Jeden od zawsze marzy o olimpijskim złocie. Drugi o pięknym zwieńczeniu kariery na ulubionej nawierzchni. Novak Djokovic i Rafael Nadal na igrzyskach mają ten sam cel – złoto. Z szansą na nie jeden z nich pożegnać może się już w drugiej rundzie. Bo drabinka ułożyła się tak, że to właśnie wtedy Serb i Hiszpan mogą na siebie trafić.