Jeszcze przed oficjalnym otwarciem igrzysk w Paryżu padł rekord świata. Koreanka Lim Sihyeon uzyskała 694 punkty w rundzie rankingowej zmagań łuczniczek. Wioleta Myszor to pierwsza polska zawodniczka, która przystąpiła do rywalizacji, zajęła 54. miejsce.
Reprezentantka klubu LKS Łucznik Żywiec kwalifikację olimpijską wywalczyła w turnieju ostatniej szansy w Ankarze. Dla doświadczonej zawodniczki był to olimpijski debiut. Ma już na koncie medale halowych mistrzostw świata i Europy w drużynie, ale w Paryżu startuje tylko indywidualnie.
We czwartek rozegrana została runda rankingowa, która zadecydowała o rozstawieniu 64 startujących zawodniczek. Drabinka zostanie ustawiona w taki sposób, że zwyciężczyni rundy zmierzy się z ostatnią zawodniczką, druga z przedostatnią i tak dalej.
Wydarzeniem pierwszego dnia było pobicie rekordu świata. Koreanka Lim Sihyeon od początku strzelała niezwykle celnie i już na kilka kolejek przed końcem było wiadomo, że jeśli utrzyma taki poziom, może zbliżyć się do najlepszego wyniku w historii. Ten od 2019 należał do jej rodaczki Chaeyoung Kang i wynosił 692 punkty. Sihyeon okazała się o dwa "oczka" lepsza.
Myszor zajęła 54. miejsce uzyskując 626 punktów i w 1/32 rywalizacji łuczniczek zmierzy się z Hinduską Aniktą Bhakat, 11. zawodniczką czwartkowej rundy. Kolejnym dniem rywalizacji w łucznictwie będzie 30 lipca.
Transmisje z igrzysk olimpijskich dostępne będą na antenach TVP oraz na stronie TVPSPORT.PL.
6 - 5
Brady Ellison
6 - 0
Florian Unruh
3 - 7
Brady Ellison
6 - 5
Woo-Seok Lee
6 - 0
Je-Deok Kim
6 - 5
Baptiste Addis
6 - 4
Mete Gazoz
6 - 4
Mauro Nespoli