| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Sebastian Bergier o celu GKS-u Katowice. "Gdybym to powiedział, zostałbym uznany za wariata"

Sebastian Bergier (w środku) (fot. 400mm.pl/Karol Słomka)
Sebastian Bergier (w środku) (fot. 400mm.pl/Karol Słomka)

Sebastian Bergier był najlepszym strzelcem GKS-u Katowice w poprzednim sezonie, który zakończył się awansem do PKO BP Ekstraklasy. Dla napastnika będzie to powrót na najwyższy szczebel rozgrywkowy, gdzie reprezentował już barwy Śląska Wrocław. – Zawsze chcę walczyć o najwyższe cele, ale wiadomo, że gdybym teraz zadeklarował, że chcę walczyć z GKS-em o mistrzostwo, to zostałbym uznany za wariata. Stać nas na środek tabeli – podkreślił 24-latek w rozmowie z TVPSPORT.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

👉 Feio nie wierzy w pocałunek śmierci. "Legia musi zdobyć mistrzostwo"

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Wyniki meczów sparingowych nie były dla GKS-u zbyt dobre. To dla ciebie powód do niepokoju?
Sebastian Bergier: –
Nie, jestem o to spokojny. Trzeba pamiętać, że w sparingach wynik nie jest najważniejszy. Podobnie było podczas ostatnich zimowych przygotowań, kiedy rezultaty gier kontrolnych były przeciętne, a potem zaliczyliśmy świetną rundę, po której świętowaliśmy awans. Mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie.

– W ostatnich latach spora grupa beniaminków zaliczała bolesne zderzenie z Ekstraklasą i żegnała się z nią już po jednym sezonie. Nie obawiasz się, że podzielicie chociażby los ŁKS-u i Ruchu Chorzów z ubiegłych rozgrywek?
Zdajemy sobie sprawę, że nie będzie łatwo, bo przeskok jest duży. Uważam jednak, że mamy wystarczająco dużo jakości i doświadczenia, by podjąć walkę. Wydaje mi się, że jesteśmy do tego przygotowani także pod względem liczebności kadry. Drużyna została wzmocniona, a trener ma spore pole manewru. Wierzę, że sobie poradzimy.

"Widzę potrzebę wzmocnienia ofensywy, ale nic na siłę"

Czytaj też

Jordi Sanchez (z lewej) odszedł z Widzewa Łódź (fot. PAP).

"Widzę potrzebę wzmocnienia ofensywy, ale nic na siłę"

– Co uważasz za wasz największy atut?
Jesteśmy dobrze zorganizowanym i zgranym zespołem. Nie było też wielkich zmian kadrowych, trzon drużyny pozostał nienaruszony. Naszą wielką siłą jest monolit i to, że gramy ze sobą razem już od dłuższego czasu. Jesteśmy w dobrym momencie, po znakomitej rundzie wiosennej i liczę na to, że pójdziemy za ciosem. Świetnie byłoby wygrać na początku, bo to da nam dodatkowy rozpęd.

– W szatni już wszyscy skupili się na nowym sezonie czy u niektórych widać jeszcze radość z awansu?
Mieliśmy czas na skonsumowanie tego sukcesu, ale od początku przygotowań wszyscy skupiliśmy się na nowym celu. Rozumiemy powagę sytuacji i wiemy, że czeka nas bardzo trudne wyzwanie, do którego musimy podejść optymalnie przygotowani. Fajnie, że zapisaliśmy się w piękny sposób na kartach historii klubu, ale teraz czas na kolejny krok.

– Chciałbym jeszcze wrócić do poprzedniego sezonu. Jak wytłumaczyłbyś metamorfozę, którą przeszedł GKS po rundzie jesiennej?
– Bardzo pomógł nam udany początek wiosny, bo pokonaliśmy mocny Motor Lublin, a chwilę później zanotowaliśmy serię zwycięstw. To, że stać nas na awans, zrozumiałem po wygranym, wyjazdowym spotkaniu z Polonią Warszawa, gdy w doliczonym czasie strzeliliśmy dwa gole.

– Atmosfera wokół klubu po rundzie jesiennej była jednak bardzo słaba. Kibice krytykowali zespół i trenera Rafała Góraka…
– To wszystko do nas docierało, ale potrafiliśmy się od tego odciąć. Byliśmy zjednoczeni, jeden za drugiego poszedłby w ogień. To też pewna lekcja dla wszystkich wokół. W piłce często bywa tak, że jednego dnia jesteś bardzo krytykowany, a po kolejnym meczu każdy cię chwali. Czasami warto zachować chłodną głowę i dokonywać rozliczeń dopiero na koniec, a nie w trakcie rozgrywek. Ta krytyka sprawiła, że tym bardziej chcieliśmy pokazać, że stać nas na awans. Cieszę się, że odpowiedzieliśmy na to na boisku w najlepszy możliwy sposób.




– Jak wielką rolę w wywalczeniu awansu odegrał wasz trener?
– Zaimponować mogło z pewnością to, jak poradził sobie z krytyką, która na niego spadała. Myślę, że niejeden trener w takiej sytuacji zrezygnowałby i podał się do dymisji. On jednak podjął się tego wyzwania. Zna klub od podszewki i przeszedł z GieKSą przez wiele różnych momentów. Jeśli chodzi o jego warsztat, to z pewnością ma pewne zasady , których respektowania wymaga. Przywiązuje dużą wagę do dyscypliny taktycznej i dobrej organizacji gry.

– Powiedziałbyś, że poprzedni sezon był najlepszy w twojej karierze?
– Myślę, że tak, a świadczą o tym liczby. Wreszcie spędziłem na boisku dużo czasu, dostałem zaufanie i odpłaciłem się, co ma odzwierciedlenie w strzelonych golach. Trzynaście bramek to dobry wynik, chociaż zawsze mogłoby być ich więcej.

– Otrzymałeś też jednak aż osiem żółtych kartek. Z czego one wynikały?
– Myślę, że sędziowie wcale nie musieli pokazać paru z nich. Niektóre wynikały z fauli na obrońcach, do których dochodziło jednak kilkadziesiąt metrów od naszej bramki. Gdy jednak walczysz z silnymi fizycznie przeciwnikami, takie sytuacje się zdarzają. Oczywiście, przeanalizowałem to i myślę, że w nowym sezonie liczba napomnień będzie już mniejsza.

"Widzę potrzebę wzmocnienia ofensywy, ale nic na siłę"

Czytaj też

Jordi Sanchez (z lewej) odszedł z Widzewa Łódź (fot. PAP).

"Widzę potrzebę wzmocnienia ofensywy, ale nic na siłę"

"Nie pozwolę na przejedzenie pieniędzy z mistrzostwa"

Czytaj też

Piłkarze Jagiellonii Białystok świętujący tytuł mistrzowski (fot. PAP)

"Nie pozwolę na przejedzenie pieniędzy z mistrzostwa"

– Twój początek w GKS-ie nie był łatwy. Często wchodziłeś na boisko z ławki rezerwowych. Pojawiły się u ciebie wątpliwości, czy decyzja o przejściu do GieKSy była właściwa?
– Na początku byłem świadomy, że nie będę odgrywał pierwszoplanowej roli, bo przyszedłem do drużyny na zakończenie przygotowań. Wchodziłem na boisko z ławki, ale w pewnym momencie usłyszałem od trenera, że jestem już gotowy do gry od pierwszej minuty, po czym… znów zaliczyłem dość krótki epizod. Byłem tym zaskoczony. Później dostałem jednak szansę i gdy znalazłem się w wyjściowej jedenastce na spotkanie z Górnikiem Łęczna, strzeliłem dwa gole.

– Grałeś już w Ekstraklasie jako piłkarz Śląska Wrocław, ale nie zdołałeś zbyt mocno zaznaczyć tam swojej obecności. Masz poczucie, że straciłeś trochę czasu?
– Wydaje mi się, że mogłem szybciej odejść do Śląska i zejść ligę niżej, by zacząć regularnie grać. Niestety, niepotrzebnie słuchałem niektórych osób w klubie, które powtarzały mi, że klub ma na mnie plan i że wreszcie zacznę grać częściej. Wtedy powinienem postawić na swoim. Dostawałem obietnice, które później niestety nie miały pokrycia w czynach. Wolałbym usłyszeć prawdę, nawet gdybym miał dowiedzieć się, że klub nie planuje, bym miał zacząć odgrywać istotniejszą rolę w drużynie. Jedyne o co mam żal to to, że nie dostałem tam prawdziwej szansy na pokazanie się.

– Masz pretensje do konkretnej osoby?
– Nie, ponieważ zawsze trudno było dowiedzieć się, kto jest odpowiedzialny za te decyzję. Jedna osoba mówiła, że chciała mnie w drużynie, ale decyzję podjął kto inny. Kolejna osoba twierdziła z kolei, że było odwrotnie.

– W przyszłości chciałbyś jeszcze wrócić do Śląska?
– Fajnie byłoby tam zagrać i odegrać ważniejszą rolę w Ekstraklasie. Dziś jednak zupełnie o tym nie myślę. Jestem w GKS-ie i z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie sezonu.

 – Wracasz do Ekstraklasy jako lepszy zawodnik?
– Tak, na pewno jestem dziś bardziej dojrzały piłkarsko i fizycznie. Wszedłem na wyższy poziom i jestem bardziej gotowy do sprostania wymaganiom, które stawia Ekstraklasa. Wcześniej brakowało mi jednak regularnej gry, co przekładało się na pewność siebie i wykorzystywanie sytuacji. Nie zawsze grałem też jako napastnik, często ustawiano mnie na skrzydle, co nie pomagało. Wierzę, że tym razem zaprezentuję się lepiej.



– Trzynaście goli to wynik możliwy to powtórzenia także w tym sezonie?
– Taki rezultat brałbym dziś w ciemno. Zdaję sobie sprawę, że poprzeczka pójdzie mocno w górę, bo będę mierzył się z jeszcze lepszymi obrońcami. Taki dorobek nie jest jednak niemożliwy. Mamy jakość, która pozwala wierzyć, że będziemy stwarzać sobie odpowiednią liczbę sytuacji. Potem trzeba będzie je wykorzystać.

– W które miejsce na koniec sezonu celujesz?
– Zawsze chcę walczyć o najwyższe cele, ale wiadomo, że gdybym teraz zadeklarował, że chcę walczyć z GKS-em o mistrzostwo, to zostałbym uznany za wariata. Uważam, że stać nas na to, by znaleźć się w środku tabeli. Tak jak już jednak wspominaliśmy, beniaminkowie nie mają łatwo, dlatego dobrze byłoby po prostu cały czas prezentować nasz najlepszy futbol. 

"Nie pozwolę na przejedzenie pieniędzy z mistrzostwa"

Czytaj też

Piłkarze Jagiellonii Białystok świętujący tytuł mistrzowski (fot. PAP)

"Nie pozwolę na przejedzenie pieniędzy z mistrzostwa"

Magiera: ten sezon będzie trudniejszy niż poprzedni [WIDEO]
Jacek Magiera (fot. TVP)
Magiera: ten sezon będzie trudniejszy niż poprzedni [WIDEO]

Zobacz też
Ekstraklasa. Trener beniaminka o metodach: piętnowaliśmy zawodników
Mariusz Misiura świętuje awans do Ekstraklasy wraz ze swoją drużyną (fot. PAP)
tylko u nas

Ekstraklasa. Trener beniaminka o metodach: piętnowaliśmy zawodników

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Ważny transfer GKS-u Katowice. Gwiazda zespołu zostanie na dłużej
Mateusz Kowalczyk podczas meczu z Lechią Gdańsk (fot. PAP)

Ważny transfer GKS-u Katowice. Gwiazda zespołu zostanie na dłużej

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Przełomowy tydzień Legii Warszawa? Nowy trener już o krok!
Aleksiej Szpilewski może zostać nowym trenerem Legii Warszawa (fot: Getty)

Przełomowy tydzień Legii Warszawa? Nowy trener już o krok!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Właściciel Lecha o polskich piłkarzach. "Alkohol, kasyno i szybkie samochody"
Piłkarze Lecha Poznań (fot. Getty Images)

Właściciel Lecha o polskich piłkarzach. "Alkohol, kasyno i szybkie samochody"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Rewolucja w Piaście! Pożegnano dziesięciu piłkarzy
Fabian Piasecki i Damian Kądzior (fot. Getty Images)

Rewolucja w Piaście! Pożegnano dziesięciu piłkarzy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Nadchodzi Superpuchar Polski! Kiedy mecz Lech – Legia?
Nadchodzi Superpuchar Polski! Kiedy mecz Lech – Legia? (fot. Getty)

Nadchodzi Superpuchar Polski! Kiedy mecz Lech – Legia?

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Widzew z fortuną na transfery. "Jeśli będzie trzeba, wydamy więcej"
Piłkarze Widzewa Łódź (fot.
tylko u nas

Widzew z fortuną na transfery. "Jeśli będzie trzeba, wydamy więcej"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kiedy odbędzie się finał baraży? Sprawdź plan transmisji
Kiedy baraże o PKO BP Ekstraklasę [TERMINARZ, PLAN TRANSMISJI]? Kto zagra o awans z Betclic 1 Ligi?

Kiedy odbędzie się finał baraży? Sprawdź plan transmisji

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Goncalo Feio w Izraelu? Sa nowe doniesienia!
Goncalo Feio po pracy w Legii Warszawa trafi do klubu z Izraela? Są nowe doniesienia (fot: Getty)

Goncalo Feio w Izraelu? Sa nowe doniesienia!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Nowy klub reprezentanta Polski! Zaskakujący kierunek transferu
Ben Lederman dołączy do klubu z Izraela (fot. Getty Images)

Nowy klub reprezentanta Polski! Zaskakujący kierunek transferu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polecane
Najnowsze
Multi2liga w TVP. Sprawdź plan transmisji ostatniej kolejki Betclic 2 Ligi!
nowe
Multi2liga w TVP. Sprawdź plan transmisji ostatniej kolejki Betclic 2 Ligi!
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Multi2liga w TVP. Sprawdź plan transmisji ostatniej kolejki Betclic 2 Ligi! (fot. Getty)
Sportowy wieczór (02.06.2025). "Grosik" wrócił do kadry
Sportowy wieczór (02.06.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (02.06.2025). "Grosik" wrócił do kadry
| Sportowy wieczór 
To może być hit! Gwiazda Premier League chce do Manchesteru
Bryan Mbeumo i Yoane Wissa (fot. Getty Images)
To może być hit! Gwiazda Premier League chce do Manchesteru
FOTO
Wojciech Papuga
Mityng w Rovereto (02.06.2025) [ZAPIS TRANSMISJI]
Lekkoatletyka, mityng World Athletic Continental Tour w Rovereto. Transmisja online na żywo w TVP Sport (02.06.2025)
Mityng w Rovereto (02.06.2025) [ZAPIS TRANSMISJI]
| Lekkoatletyka 
Oferta wycofana. Oliver Kahn nie kupi słynnego klubu!
Oliver Kahn z żoną Svenją (Fot. Getty)
Oferta wycofana. Oliver Kahn nie kupi słynnego klubu!
| Piłka nożna / Francja 
Legia Warszawa powalczy o mistrzostwo Polski
Keifer Sykes (fot. PAP/Piotr Nowak)
Legia Warszawa powalczy o mistrzostwo Polski
| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
(fot. TVP)
Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Do góry