{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Trener opuszcza Barcelonę. Będzie pracować w kadrze

Rafael Marquez zostanie ogłoszony asystentem selekcjonera reprezentacji Meksyku. Wieloletni gracz Barcelony prowadził ostatnio drugą drużynę klubu z Katalonii.
Rafael Marquez odejdzie z Barcelony
Miał być gwiazdą i grać w Serie A. Przed nim debiut w Rakowie
Po nieudanym Copa America (Meksyk nie wyszedł z grupy), pracę stracił Jaime Lozano. Meksykańska federacja zaproponowała 45-latkowi, że pozostanie w sztabie nowego selekcjonera, ale ten odrzucił ofertę.
Faworytem do objęcia stanowiska był Javier Aguirre. To doświadczony szkoleniowiec, który prowadził kadrę El Tri już trzykrotnie – także na mundialach w 2002 i 2010 roku. Zadaniem 65-latka będzie przygotowanie reprezentacji do mistrzostw świata 2026, których Meksyk jest współgospodarzem.
Wprawdzie wciąż nie ogłoszono oficjalnie nominacji Aguirre, to ten kompletuje swój sztab. Jego asystentem ma zostać Rafael Marquez, o czym zgodnie informują hiszpańskie i meksykańskie media. 147-krotny reprezentant kraju opuści tym samym Barcelonę, w której pracował od trzech lat.
45-letni Marquez trenował Barcę Atletic, czyli rezerwy katalońskiego klubu. W minionym sezonie był bliski wprowadzenia zespołu do drugiej ligi hiszpańskiej, ale przegrał baraże o awans z Cordobą. Wcześniej, w latach 2003-2010, Meksykanin był obrońcą Barcelony, z którą triumfował w Lidze Mistrzów w 2006 roku.