręce wziął Xavi Simons, który ruszył między angielskich obrońców. Na wślizgu oddał strzał z okolic 25. metra i pokonał Jordana Pickforda. Wydaje się, że bramkarz Synów Albionu mógł zrobić przy tym strzale więcej, ale to nie umniejsza dokonania Simonsa.

7. Nicolae Stanciu (Rumunia – Ukraina, faza grupowa)

To właśnie Stanciu rozpoczął piękny marsz swojej reprezentacji w stronę fazy pucharowej. Rumuni skorzystali z błędu Andrija Łunina, który niedokładnie wybijał piłkę z własnej bramki. Po przejęciu momentalnie zostało posłane podanie do Nicolae Stanciu, który długo nie analizował, tylko kropnął zza pola karnego na ukraińską bramkę. Piłka jeszcze odchodziła od dłoni Łunina i wpadła pod poprzeczkę.

6. Ruben Vargas (Szwajcaria – Włochy, 1/8 finału)

Szwajcarzy w wielkim stylu pozbyli się z turnieju obrońców tytułu – Włochów. Decydującego, pięknego gola w 46. minucie meczu 1/8 finału strzelił Ruben Vargas. Przyjął piłkę przy linii 16. metra, szybko spojrzał w stronę włoskiej bramki i uderzył w okienko. Gianluigi Donnarumma frunął długo, ale nie był w stanie odbić strzału.

5. Xherdan Shaqiri (Szwajcaria – Szkocja, faza grupowa)

Podobnie, jak Stanciu w meczu z Ukrainą – nie zwlekał i nie analizował. Po prostu strzelił. I zrobił to znakomicie. Piłka dokręcała się w stronę okienka bramki, ale w taki sposób, że szkocki bramkarz nie był w stanie nic poradzić. Shaqiri znów dał się poznać jako specjalista od pięknych goli na mistrzostwach Europy.

4. Arda Guler (Turcja – Gruzja, faza grupowa)

Błysk geniuszu młodej gwiazdy Realu Madryt. 19-latek dojrzał, że Gruzini zostawili mu sporo miejsca w środku pola, więc zdecydował się z tego skorzystać. Dwa kontakty z piłką, a potem spokojny, "wycyrklowany" nabieg na piłkę i cudowny strzał. "Pajęczyna" zdjęta. Jak meldować się na mistrzostwach Europy, to właśnie w taki sposób.

3. Mert Muldur (Turcja – Gruzja, faza grupowa)

A wiadomo, z kogo przykład mógł brać Arda Guler... W meczu z Gruzją wynik niesamowitym uderzeniem otworzył Mert Muldur. W 25. minucie 25-latek znakomicie nakrył "bezpańską" piłkę wybijaną z pola karnego. Uczta dla oczu.

2. Lamine Yamal (Hiszpania – Francja, półfinał)

Za cztery dni masz 17. urodziny, grasz półfinał mistrzostw Europy, twoja drużyna przegrywa 0:1, a ty oddajesz taki strzał dający wyrównanie... Historia, jak z bajki, a Lamine Yamal napisał ją jednym, niezwykłym kopnięciem. Spokój, elegancja, precyzja. Cudowny gol cudownego chłopaka.

1. Jude Bellingham (Anglia – Słowacja, 1/8 finału)

A jak już mowa o golach niezwykłych piłkarzy w niezwykłych okolicznościach... Reprezentacja Anglii była nad przepaścią, półtorej minuty od sensacyjnego odpadnięcia z Euro 2024 w 1/8 finału. Słowacy mieli rywali na widelcu, ale wtedy do akcji wkroczył on. 95. minuta, a Jude Bellingham przewrotką zamyka zgraną piłkę po rzucie z autu. Historia z kategorii niebywałych, a gol po prostu nieziemski.