{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Kotwica znów zatrzymała faworyta. Sędzia nie uznał gola!

Kotwica Kołobrzeg zatrzymała kolejnego faworyta! W meczu drugiej kolejki Betclic 1 Ligi drużyna zremisowała u siebie z GKS-em Tychy 0:0. Choć gole nie padły, piłka raz wpadła do bramki. Sędzia jednak nie uznał trafienia drużyny przyjezdnej na początku drugiej połowy... Więcej wkrótce.
Miedź cenniejsza od Stali. Popis dwudziestolatków!
Kotwica Kołobrzeg – GKS Tychy. Bezbramkowy remis
GKS Tychy miał przewagę w większości spotkania i było widać po nim większe pierwszoligowe doświadczenie. Co więcej, drużyna częściej atakowała. Piłkarze Kotwicy nie oddali ani jednego celnego strzału, aczkolwiek skutecznie się bronili.
W 51. minucie piłka pierwszy raz wylądowała w siatce. Jakub Budnicki skierował piłkę do bramki, jednak sędzia dostrzegł w jego sytuacji spalonego. Koniec końców, wynik nie uległ już zmianie i spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Co dalej?
Po dwóch spotkaniach obie drużyny mają po dwa punkty. GKS zajmuje ósme miejsce, natomiast Kotwica dziewiąte. W następnej kolejce tyszanie podejmą Wartę Poznań (2.08), natomiast kołobrzeżan czeka wyjazdowe spotkanie ze Stalą Stalowa Wola (3.08).