{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Jagiellonia, Legia, Wisła i Śląsk zasmakują zmian w europejskich pucharach? Oto co może czekać polskie kluby.
Piotr Kamieniecki /
Europejskie puchary czeka rewolucja, która nadchodzi wielkimi krokami. Liga Mistrzów, Liga Europy oraz Liga Konferencji Europy już w tym sezonie przejdą na format ligowy. Zwiększy się liczba meczów, nie będzie też opcji dwukrotnego zmierzenia się z tym samym rywalem. Jagiellonia Białystok, Legia Warszawa, Śląsk Wrocław i Wisła Kraków mogą już za kilka tygodni zasmakować zmian na arenie międzynarodowej.
Polski klub ogłosił kadrę na mecze w europejskich pucharach. Jest nowy piłkarz!
Polskie kluby mają przed sobą kolejne rundy eliminacji europejskich pucharów. O spełnianie marzeń na arenie międzynarodowej w środę powalczy Jagiellonia Białystok walcząca w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Dzień później ze swoimi rywalami zmierzą się Legia Warszawa, Śląsk Wrocław oraz Wisła Kraków.
Jedynym pewniakiem w kontekście jesiennego występu w europejskich pucharach jest Jagiellonia. Białostoczanom wystarczyło pokonanie FK Poniewież, by awansować do fazy ligowej. Pod znakiem zapytania pozostał jeszcze szczebel. Mistrzowie Polski zapewnili sobie grę w Lidze Konferencji. Ogranie Bodo/Glimt sprawi, że ekipa Adriana Siemieńca będzie pewna gry minimum w Lidze Europy, a w perspektywie wciąż będzie pozostawała Liga Mistrzów. Pozostali pucharowicze muszą wygrać w dwóch kolejnych rundach, by zapewnić sobie byt na całą rundę w LKE.
Przedostanie się przez eliminacje będzie oznaczało dla polskich klubów możliwość posmakowania zmian w europejskich pucharach. To pierwszy sezon, w którym na wszystkich trzech szczeblach dojdzie do przetasowań. Faza grupowa stanie się de facto fazą ligową. Nie będzie już dwóch spotkań z tym samym rywalem. Co przygotowała UEFA dla uczestników Champions League, Ligi Europy i Ligi Konferencji?
Zmiany w europejskich pucharach. Co może czekać Jagiellonię w Lidze Mistrzów czy Lidze Europy?
Eliminacje pucharów zakończą się powodzeniem dla 108 drużyn. W Lidze Mistrzów, Lidze Europy oraz Lidze Konferencji wystąpi po 36 zespołów. Będzie jedna wielka grupa. To koniec dzielenia uczestników na zestawienia liczące po cztery ekipy. Kończy się także era występów w rytmie mecz–rewanż.
Jedna grupa oznacza także tabelę dla 36 drużyn. Osiem najlepszych drużyn będzie awansowało do 1/8 finału. Dołączą do nich triumfatorzy fazy play-off, która będzie organizowana dla ekip z miejsc 9–16. Pozostali będą odpadali z rozgrywek.
Liga Mistrzów oraz Liga Europy przyniosą kibicom większą dawkę meczów. Wszystkie drużyny rozegrają po osiem spotkań i każde odbędzie się z innym rywalem. Cztery konfrontacje odbędą się na własnym terenie, cztery na wyjazdach.
Drużyny w Lidze Mistrzów i Lidze Europy będą podzielone na cztery koszyki. Podział odbędzie się z uwzględnieniem współczynnika UEFA. W przypadku Jagiellonii wynosi on 5,075 i jest jednym z najniższych we wspomnianych rozgrywkach. Wszystkie kluby zmierzą się z dwoma rywalami z każdego koszyka.
Czytaj też:
Legia Warszawa pozna swoją przyszłość przez dwa mecze? Z Brondby będzie trudno, potem już tylko łatwiej
Pierwsza kolejka Ligi Mistrzów odbędzie się w dniach 17-19 września. Ostatnia, ósma 29 stycznia. To kolejna rewolucja, bo do tej pory rywalizacja w grupach kończyła się w grudniu. W przypadku Ligi Europy ramowe terminy zakładają start 25 i 26 września, a finisz 30 stycznia.
Liga Konferencji także zmienia format. Legia, Śląsk lub Wisła mogą tego zasmakować
Nieco mniejsza, ale niewiele rewolucja dotknęła również najniższy szczebel europejskich pucharów. W Lidze Konferencji także zostanie zorganizowana faza ligowa, ale każdy klub rozegra tylko sześć meczów, a nie osiem, jak w przypadku LM i LE.
Wszystkie kluby w Lidze Konferencji zostaną podzielone na sześć koszyków, gdzie znów kryterium będzie współczynnik UEFA. Wisła oraz Śląsk, tak samo jak Jagiellonia, legitymują się wynikiem 5,075. W znacznie lepszej sytuacji jest Legia, która przez ostatnie lata podbudowała swój rezultat na arenie międzynarodowej. Wojskowi mają aktualnie współczynnik na poziomie 18,000.
Legia, o ile pokona Broendby i kolejnego rywala, w fazie ligowej może być losowana z… drugiego koszyka! To pewne. Przy dobrych wiatrach może się to nawet zamienić w pierwszą grupę, w której znajdą się między innymi FC Kopenhaga, Gent czy Istanbul Basaksehir.
W Lidze Konferencji także obowiązuje system dotyczący pozycji. Osiem czołowych drużyn awansuje do 1/8 finału. Zespoły z miejsc 9–16 czeka walka w spotkaniach fazy play-off, a kto wygra, ten dołączy do wspomnianej elitarnej ósemki. Ekipy od 17 lokaty w dół pożegnają się z europejskimi pucharami. Pierwsza kolejka rozgrywek odbędzie się 3 października, a finisz fazy ligowej zaplanowano na 19 grudnia.
W środę (07.08) Jagiellonia zmierzy się w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów z Bodo/Glimt. Dzień później do walki w kwalifikacjach Ligi Konferencji staną Legia, Śląsk oraz Wisła. Wojskowi zagrają w Danii z z Broendby IF (08.08, 19:00), a Biała Gwiazda na Słowacji zmierzy się ze Spartakiem Trnawa (08.08, 20:30). Delegacja czeka także Wrocławia, którzy również o 20:30 rozpoczną bój z St. Gallen w Szwajcarii. Relacje ze wszystkich meczów na TVPSPORT.PL.