Przejdź do pełnej wersji artykułu

Kotwica znów zatrzymała faworyta. Sędzia nie uznał gola!

Kotwica Kołobrzeg zremisowała z GKS Tychy (fot. 400mm.pl) Kotwica Kołobrzeg zremisowała z GKS Tychy (fot. 400mm.pl)

Kotwica Kołobrzeg zatrzymała kolejnego faworyta! W meczu drugiej kolejki Betclic 1 Ligi drużyna zremisowała u siebie z GKS-em Tychy 0:0. Choć gole nie padły, piłka raz wpadła do bramki. Sędzia jednak nie uznał trafienia drużyny przyjezdnej na początku drugiej połowy... Więcej wkrótce.

Miedź cenniejsza od Stali. Popis dwudziestolatków!

Czytaj też:

Łukasz Zwoliński w barwach Rakowa (fot. PAP)

Zamienił mistrza Polski na pierwszoligowca. "Ten klub ma duszę"

Kotwica Kołobrzeg – GKS Tychy. Bezbramkowy remis

GKS Tychy miał przewagę w większości spotkania i było widać po nim większe pierwszoligowe doświadczenie. Co więcej, drużyna częściej atakowała. Piłkarze Kotwicy nie oddali ani jednego celnego strzału, aczkolwiek skutecznie się bronili.

W 51. minucie piłka pierwszy raz wylądowała w siatce. Jakub Budnicki skierował piłkę do bramki, jednak sędzia dostrzegł w jego sytuacji spalonego. Koniec końców, wynik nie uległ już zmianie i spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

Co dalej?

Po dwóch spotkaniach obie drużyny mają po dwa punkty. GKS zajmuje ósme miejsce, natomiast Kotwica dziewiąte. W następnej kolejce tyszanie podejmą Wartę Poznań (2.08), natomiast kołobrzeżan czeka wyjazdowe spotkanie ze Stalą Stalowa Wola (3.08).

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także