Przejdź do pełnej wersji artykułu

Paryż 2024. Biało-czerwoni poznali pierwszych rywali i turniejowe drabinki w szermierce

Martyna Swatowska-Wenglarczyk i Renata Knapik-Miazga (fot. Getty) Martyna Swatowska-Wenglarczyk i Renata Knapik-Miazga (fot. Getty)

Polscy szermierze nie mieli szczęścia w losowaniu drabinek olimpijskich turniejów indywidualnych i w większości trafili na czołowych zawodników globu. Jako pierwsze do walki o medale w Paryżu przystąpią w sobotę szpadzistki.

Rekord świata pobity jeszcze przed otwarciem IO!

Czytaj też:

Magdalena Piekarska-

Polska medalistka MŚ i ME zakończyła karierę. Pojedzie jednak na igrzyska

Do tegorocznych igrzysk Polska zakwalifikowała trzy zespoły, a co za tym idzie w tych trzech broniach może wystawić po trzech zawodników w zmaganiach indywidualnych. Te turnieje odbędą się w pierwszych trzech dniach, a później toczyć się będzie rywalizacja drużynowa (po jednej konkurencji dziennie).

Najwyżej notowana i najbardziej doświadczona z polskich szpadzistek, 24. w rankingu Międzynarodowej Federacji Szermierczej (FIE) Renata Knapik-Miazga w 1/16 finału zmierzy się z 14. w świecie Francuzką Coraline Vitalis, mistrzynią Starego Kontynentu sprzed pięciu lat. Dwukrotna brązowa medalistka ME z AZS AWF Kraków dwa razy przegrała z nią w zawodach Pucharu Świata.

Martyna Swatowska-Wenglarczyk (AZS AWF Katowice, 35. FIE) zacznie rywalizację od potyczki z siódmą w świecie Koreanką Serą Song, mistrzynią świata z 2022 roku i trzecią szpadzistką tegorocznych mistrzostw Azji. Ich jedyne starcie w PŚ w Katowicach w 2022 roku wygrała jednak Polka.

Najmłodsza wśród biało-czerwonych Alicja Klasik (RMKS Rybnik), ubiegłoroczna wicemistrzyni świata juniorek i była mistrzyni wśród kadetek, zacznie zmagania od walki z piątą, czyli notowaną wyżej o 35. lokat, w światowym rankingu Włoszką Giulią Rizzi, która ma w dorobku dwie wygrane w Pucharze Świata, w tym marcową w Nankinie.

Następnego dnia o medale w turnieju indywidualnym powalczą florecistki.

O sporym pechu może mówić debiutująca w igrzyskach, ale najwyżej notowana z Polek - piąta na liście światowej - Julia Walczyk-Klimaszyk. Los skojarzył ją z 55. obecnie wśród florecistek, ale jedną z najlepszych w ostatnich latach, Ysaorą Thibus.

Urodzona na Gwadelupie Francuzka to czterokrotna medalistka MŚ, w tym złota w 2022 roku, oraz ME, która w lutym została tymczasowo zawieszona za złamanie przepisów antydopingowych. W jej organizmie stwierdzono obecność ostaryny, zakazanego środka anabolicznego. Zawodniczka od razu zaprzeczyła stosowaniu dopingu, tłumacząc, że zakazana substancja dostała się do jej organizmu przez "płyny ustrojowe partnera". W maju Trybunał Dyscyplinarny FIE oczyścił zwyciężczynię czterech zawodów Pucharu Świata z zarzutów i dopuścił do startów.

Bilans wzajemnych starć to 2-1 dla przedstawicielki "Trójkolorowych", ale Polka dwukrotnie przegrała jednym trafieniem (14:15), a ostatni pojedynek - półtora roku temu w Kairze - rozstrzygnęła na swoją korzyść (15:10).

Koleżanka klubowa Walczyk-Klimaszyk z KU AZS UAM Poznań Hanna Łyczbińska (63.FIE) trafiła w 1/16 finału na utytułowaną Włoszkę Alice Volpi, dwukrotną indywidualną mistrzynię globu, pięciokrotną medalistkę ME, która 11 razy triumfowała w turniejach PŚ.

Martyna Jelińska (AZS AWF Poznań), plasująca się na 72. w rankingu, zacznie od pojedynku o awans do "32", w którym spotka się z Marokanką Youssrą Zakarani (240. FIE). W przypadku wygranej, jej kolejną rywalką będzie najlepsza w igrzyskach w Tokio trzy lata temu i prowadząca w rankingu światowym Amerykanka Lee Kiefer.

W poniedziałek na planszę wyjdą floreciści.

Jako pierwszy z biało-czerwonych powalczy Jan Jurkiewicz (Toruńska Akademia Floretu), który ze względu na niską pozycję w rankingu - 66. - o awans do czołowej "32" powalczy z zajmującym 163. miejsce w światowym zestawieniu Algierczykiem Salimem Harouim. W przypadku zwycięstwa spotka się z czwartym w klasyfikacji florecistów Egipcjaninem Mohamedem Hamzą.

Podobna walka czeka 75. w świecie Adriana Wojtkowiaka (AZS AWF Poznań), który spotka się z Cypryjczykiem Alexem Tofalidesem (95. FIE), a w razie awansu zmierzy się z wicemistrzem świata 2023, drugim w światowym rankingu Amerykaninem Nickiem Itkinem.

Rywalem Michała Siessa (AZS AWFiS Gdańsk, 41. FIE) w 1/16 finału będzie brązowy medalista olimpijski z Tokio, dwukrotny brązowy medalista ME, w tym tegoroczny, Czech Alexander Choupenitch, który jest ósmy w świecie.

Źródło: PAP
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także