Klaudia Zwolińska otworzyła w niedzielę konto medalowe reprezentacji Polski na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Srebro wywalczone w kajakarskim slalomie w konkurencji K1 zadedykowała tacie Markowi, który... biegł obok toru w czasie jej przejazdu. – Nawet nie wiedziałem, że płynie na najlepszy czas. Wynik zobaczyłem dopiero jak skończyłem biec – opowiada w TVPSPORT.PL.