Aymeric Laporte chce trafić do Realu Madryt. Media: jest gotów zrezygnować z fortuny!

👉 Kolejny piłkarz przedłużył kontrakt z Realem Madryt!

Kapitan pożegnał się z Realem. "Najpiękniejszy koniec, jaki mogłem sobie wyobrazić"

Czytaj też

Kapitan pożegnał się z Realem. "Najpiękniejszy koniec, jaki mogłem sobie wyobrazić"

Aymeric Laporte może przejść do Realu Madryt

Real Madryt rozpocznie sezon z zaledwie dwoma zdrowymi stoperami, którymi są Eder Militao i Antonio Ruediger. Z klubem postanowił pożegnać się Nacho Fernandez, a David Alaba wciąż rehabilituje się po operacji kolana, co sprawia, że Carlo Ancelotti ma na tej pozycji wąskie pole manewru. Ostatnio, Królewscy przegrali z Manchesterem United wyścig o Leny'ego Yoro, a teraz media informują o innej opcji, którą jest Aymeric Laporte.

Według dziennika "AS", ta kandydatura odpowiada trenerowi Realu, a perspektywa gry w Madrycia bardzo odpowiada też samemu obrońcy. "Co najważniejsze, ta opcja doprowadza do szaleństwa zawodnika. Jak się dowiedzieliśmy, Laporte byłby skłonny zrezygnować z pozostałych dwóch lat swojego soczystego kontraktu z Al-Nassr. Latem 2023 roku podpisał umowę na trzy lata i zarabia 24 mln euro netto rocznie" – czytamy w hiszpańskim dzienniku. Oznacza to, że 30-latek zrezygnowałby łącznie z 48 mln euro. W Realu otrzymałby znacznie mniejsze zarobki.

Problemem jest jednak nastawienie pracodawcy piłkarza. Al-Nassr zapłacił za niego Manchesterowi City 27 mln euro i teraz chciałby odzyskać te pieniądze. Królewscy pod tym względem pozostają jednak nieugięci i biorą pod uwagę tylko przybycie zawodnika na zasadzie wolnego transferu. "AS" zaznacza jednak, że do końca sierpnia wydarzyć może się jeszcze dużo, dlatego dziś nie można wykluczyć przenosin Laporte'a do Realu. 

30-letni obrońca w ubiegłym sezonie rozegrał w barwach Al-Nassr 39 spotkań i zdobył w nich cztery bramki. Był też istotną częścią reprezentacji Hiszpanii podczas Euro 2024, gdzie wystąpił w sześciu meczach. 

Kapitan pożegnał się z Realem. "Najpiękniejszy koniec, jaki mogłem sobie wyobrazić"

Czytaj też

Kapitan pożegnał się z Realem. "Najpiękniejszy koniec, jaki mogłem sobie wyobrazić"