Choć w tym roku Tour de Pologne odbędzie się zaledwie tydzień po igrzyskach olimpijskich i tuż przed Vuelta a Espana, na starcie wyścigu nie zabraknie gwiazd światowego kolarstwa. Dwukrotny zwycięzca Tour de France Jonas Vingegaard, mistrz świata Mads Pedersen, ubiegłoroczny triumfator Matej Mohorić, a także Rafał Majka i Stanisław Aniołkowski powalczą o zwycięstwa etapowe i koszulki liderów poszczególnych klasyfikacji.
Jeśli na liście startowej widnieje Jonas Vingegaard, oczywistym jest wymienienie go jako głównego faworyta wyścigu. Duńczyk, który w 2019 roku właśnie w Polsce odniósł pierwsze zawodowe zwycięstwo, powraca na Tour de Pologne jako całkiem inny zawodnik. Ma na koncie dwa triumfy w klasyfikacji generalnej Tour de France, a w tym roku ukończył Wielką Pętlę na drugiej lokacie.
Mimo, że Vingegaard ma za sobą trudny sezon, to właśnie w nim można upatrywać głównego kandydata to wygranej w Tour de Pologne. Duńczyk na początku sezonu wygrał Tirreno-Adriatico, jednak miesiąc później w wyścigu Dookoła Kraju Basków uległ bardzo poważnemu wypadkowi, w którym złamał obojczyk, kilka żeber oraz doznał odmy płucnej. Przeszedł operację, po której zdołał wrócić na Tour de France. Tam miał momenty słabości, ale wygrał jeden z etapów pokonując Tadeja Pogacara na finiszu.
Po wyścigu Duńczyk mówił o wyczerpaniu, a jego pierwszym startem od zakończonego 21 lipca w Nicei Tour de France, był sobotni Clasica San Sebastian, którego nie ukończył. Zarówno sam Vingegaard, jak i kierownictwo Team Visma | Lease a Bike będą liczyć na to, że to właśnie na Tour de Pologne Duńczyk wróci do formy i po przerwie sięgnie po triumf w klasyfikacji generalnej. Z pewnością wiele zależeć będzie od tego, pomocników lidera zespołu. Najmocniejszy skład pojedzie w tym czasie na Vuelta a Espana, ale Vingegaard będzie mógł liczyć między innymi na Wilco Keldermana, Olava Koojia czy Koena Bouwmana. Duńczyk o zwycięstwa etapowe powalczy zapewne głównie na trudniejszych, górskich etapach, a na płaskich jego zespół będzie musiał kontrolować uciekinierów i likwidować potencjalnie niebezpieczne odjazdy.
Wydaje się, że na Tour de Pologne, podobnie jak na Tour de France, obejrzymy walkę Visma | Lease a Bike z UAE Team Emirates, z tym że tutaj zamiast Tadeja Pogacara z Jonasem Vingegardem spróbuje powalczyć Rafał Majka bądź Tim Wellens.
Doświadczony polski kolarz w większości wyścigów pełni rolę pomocnika Tadeja Pogacara, z resztą niezwykle cenionego przez rewelacyjnego Słoweńca, ale w domowym wyścigu być może będzie miał szansę, by pojechać jako lider UAE Team Emirates. To, czy rola ta przypadnie jemu czy Timowi Wellensowi ma się rozstrzygnąć wewnątrz zespołu po dwóch pierwszych etapach. Polak ma już na koncie trzy etapowe zwycięstwa oraz wygraną w klasyfikacji generalnej Tour de Pologne, jednak tamten triumf miał miejsce dziesięć lat temu. Wellens również zna z resztą smak zwycięstwa w klasyfikacji generalnej polskiego wyścigu. Wygrał go w 2016 roku jeszcze w barwach Lotto Soudal.
O powtórzenie sukcesu z 2014 roku będzie trudno, jednak znając waleczność Majki, jeśli dostanie szansę walki o "generalkę", to z pewnością nie odpuści. Swoich szans na ogranie Vingegaarda będzie szukał na najtrudniejszych podjazdach. Przewagą lidera UAE powinien też być zespół, który wydaje się być mocniejszy niż Visma. Do dyspozycji Majki bądź Wellensa będą Juan Sebastian Molano, Diego Ulissi czy Felix Grossschartner. Warto też zwrócić uwagę na zdecydowanie najmłodszego w tej grupie Jana Christena. Dwudziestoletni Szwajcar w ubiegłym roku dołączył do zespołu UAE Team Emirates, a w tym sezonie sięgnął po pierwsze zawodowe zwycięstwo. Sobotni, dość mocno obsadzony wyścig Clasica San Sebastian zakończył na dziewiątym miejscu.
Mocną ekipę wystawia także Bahrain Victorious. Na pierwszym miejscu należy wymienić Mateja Mohoricia, który bronić będzie zwycięstwa sprzed roku. Wydaje się jednak, że Słoweniec nie ma formy z poprzedniego sezonu. W ubiegłym roku przyjeżdzał do Polski jako zwycięzca jednego z etapów Toru de France, a tym sezonie nie zanotował jednak żadnego spektakularnego wyniku. Większe nadzieje Bahrain Victorius będzie więc raczej pokładać w Pello Bilbao. Hiszpan był w tym roku szósty w Wyścigu Dookoła Kraju Basków, dziewiąty w Amstel Gold Race i Liege-Bastogne-Liege i drugi w Tour of Slovenia.
Na trasie Tour de Pologne pojawi się też powoli żegnający się z peletonem Romain Bardet. Można się spodziewać, że on również spróbuje powalczyć o etapowe zwycięstwa. Francuz przejechał w tym roku dwa Wielkie Toury i ukończył je na całkiem niezłych lokatach. W Giro d'Italia był dziewiąty, a w Tour de France 30., ale to właśnie na Wielkiej Pętli wygrał pierwszy etap i po raz pierwszy w karierze założył żółtą koszulkę lidera swojego rodzimego wyścigu. Jeśli pojawi się okazja, by po tę koszulkę sięgnąć również na Tour de Pologne, doświadczony kolarz z pewnością jej nie przepuści.
Nigdy nie można też lekceważyć Ineos Grenadiers. W tym roku pojadą bez Michała Kwiatkowskiego, który przed rokiem zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. O poszczególne klasyfikacje z pewnością postarają się powalczyć, choć w "generalce" będzie to pewnie walka bardziej o trzecią lokatę niż o dwie czołowe.
Do kandydatów do wysokich lokat w walce o żółtą koszulkę można zaliczyć jeszcze Maximiliana Schachmanna z Red Bull – Bora-hansgrohe czy Thibau Nysa z Lidl-Trek. Belg ma w tym roku na koncie kilka wygranych etapów dużych wyścigów, z kolei Niemiec był między innymi drugi na pierwszym etapie Giro d'Italia.
Jeśli spojrzeć na listę startową, można zauważyć, że znalazło się na niej sporo mocnych sprinterów, co oznacza, że walka o zwycięstwa na bardziej płaskich etapach oraz o koszulkę lidera klasyfikacji sprinterskiej będzie równie ciekawa, co ta o koszulkę lidera wyścigu.
Tu wśród faworytów będzie kolejny Duńczyk Mads Pedersen. Lider zespołu Lidl-Trek nie będzie jednak zagrożeniem dla swojego rodaka w klasyfikacji generalnej. Mistrz świata z 2019 roku jest świetnym sprinterem i z pewnością nastawi się na walkę o zwycięstwa etapowe na płaskich etapach na finiszach z peletonu oraz o koszulkę najlepszego sprintera. Pedersen był jednym z faworytów do zwycięstwa w klasyfikacji punktowej Tour de France, jednak po upadku musiał wycofać się już po siódmym etapie, będąc wówczas wiceliderem wśród sprinterów. Duńczyk wystartował w igrzyskach olimpijskich, jednak trasa w Paryżu nie była szczególnie przyjazna dla sprinterów. Ukończył wyścig na 20. miejscu, a na szosach w Polsce z pewnością będzie chciał sobie powetować ostatnie niezbyt udane starty.
Polscy kibice będą liczyć na to, że plany Duńczyka pokrzyżuje Stanisław Aniołkowski. Kolarz Cofidisu w trakcie tegorocznego Giro d'Italia udowodnił już, że wie jak walczyć z najlepszymi zawodnikami na świecie. Przypomnijmy, że Aniołkowski we włoskim Wielkim Tourze pięć razy finiszował w czołowej dziesiątce, w tym raz na drugiej pozycji. Ostatecznie w klasyfikacji sprinterskiej był dziesiąty. Klasę Polaka pokazuje też to, że w przeciwieństwie do sprinterów takich jak Pedersen, nie może w tak dużym stopniu liczyć na "pociągi sprinterskie", które rozprowadzają liderów na finiszu. Aniołkowski w decydujących momentach często musiał radzić sobie sam, ale udowodnił, że potrafi znakomicie oceniać sytuację i dobrze dobierać tor jazdy w decydujących momentach. Jeśli forma Staszka jest zbliżona do tej z Włoch i uniknie kraks, o dobry wynik w klasyfikacji sprinterskiej, a może nawet o wygrany etap, możemy być spokojni.
Kandydatów do miana najlepszego sprintera Tour de Pologne będzie jednak więcej. Do tych najpoważniejszych trzeba zaliczyć Tima Meliera z Soudal-Quick Step. Belg wygrał w tym roku trzy sprinterskie etapy Giro d'Italia, a w klasyfikacji punktowej wyścigu uplasował się na trzecim miejscu. Do tej samej grupy zalicza się Phil Bauhaus z Bahrain Victorious, który finiszował wysoko na kilku etapach włoskiego i francuskiego Wielkiego Touru. Do walki o zwycięstwa etapowe z pewnością włączy się również Pascal Ackerman, który jest stałym bywalcem Tour de Pologne, a etapy tutaj wygrywał już pięciokrotnie.
W gronie faworytów powinno się też znaleźć miejsce dla kilku innych zawodników. Alberto Dainese (Tudor Pro Cycling Team), Sam Bennett (Decathlon AG2R) czy Olav Kooij (Visma | Leas a Bike) to uznani zawodnicy, który swoich szans również będą szukać na takich właśnie etapach.
poniedziałek, 12.08.2024: 1. etap: Wrocław – Karpacz (156,1 km)
wtorek, 13.08.2024: 2. etap: Mysłakowice – Karpacz (jazda indywidualna na czas, 15,4 km)
środa, 14.08.2024: 3. etap: Wałbrzych – Duszniki-Zdrój (156,5 km)
czwartek, 15.08.2024: 4. etap: Kudowa-Zdrój – Prudnik (195,3 km)
piątek, 16.08.2024: 5. etap: Katowice – Katowice (187,6 km)
sobota, 17.08.2024: 6. etap: Wadowice – Bukovina-Resort (183,2 km)
niedziela, 18.08.2024: 7. etap: Kopalnia soli "Wieliczka" – Kraków (142,1 km)
Zapraszamy na tydzień kolarskich emocji. Wszystkie etapy będą transmitowane od startu w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, smart TV i HbbTV. Rywalizacja na ostatnich kilometrach także w TVP 1.
Zmagania w 81. Tour de Pologne będą komentować Piotr Sobczyński oraz Bartosz Huzarski. Studio poprowadzi Jacek Kurowski, reporterem na motocyklu będzie Tomasz Marczyński, a rozmowy przed startem będzie przeprowadzać Weronika Nowakowska.
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.